Poniedziałek
06.07.2009
nr 187 (1436 )
ISSN 1734-6827

Wiedza i edukacja



Temat: PZŁ "zamyka usta" dziennikarzom ?  (NOWY TEMAT)

Autor: Łupur21  godzina: 19:31
Czy Rzecznik Dyscyplinarny PZŁ może pociągnąć do odpowiedzialności dyscyplinarnej członka Zrzeszenia, który jest np. dziennikarzem, za działanie na szkodę Zrzeszenia lub dobrego imienia łowiectwa, tj. działania polegającego m.in. na ujawnianiu i publikowaniu artykułów dot. nieprawidłowości w Zrzeszeniu ( potwierdzonych przez prokuraturę i sąd - zdaniem dziennikarza ) i skierować przeciwko temu dziennikarzowi do sądu akt oskarżenia ? Czy takie postępowanie Rzecznika Dyscyplinarnego PZŁ, oraz ewentualnie Sądów Łowieckich PZŁ ( w przypadku wydania orzeczenia o uznaniu dziennikarza za winnego w/w przewinienia dyscyplinarnego ) jest prawidłowe ( służy polskiemu łowiectwu ) ? Jakie skutki dla PZŁ przyniesie sytuacja, gdy sądy powszechne przyznają rację dziennikarzowi, a sądy łowieckie Rzecznikowi Dyscyplinarnemu PZŁ ? Czy warto zamykać usta dziennikarzom ? Czy łowiecki wymiar sprawiedliwości tym postępowaniem nie przyspieszy reformy PZŁ ( lub jego upadku ) ? Dodam tu, że tą sprawą zainteresowanie wykazują wszystkie znaczące media w Polsce, jak zakończy się batalia dziennikarza z Zrzeszeniem, zobaczymy niebawem !

Autor: Łupur21  godzina: 19:50
Moim zdaniem, dla dziennikarza jest to wielkie wyzwanie, jeden człowiek przeciwko Zrzeszeniu ( 100 000 ? ). Jak wygra to przejdzie niewątpliwe do historii. Szkoda mnie tylko, nas, tj. zwykłych - normalnych myśliwych, którzy za organizację ( w przypadku przegrania przez nią sprawy ) zapłacą rachunek - ciekawe jak wysoki ? pozdr.