|
|
|
Poniedziałek
25.09.2017nr 268 (4439 ) ISSN 1734-6827 Wiedza i edukacja Temat: Czym zabezpieczyć poroże ? Autor: .Marek Bublej. godzina: 07:57 Lakier bezbarwny to oczywiście profanacja poroża i z tym się zgadzam, niemniej raz w roku czyszczę swoja kolekcję parostków i wieńców wiszących na ścianie w moim mieszkaniu i po obeschnięciu delikatnie przecierałem zwykłym jadalnym rzepakowym olejem , poroża nabierały żywej barwy i tak to trwało około miesiąca potem olej po wchłonięciu przez kość i częściowo odparowaniu tracił swoje właściwości i kolor kości powracał do pierwotnego koloru. Od pewnego czasu stosuje w areozolu olej WD-40 efekt jest taki sam jedynie czas się zdecydowanie wydłużył z miesiąca do niemal trzech, podobnie jest z konserwacją drewnianych rzeźb o tematyce myśliwskiej, po zastosowaniu WD-40 barwy odżywają i cieszą oczy świeżością i intensywnością kolorów. czy to co robię jest dobre - nie wiem, niemniej robię to już od kilku dobrych lat i ani z kością poroża i wieńców ani z drewnem nic złego się nie dzieje, a w okresie przed świątecznym na ścianie mam świeże i czyste pozbawione kurzu parostki i wieńce . Pozdrawiam DB Autor: pięta godzina: 15:27 Nie wiem jak to jest z kościami /wieńce i parostki to też kości / ale drewno jakiekolwiek z zetknięciu z olejem mineralnym zaczyna zmieniać swą strukturę zaczynają włókna się rozchodzić /nie widać tego gołym okiem ale jednak. drewno traci na wytrzymałości Jedyny olej do drewna to albo lniany albo kupny tzw. Szaftoil są w różnych kolorach oraz bezbarwny to są naturalne woski roślinne z drzew iglastych mineralnymi olejami bym nie robił . kol.Marku zobacz na starych broniach tam gdzie gościowi spłynął olej mineralny i tam został dłuższy czas tam drzewo przebarwiało się na ...czarną plamę tego już osunąć nie zdołasz. STąd trzeba uważać czym się drewno przeciera . |