Niedziela
18.08.2019
nr 230 (5131 )
ISSN 1734-6827

Wiedza i edukacja



Temat: Izdebski i ARGŁ

Autor: karlik  godzina: 07:52
Po co im jakiś bagażnik, jak z pola do stodoły dzika na sznurku przeciągną?

Autor: Jacek Balcerzak  godzina: 09:54
‘’Mogą go zainicjować podmioty, którym przysługuje prawo inicjatywy ustawodawczej". Dz.U.1997.78.483 - Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r. 1. Inicjatywa ustawodawcza przysługuje posłom, Senatowi, Prezydentowi Rzeczypospolitej i Radzie Ministrów. 2. Inicjatywa ustawodawcza przysługuje również grupie co najmniej 100 000 obywateli mających prawo wybierania do Sejmu. Tryb postępowania w tej sprawie określa ustawa. 3. Wnioskodawcy, przedkładając Sejmowi projekt ustawy, przedstawiają skutki finansowe jej wykonania. Pozwolę ‘’czytaczom ‘’ dziennika łowieckiego przypomnieć że już ponad dekadę temu w tym portalu szczegółowo opisywałem treści projektów grupy inicjatywnej powołanej za czasów premierostwa H . Suchockiej dla rozpierduchy PZŁ . Dziesięć miesięcy wytężonej pracy nowelizującej prawo łowieckie trafiło do kosza . A powód wydaje się być ten sam co i te proponowane bzdety przez Izdebskiego ‘’ wyliczenie skutków finansowych jej wykonania’’. Jednak dostrzegam istotne różnice bo ten projekt zbyt jawnie śmierdzi pomysłem na stworzenie kolejnej Spółki Skarbu Państwa . I nawet jestem gotowy poprzeć te rozwiązania jednak pod jednym warunkiem . Na szczycie tej tworzącej się piramidy finansowej będę ja Adaś nawet w towarzystwie Piotrusia , Stasia i Artusia . A w radzie nadzorczej zupełnie mi nie wadzi że będzie sowicie wynagradzana cała rodzina Izdebskiego i wszystkie przysiółki rewolucjonistów reformatorów. Przecież nikt o zdrowych zmysłach chyba nie wierzy że te kolejne bzdety Izdebskiego to efekt jego akurat eksplozji kory mózgowej . Znamy i w tym portalu lansowanych tu pomysłodawców reform - byłych obecnych polityków senatorów obecnie latyfundystów . I doskonale wiemy że produkty medialne nowelizacji ustawy P Ł Izdebskiego zwyczajowo pół roku wcześniej pojawiał się w tym portalu spod paluszków portalowej reformacji – przypadek . Kto jemu pisze te banialuki niech zostanie jednak słodką tajemnicą .

Autor: Artur123  godzina: 13:24
Dla porównania: 07.03.2017 (www.lowiecki.pl/tv_watch.php?id=380) „Jest to historyczny projekt, który zakłada bezpośrednio podporządkowanie całej gospodarki łowieckiej pod Prezesa Rady Ministrów. Wyjmuje jednocześnie gospodarkę łowiecką spod panowania takich ludzi jak Bloch czy pan Gdula […]. I drugi element tego projektu, to jest uregulowanie szacowania szkód u rolników i wypłatę odszkodowań. Ten projekt zakłada powołanie Narodowego Związku Gospodarki Łowieckiej. Ten Narodowy Związek będzie zajmował się prowadzeniem gospodarki łowieckiej, nadzorowanej przez łowczego krajowego, powołanego przez Prezesa Rady Ministrów. I oczywiście wszystkie wpływy z gospodarki łowieckiej, łącznie ze składkami myśliwych, będą wpłacane do Narodowego Związku Gospodarki Łowieckiej; ten utworzy Fundusz Odszkodowawczy dla rolników, natomiast na koniec roku obrachunkowego, wszystkie nadwyżki, zgromadzone na kontach Narodowego Związku Gospodarki Łowieckiej, będą przekazywane do budżetu państwa. Z tym dniem wszystkie zadania, prawa, obowiązki, wynikające z prowadzenia gospodarki łowieckiej, przejmuje Związek Narodowej Gospodarki Łowieckiej, pozostawiając Polski Związek Łowiecki jako normalne stowarzyszenie, działające na fundamencie ustawy, tak jak działa na przykład rolniczy OPZZ, Solidarność czy inne związki zawodowe”. „... więc zwróciłem się do Klubu Parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości, bo tu widzę największe szanse. Co najważniejsze, jest poparcie Jarosława Kaczyńskiego, aby ten projekt został jak najszybciej procedowany w Sejmie. Dzisiaj w rozmowach z marszałkiem Terleckim otrzymałem również zapewnienie, że natychmiast ten projekt zostaje skierowany do Klubu Parlamentarnego PiS-u, bo marszałek jest również i przewodniczącym Klubu Parlamentarnego”.

Autor: Artur123  godzina: 13:39
Dla jasności sytuacji... Nie znam szczegółów "projektu p. Izdebskiego", ale na podstawie dostępnych, ogólnych jego założeń, zakładam, że projekt ten jest z mojego punktu widzenia... totalnie do bani. Oczywiście z rolników nikt nie posłucha mnie, ale radziłbym im, aby w swoich oczekiwaniach nie szli drogą, wskazywaną przez pana Izdebskiego. Jaką zatem im sugeruję? Niezmiennie tę samą (lowiectwookiemartura.blogspot.com/2016/05/zarys-modelu-owiectwa-w-polsce-po.html) - obok obwodów łowieckich własnych państwa, powinny funkcjonować obwody łowieckie prywatne i wspólne. Zarządzanie gospodarką łowiecką, ale w zasadzie jedynie poprzez planowanie w skali rejonów hodowlanych i kontrolę realizacji planów, jak najbardziej – przez administrację państwową (np. poprzez Lasy Państwowe).