Środa
24.04.2019
nr 114 (5015 )
ISSN 1734-6827

Wiedza i edukacja



Temat: Szakal łowny od 1 VIII - jak to będzie?  (NOWY TEMAT)

Autor: rales  godzina: 12:58
Od 1 VIII po raz pierwszy będzie można polować w Polsce na szakala złocistego. Jak to będzie? Zezwolenia dostaną 'wybrańcy', czy każdy? Limitowany, czy b.o.? Odstrzał ma być próbą monitorowania liczebności i zmian liczebności tego nowego u nas gatunku.. Tylko kula, czy również śrut? Jeśli kula, to czy wystarczy limit 1000 dżuli/100 metrów, czy jednak 2000 dżuli? Czy stwierdzacie w swoich łowiskach obecność szakali? Nie pytam, czy ktoś ma upatrzonego, i tylko czeka na zimowe futro ;-) Ciekawe, ile padnie w pierwszym sezonie. Choćby w porównaniu do ilości strzelonych szopów praczy - nie znalazłem danych za miniony sezon, ale 2016/17 odstrzelono ich 990. Mało w porównaniu z ponad 70 tysiącami w Niemczech.. Próbowałem znaleźć dane o szakalach w krajach ościennych - jakoś brak danych zbiorczych, a tylko informacje o tym, że są strzelane. W Europie można na szakale polować w 24 krajach - z tym, że w 6 krajach mają status szkodnika lub nieuregulowany, więc może je zabić każdy. Darzbór!!

Autor: J.Chudy123  godzina: 14:12
Będą pomyłki z szakalem i padną wilki. :-)

Autor: baca1051  godzina: 14:19
Oby nie krowy 😁

Autor: mokrzec  godzina: 14:43
I co z tego? Nie masz w odstrzale legalnie nie strzelisz.

Autor: ojciec grizzlego  godzina: 14:59
W pierwszej kolejności, żeby szakal znalazł się w upoważnieniu musi być w rocznym planie łowieckim. Jeżeli nie ma w planie a jeżeli jest w obwodzie to trzeba zrobić zmiane RPŁ i go zaplanować. To cały problem. A swoją drogą to jestem ciekaw czy jest tych szakali aż tak dużo żeby na nie polować?

Autor: Artur Jesionowicz  godzina: 15:38
Ojciec grizzlego, problem polega na tym, że szakala w Polsce w ogóle nie ma być, więc co to za różnica - jest go dużo, mało czy występuje w ilościach śladowych.

Autor: sumada  godzina: 16:00
Arturze dlaczego nie ma być szakala w Polsce? Wydaje mi się, że ma pełne pozwolenie na życie u nas bo przyszedł sam a nie jak norka czy szop kiedyś ktoś je sprowadził.

Autor: rales  godzina: 16:02
ad ojciec grizzlego: Na początku kwietnia w odstępie 3 dni znaleziono dwa potrącone przez samochody, jeden na Podkarpaciu, a drugi w Krakowie. Na pewno znacznie więcej powypadkowych zostało w rowach jako żer dla wron - w sumie mało kto przygląda się tak dokładnie żółtawym psom leżącym na poboczu, czy nawet i na środku szosy.. Odstrzały mają służyć przede wszystkim monitorowaniu liczebności gatunku, tzn o ile % będzie ich więcej/mniej w kolejnych latach. A co RPŁ.. Nie mieszkam w Polsce, poluję z rzadka - zapraszanay przez Kolegów, więc słabo znam obecne przepisy: a jak to wygląda z odstrzałem np szopów, jenotów czy norki? Jest planowanie, zwłaszcza szopa - niezbyt częstego (990 odstrzelonych 2 sezony temu, brak danych za ostatni sezon)?? Darzbór!!