Niedziela
13.10.2019
nr 286 (5187 )
ISSN 1734-6827

Wiedza i edukacja



Temat: Rozporządzenie MŚ z naniesionymi zmianami

Autor: WIARUS  godzina: 08:13
Data wejścia w życie przepisów w kolorze czerwonym jest już prawidłowa - bardzo dziękuję za reakcję! Pozostała jednak tam literówka w słowie "uchyloen" ;-)))

Autor: Artur123  godzina: 10:24
"Data wejścia w życie przepisów w kolorze czerwonym" była... prawidłowa od pierwszej sekundy. Dowodem tego może być czas zamieszczenia naszych postów. Poza tym wskazujesz na § 52 rozporządzenia... w wersji z dnia 22 marca 2005 r., co ma się nijak do rozporządzenia nowelizującego z dnia 10 września 2019 r. Po prostu pomyliłeś się 12-10-19 14:58. Należałoby Redakcję za to po prostu przeprosić i nie szukać dodatkowo dziury w całym w postaci jakiegoś tam mało istotnego "uchyloen". A teraz, jeżeli już, poproszę o merytoryczną dyskusję na temat rozporządzenia w aktualnej wersji. A jest o czym dyskutować. Wystarczy tylko chcieć. Pozdrawiam

Autor: Mark - 2  godzina: 10:49
No można by było podyskutować, tylko np. gdzie znaleźć w tym paragrafie 1- te punkty, o których piszą tu : "z wyjątkiem § 1 pkt 15 i 17–19, które wchodzą w życie z dniem 1 kwietnia 2020 r.". No bo, według tego rozporządzenia, par.1 to: § 1. Rozporządzenie określa: szczegółowe warunki wykonywania polowania; szczegółowe warunki znakowania tusz łosi, jeleni, danieli, muflonów, sarn i dzików; wzór upoważnienia do wykonywania polowania indywidualnego; wzór książki ewidencji pobytu na polowaniu indywidualnym." I nic tu nie ma o tych pozostałych punktach jak powyżej.

Autor: WIARUS  godzina: 10:55
Sam sobie przepraszaj! Wiem co i kiedy napisałem i co w tym momencie było na portalu w zaktualizowanej treści rozporządzenia! Prosić też możesz - prośby kieruj je na Berdyczów!!!

Autor: Artur123  godzina: 10:58
Prezentuję pogląd, że o ile od samego początku istnienia rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 22 marca 2005 r. w sprawie szczegółowych warunków wykonywania polowania i znakowania tusz zdradzało wyraźne symptomy niezgodności z ustawą Prawo łowieckie, a nawet z Konstytucją RP, to po nowelizacjach, zwłaszcza tej z dnia 22 września 2010 r. oraz tej ostatniej, z dnia 10 września 2019 r., taka niezgodność aż bije po oczach. Łatwo można to uzasadnić, tylko... po co. Czy komukolwiek z decydentów zależy na tym, aby akty prawne dotyczące łowiectwa, a także wewnętrzne akty normatywne PZŁ, były tworzone zgodnie z zasadami sztuki legislacyjnej?

Autor: Artur123  godzina: 11:07
Mówiąc krótko, przedmiotowe rozporządzenie to po prostu koszmar. Pomijając chwilowo kwestie związane z bezpieczeństwem, chociaż one zawsze powinny być najważniejsze, tak tylko zastanawiam się, co w niby poważnym rozporządzeniu nieprzerwanie od zarania dziejów robi przykładowo rozdział 6 ("Rozstrzyganie spornych strzałów") czy rozdział 8 ("Pokot")? Czy takie sprawy wymagają uregulowania aż na drodze rozporządzenia Ministra Środowiska? Naprawdę nie ma on na głowie poważniejszych problemów?

Autor: Artur123  godzina: 12:16
No popatrzmy przykładowo na chociażby ten konkretny zapis w rozporządzeniu, który początkowo, jeszcze w czerwcu 2019 r., minister zamierzał zmodyfikować, ale potem widocznie wystraszył się ekoterrorystów i wycofał się z dobrego pomysłu: „§ 48.1. Pokot to tradycyjny sposób ułożenia pozyskanej zwierzyny przed zakończeniem polowania zbiorowego. A potem porównać to sobie proszę z ustawowym: „Art. 42aa. Zabrania się: 15) wykonywania polowania w obecności lub przy udziale dzieci do 18 roku życia”. oraz z „Art. 52. Kto: 7) wykonuje polowanie w obecności lub przy udziale dziecka do 18 roku życia. podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku”. Gdyby § 48 ust. 1 (i w ogóle cały ten śmieszny, nikomu niepotrzebny w akcie aż prawnym rozdzialik 8) nie wchodził w skład zapisów rozporządzenia, a nie musi wchodzić, ten niekonstytucyjny ustawowy zakaz wykonywania polowania w obecności lub przy udziale dzieci do 18 roku życia, nie rozciągałby się niepotrzebnie na pokot, który z całą pewnością nie wchodzi w ustawową definicję polowania: „Art. 4 2. Polowanie oznacza: 1) tropienie, strzelanie z myśliwskiej broni palnej, łowienie sposobami dozwolonymi zwierzyny żywej, 2)[...]      - zmierzające do wejścia w jej posiadanie”. „Tropienie” i „strzelanie”. Nic więcej. Żadne pokoty, srokoty i inne tego typu cuda niewidy... Sami podcinamy sobie gałąź, na której siedzimy, a potem narzekamy na Sejm i Senat. Krótko? Zapis § 48 ust. 1 rozporządzenia MŚ wypada uznać za rażąco niezgodny z art. 4 ust. 2 ustawy Prawo łowieckie. Czy kogoś to interesuje? Czy stać kogoś chociażby na werbalne wyrażenie protestu przeciwko ograniczaniu naszych praw rodzicielskich nawet... na drodze ministerialnego rozporządzenia?

Autor: Broxen  godzina: 13:02
Minister wydał niezgodne z prawem rozporządzenie. Minister w rozporządzeniu przecież potwierdza co jest polowaniem, potwierdza że przerwy w polowaniu nie są polowaniem. Co zrobić ministrowi który nie umie czytać ze zrozumieniem ? o wstydzie i honorze nie wspominając !

Autor: lelek_nowy  godzina: 13:07
Mark-2, punkty, których nie widać w rozporządzeniu dotyczą: - § 1 pkt 18 uzupełnienia słów na druku odstrzału i brzmi: : w załączniku nr 1 do rozporządzenia w tabeli w polu nr 1 po wyrazach „zarządcy obwodu łowieckiego” dodaje się wyrazy „albo nazwę i adres siedziby dzierżawcy lub zarządcy obwodu łowieckiego. - § 1 pkt 10 zmienia słownictwo w opisie kolumn książki ewidencji bez zmiany znaczenia wpisów do tych kolumn i brzmi: załącznik nr 2 do rozporządzenia otrzymuje brzmienie określone w załączniku do niniejszego rozporządzenia. Samo rozporządzenie MŚ z dnia 10 września br. przywołane jest przez redakcję u góry strony (www.lowiecki.pl/co_nowego_dodawanie.php?act=redir&id=1768).