Czwartek
11.07.2019
nr 192 (5093 )
ISSN 1734-6827

Wiedza i edukacja



Temat: Dlaczego husaria nie używała koni z rodowodem?

Autor: Lesław  godzina: 08:46
panie jooopsa a wystarczyło odszukać sobie cytowany artykuł żeby czytać: "Na terenie północnoamerykańskich Prerii pierwsze konie pojawiły się dopiero wtedy, gdy Hiszpanie osiedlili się w Nowym Meksyku w 1598 roku i w stanie Sonora, gdzie w ranchach prowadzili hodowlę koni. Hiszpanie jednak strzegli koni przed Indianami. Przez długi czas obowiązywał dekret z 1530 roku, który zabraniał „kolorowym” używania i posiadania zwierząt sprowadzonych do Ameryki przez Hiszpanów. Jednak w czasie rewolty zorganizowanej przez kapłana i wojownika Pope z plemienia Pueblo (lata 1680–1692) wiele koni dostało się w ręce mieszkańców Prerii. Część koni hiszpańskich wymknęła się z zagród i znalazła się na rozległych stepach, dając początek stadom półdzikich mustangów. Nazwa ta wywodzi się od hiszpańskiego słowa mestenos, co oznacza „dziki”. Indianie zaczęli je powoli wyłapywać, oswajać i ujeżdżać dla własnego użytku. Wreszcie konni już Indianie napadali na gospodarstwa Hiszpanów, dokonując kradzieży zwierząt. Wkrótce wytworzyła się wśród Indian profesja koniokradów i handlarzy koni, a w ślad za nimi wzrosła znajomość hodowli i ujeżdżania tych cennych zwierząt. Zrabowane czy też zakupione tabuny zaczęły wędrować od plemienia do plemienia w kierunku północnych prerii. Początkowo koń traktowany był jako obiekt sakralny, i został włączony w życie religijne plemion Równin i Prerii. Jego stąpnięcie uświęcało chusty, które tubylcy podkładali mu pod kopyta. Kult ten pojawił się na przełomie XVIII i XIX wieku. Genezę jego badacze wiążą z wyspecjalizowaniem się niektórych znachorów w nieznanej dotychczas weterynarii. Im się też przypisuje autorstwo wielu wierzeń związanych z koniem, a także stworzenie ceremonii odprawianych ku jego czci." Tak panie jooopsa, coś jeszcze ? Dalej coś nędznie z tą wiedzą ...

Autor: Lesław  godzina: 08:46
.