Wtorek
25.06.2019
nr 176 (5077 )
ISSN 1734-6827

Wiedza i edukacja



Temat: zakaz polowania z psami

Autor: Bayerischer Gebirgsschweisshund  godzina: 11:16
Temat jak każdy inny dobry by etatowi jaseł - karze dali upust swoim fantasmagorią. Bo nie da się przejść obok i stanąć bez reakcji na kolejne tu artykułowane teorie spiskowe. Te podziały na my i oni sprowadzono do absurdu; peselu i jakiś korzeni partyjno politycznych. Kolejny raz piszę w swoim imieniu, bo spektrum posiadających obecnie psy użytkowe mogę zapewnić, że mam całkiem spore. To, kto w środowisku, w którym obecnie Panowie polujecie dysponuje takimi psami by indywidualnie polować na dziki. W moim otoczeniu to myśliwi ze sporym stażem lub młodzi spadkobiercy tradycji takich łowów po dziadkach ojcach. Śmiem twierdzić, że ten sposób polowania ssie się z mlekiem matki. I nie ma tu nic do sprawy pesel czy też nawyki ubeckie jak tu katoliccy patrioci temat porządkują. Właścicieli dzikarzy z pokolenia ‘’nowej polski’’ tych bez tradycji na ‘’parę setek’’ mi znanych mogę policzyć na palcach jednej reki. Gro to właściciele super optyki i broni - preferujący ambonę lub podchód. Pies jest dziś na zupełnym marginesie tego [hobby – polowanie], o czym świadczy chociażby zakładka w tym portalu ‘’psy’’, która świeci pustką tematyczną. A kategoryzowanie, że to zgraja [ TW, UBEKÓW, PEZETPREOWCÓW] - jest przyczynkiem w PZŁ do podejmowania takich uchwał jest wykwitem chorych wyobraźni..Gdy Pan Ładny pisze – ‘’Proszę o pomoc w poniższej sprawie. Podczas walnego "większość" uchwaliła zakaz polowań z psami na dziki na siedem dni przed polowaniem zbiorowym.’’ Może jednak warto ad persona przyjrzeć się tematowi, – kto i czym się kierował podnosząc łapkę w górę za taką uchwałom. Wówczas zdecydowanie łatwiej zrozumieć takie ‘’ zjawisko’’ niż pytać o podstawy prawne. Bo bajdurzących tu jest opór.