Sobota
15.06.2019
nr 166 (5067 )
ISSN 1734-6827

Wiedza i edukacja



Temat: Gdzie przepadają kozły?  (NOWY TEMAT)

Autor: LaMotta24  godzina: 11:48
Witam koledzy jak co roku o tej porze rogacza znikają, zaszywają się gdzieś I ciężko je spotkać nawet po największych zakamarkach próżno ich szukać. Ktoś wie jakie jest wyjaśnienie takiej sytuacji? W książkach nie znalazłem ani słowa na temat takiego zachowania niektórzy mówią, że capy trzymają się kóz, A kozy rzuciły koźlęta i nie wychodzą z krzaków... Macie jakieś inne wytłumaczenie/sposoby na spotkanie starych rogaczy o tej porze roku?

Autor: Pirrastrostr@Lontrels  godzina: 18:10
W te upały siedzą po młodnikach, gniazdach i wychodzą póżno w nocy ich też komary, muszki, bąki atakują, w polach są w rzepakach, malinach, zbożach i tam gdzie trochę wody, kombajny i grzybiarze ich ruszą.

Autor: sumada  godzina: 19:24
Są po prostu świetnymi partyzantami. Maskują swoją obecność idealnie. Żeby żerować nie muszą nawet wstawać a już na pewno łba podnosić ponad roślinność. Nie muszą też godzinami szukać żeru bo karmy w bród. Ja już wstanie taka sarna to na 3 minuty i znów się kładzie na godzinę. Nie ma lekko

Autor: sumada  godzina: 19:44
Na mój gust to jak ktoś chce rogacza nieprzypadkowego strzelić to musi się tym tematem w kwietniu zainteresować. Wtedy wiadomo gdzie który siedzi.

Autor: mokrzec  godzina: 21:45
Trzeba się wybrać przed świtem. Do dwóch godzin o wschodzie słońca kiedy jest chłodniej i spokojniej niż w dzień można coś wybrać.

Autor: REALISTA.  godzina: 22:18
Jest to normalny cykl biologiczny, trwający od wieków. Właśnie skończyły się wykoty i młode koźlęta leżą spokojnie, schowane w trawach, czekając na kozę z mlekiem, która znajduje się w odległości kilku do kilkunastu metrów. W tym czasie rogacze utrzymują kontakt węchowy z kozą i oczą w koło, ostrzegając kozę głośnym szczekiem o zbliżającym się niebezpieczeństwie, zwracając tym samym uwagę na siebie i odciągając potencjalnego wroga.