Poniedziałek
16.04.2018
nr 106 (4642 )
ISSN 1734-6827

Wiedza i edukacja



Temat: Urlop PZŁ

Autor: Kolko  godzina: 05:33
Dziękuję NowaEra, generalnie Twoja wypowiedź jest zbieżna z tym co mi się wydawało, nie jestem pewien tylko czy zwolnienie z opłat w kole leży w kompetencji WZ, ale być może faktycznie urlopowanie załatwia sprawę. Dziękuję za odpowiedź DB!

Autor: 28rafal  godzina: 06:50
Powodem tego bałaganu był listonosz. Nie zostawiał powiadomień o listach poleconych.Poczta listy zwracała bo nikt ich nie odbierał. Pięć lat szybko minęło. Nie dotyczyło to broni myśliwskiej. Jak będzie na urlopie? Broń w domu czy depozyt?

Autor: bogu6005  godzina: 10:31
28rafal : ponoć jest możliwość pozostawiania listów poleconych przez listonosza w zwykłej skrzynce, można to załatwić na poczcie. To tak na przyszłość. Znam temat bo u mnie jest z pocztą totalna c...jnia. Od jakiegoś czasu większość listonoszy nie "panimajut polskowo jazyka" (duże miasto). Nie noszą poleconych tylko gotowe awiza. Jak pies zaszczeka to zanim zejdę na dół to gnoja już nie dogonię nawet na ulicy. Znika bystro a ponoć "torba listonosza ciężka jest". Wypisują jakieś bzdury na awizach które to awizo czasami znajduję w kałuży dwa numery dalej lub nie ma ich w ogóle. Ja nie skorzystałem z tego "przywileju" zostawiania poleconych chociaż pani na poczcie namawiała. I nie polecam - może to mieć poważne konsekwencje. Każdy polecony jest wtedy uważany za dostarczony niezależnie od tego w jakiej kałuży skończy. I dlaczego miałbym brać na siebie ich nierzetelność. Wojna z pocztą trwa. Sorry, może nie do końca myśliwski wpis.

Autor: 28rafal  godzina: 17:38
bogu6005 ,,,co ja przeżyłem od odebrania tego telefonu do dojechania do komendy!! Co się stało? Znaleźli trupa ? Tysiące myśli na sekundę. Nie mam pretensji do policji, dostali polecenie wyjaśnienia sprawy i zrobili to w sposób cywilizowany. Oni też nie wiedzieli o co dokładnie chodzi. Dlatego powiedzieli, że cofną mi pozwolenie na BROŃ. Broni trochę mam ale do celów łowieckich. Ten pis-dolecik chciałem i tak oddać.