Poniedziałek
28.09.2020
nr 272 (5538 )
ISSN 1734-6827

Wiedza i edukacja



Temat: Określenie przez ZO „innych form i cech poroża osobników selekcyjnych”

Autor: diego706  godzina: 09:32
PZŁ Zarząd Okręgowy w Szczecinie https://pzl.szczecin.pl/uchwala-zarzadu-okregowego-dot-selekcji-jeleni-bykow

Autor: Broxen  godzina: 09:53
Tam gdzie ocenę prawidłowości dokonanego odstrzału dokonują na podstawie uchwał ZO zawiadomić ZG, skarżyć do WSA i ….. oduczą bezprawia.

Autor: Kibic  godzina: 10:44
Nawet jak uchwała ZO zawiera bardziej liberalne zapisy, to w przypadku gdyby mimo to udzielono kary, to warto się odwołać do WSA włącznie, bo WSA nie będzie analizował merytorycznej podstawy kary, tylko uchyli ją ze względu na nieprawidłową podstawę prawną.

Autor: Artur123  godzina: 14:54
Dzięki za pomoc, ale jak nietrudno zauważyć, nie widać tu szału z namierzoną liczbą przypadków określania „innych form i cech poroża osobników selekcyjnych” przez zarządy okręgowe. W stosunku do tych okręgów, które się tu pojawiają... Jeśli chodzi o Katowice, to nie zauważam namiaru na akt normatywny, wprowadzający przedstawione tu minimalne, ale jednak zmiany, w stosunku do uchwały NRŁ. W przypadku Szczecina i Łomży, mamy do czynienia z uchwałami ich zarządów okręgowych, które nie bacząc na brak sprzyjających zapisów – ustawowych czy statutowych, jak w masło weszły w skandaliczne zaproszenie Naczelnej Rady Łowieckiej (pkt 2 części wstępnej Zasad selekcji (www.lowiecki.pl/prawo/zasady_selekcji_od_4_08_2017.pdf)) do działań nie korelujących z prawem i aktami normatywnymi PZŁ. Jak powszechnie wiadomo, aktualne Zasady selekcji, autorstwa NRŁ, zostały uchwalone w 2015 r., jeszcze przez gdulową Radę i weszły w życie w 2018 r. Ten g#wniany zapis pkt 2 części wstępnej Zasad, w momencie uchwalenia, jak i później w dniu wejścia w życie, a także potem jeszcze w okresie następnych dwóch lat, zawierał określenie: okręgowe rady łowieckie, jako organy „uprawnione” do ustalania okręgowych zasad selekcji. Oczywiście od samego początku cały ten zapis pkt 2 był do potłuczenia o kant stołu, ale w jakimś tam stopniu, powiedzmy w jednym procencie, bronił się, bowiem okręgowa rada łowiecka, w § 127 pkt 16 ówczesnego statutu, posiadała zapis o uprawnieniu do „uchwalania zasad racjonalnej gospodarki łowieckiej na terenie okręgu”. Zarząd okręgowy nie posiada nawet cienia jakiegokolwiek uprawnienia statutowego w tym kierunku. Powtarzam – nawet cienia. Wśród kompetencji zarządu okręgowego, wyszczególnionych w § 98 aktualnego statutu, brak jest możliwości gmerania przez niego w zasadach selekcji. Swoją drogą nie mogę się nadziwić, w jaki sposób malcowa NRŁ mogła wysmarować uchwałę (dziennik.lowiecki.plhttps://www.pzlow.pl/storage/2020/04/269-1.pdf) nr 269 /2020 z dnia 9 marca 2020 r., której jednym z zapisów dokonała w uchwale nr 14/2015 bezpośredniej, beztroskiej, bezrefleksyjnej zamiany roli okręgowych rad łowieckich na rolę zarządów okręgowych: „§ 1 W części wstępnej w punkcie 2. słowa: »Okręgowe Rady Łowieckie« zastąpić słowami »Zarządy Okręgowe PZŁ«”. No i mamy teraz tak: „2. Zarządy okręgowe PZŁ w celu ochrony jakości populacji, po konsultacji z Lasami Państwowymi, mogą określić inne formy i cechy (z wyłączeniem masy) poroża osobników selekcyjnych”. Idąc tokiem rozumowania większości członków malcowej NRŁ, w najbliższej przyszłości możemy z ich strony spodziewać się przykładowo takiego oto zapisu: „2. Zarządy okręgowe PZŁ w celu poprawy efektów szkolenia adeptów sztuki łowieckiej, po konsultacji z miejscowym kołem gospodyń wiejskich, mogą określić inne zasady odbywania stażu w swoim okręgu, niż te, które ustala NRŁ na podstawie § 82 ust. 3 pkt 29 statutu PZŁ”. Albo takiego: „2. Zarządy okręgowe PZŁ w celu wykazania troski o budżet diecezji, po konsultacji z okręgowym duszpasterzem, mogą określić inną wysokość składki członkowskiej od osób fizycznych, niż ta ustalona przez NRŁ na podstawie § 82 ust. 3 pk 19 statutu PZŁ”. Serce boli, że musimy tolerować aż tak porażający brak kompetencji u większości członków NRŁ. Jeżeli nie ma możliwości uformowania jej tak, aby składała się – co tu wiele mówić – z mądrych ludzi, niech przestanie istnieć. Z całą pewnością byłoby to z korzyścią dla ogółu myśliwych w Polsce. Czwarty zamieszczony w niniejszej dyskusji przypadek – Olsztyn (forum.lowiecki.pl/read.php?f=21&i=143353&t=143353), zasługuje na osobną uwagę, gdyż stanowi wierzchołek kuriozalnej góry.