Niedziela
19.03.2023
nr 078 (6440 )
ISSN 1734-6827

Wiedza i edukacja



Temat: Duże czy małe obwody

Autor: Jan Tukan  godzina: 02:23
Nie wiem, co napisał Cyzio, pewnie coś obraźliwego pod moim adresem. Ja nikogo nie obrażam personalnie. Mam swoje zdanie. Możemy się pospierać na argumenty, załączając stanowiska w pdf. naukowców.

Autor: szlagoś  godzina: 13:32
Mały to może być co najwyżej ptak :-) Obwody łowieckie o wielkości 200 czy 500 ha to kompletnie poroniony i oderwany od rzeczywistości pomysł. Szkoda nawet o tym pisać.

Autor: Jan Tukan  godzina: 15:31
Jesteś w błędzie. W wielu aglomeracjach miejskich ludzie polują z łuku, kuszy, w parkach, terenach zielonych,prywatnych czy publicznych terenach miejskich i mają znakomite trofea. Często wielkość tych terenów jest większa niż nie jeden polski obwód łowiecki, mimo, że składają się z 100 prywatnych czy publicznych działek, różnej własności. Zwierzyną łowną nie zna własności, nie zna granic ludzkich i praw. Podobnie jest z małymi obwodami, które jeżeli są w systemie , całości , spełniającej warunki optymalne dla życia zwierzyny łownej, gdzie występują mateczniki, tereny z pożywieniem, schronieniem itd. itd. , okoliczność, czy będzie 10 czy 1 obwód jest bez znaczenia. Przyroda działa znakomicie. Oczywiście w myśleniu PZL muszą być hektary, choć większość grzeje pupy na ambonach i strzela w promieniu +-300 m od nich. Problem w tym, że w PZŁ za to nie płacą realnych kosztów, a według wielu żerują na prawie, społeczeństwie, monopolu. Na całym świecie myśliwi płacą za hobby.

Autor: Cyzio  godzina: 19:20
Taa znalazł sie ,,reformator,,PZŁ,weś ,,se,, waść łuk,kuszę,nawet oszczep,a Nam w PZŁ daj spokój. ps.możesz waść zgłosić post do kasacji.