Piątek
27.11.2009nr 331 (1580 ) ISSN 1734-6827 Wiedza i edukacja Temat: Strzelanie do tarczy w obwodzie. Autor: Artur123 godzina: 00:00 Jesteśmy w takim razie zgodnie: "I o ile zdarza się to sporadycznie, bo np. spudlimy zwierzynę i chcemy sprawdzić, czy to nasze oczy, czy sprzęt i strzelamy raz, czy dwa, to OK. Byle z głowa i PO CICHU.". Autor: Wojtek godzina: 00:02 Może też, nie wiem, ale to można biegusiem naprawić. A nie wydaje się Tobie że nie wydawanie pozwoleń na broń sportową tu nic nie znaczy? Nie znasz historii - całkiem nie dawnej - jednego z naszych strzelców sportowych - policjanta zresztą - wyróżnianego dyplomami i tam innymi za wyniki, jaką to to dostał odpowiedź od swojego szefa kiedy wystąpił o pozwolenie na SWOJĄ - nie klubową - broń sportową? A i jeszcze jedno, Artur123 - kiedy zniknęły strzelnice a kiedy te normy zaczęły obowiązywać? A? Coś tu z datami nie pasuje. Autor: olszyn godzina: 07:52 Nie chodzi mi o to czy można "pudlić do lisa". Moje pytanie jest takie: czy można legalnie strzelać do tarczy w obwodzie (rekreacyjnie)? Proszę o odpowiedź tak albo nie i wskazanie podstawy praw.. Autor: Sauer 86 godzina: 08:54 Jak u bab na targowisku.... Polskie prawo jest nieścisłe, a swą nieścisłość utrzymuje dzięki ścisłym umysłom je tworzącym... DB! Autor: vader2 godzina: 09:03 W praktyce to wygląda tak: Aby przystrzelić broń muszę jechać 100 km na strzelnicę do Piotrkowa Trybunalskiego, bo w okolicy nie ma strzelnicy. Każdy wie,że konieczność przystrzelania sztucera zachodzi nie tylko z powodu zmiany lunety, czy zastosowania innego pocisku, ale wystarczy gwałtowna zmiana temperatury i też trzeba to zrobić.Dodam jeszcze, że w naszym kraju w okresie zimowym wiele strzelnic zamyka swoje obiekty, zostają naprawdę nieliczne.Prawo wymaga, aby to zrobić na strzelnicy.Czyli całe tabuny myśliwych powinny kłębić się na tych nielicznych obiektach, które są czynne.Jakoś nie zauważyłem, ostatnio żywego ducha na tej strzelnicy( można tam teraz tylko przystrzelać broń, formalnie jest nieczynna) Jaki z tego wniosek? Wiekszość z nas ma w d..ie te przepisy i kieruje się zdrowym rozsądkiem, co chyba nie powinno nikogo dziwić.Najgorsze z tego wszystkiego jest to,że powoduje to głęboką demoralizację w zakresie przestrzegania innych przepisów i praw, skoro można łamać jeden przepis, to i można będzie inny.Ja myślę, że ustawodawcy( czyli oligarchia biurokratów i urzędników) mają w tym swój cel, aby stworzyć sytuację, w której nie da się funkcjonować bez złamania jakiegoś przepisu przez obywatela.Chodzi o to,że na każdego można będzie znaleźć haka, w postaci jakiegoś, nawet bzdurnego paragrafu, który został naruszony.Dopóki delikwent jest grzeczny , to się przymyka oko, jak podpadnie, to wtedy, wiadomo co... Autor: paradox06 godzina: 09:16 kol. olszyn Koledzy wyraznie odpowiedzieli nie wolno, jest to niezgodne z prawem, ale... skoro mozna do lisa oddac nawet i klika strzałow. To w mysl zasady " wszystko mozna, byle z wolna i ostrozna", jak oddam ten jeden(2) strzaly "kontrolne" przy zachowaniu wszelkich srodkow ostroznosci to nie bedzie przestepstwem prownywalnym do napadu z bronia. Chociaz, jesli mialoby takie postepowanie byc masowe, to przy czesto zauwazalnym braku wyobrazni przy obchodzeniu sie z bronia przez kol. mysliwych - zagrozenie byloby ogromne. Reasumujac - nie wolno i niezgodne z prawem. Chociaż dylemat pozostaje.... Autor: lupus775 godzina: 14:41 kol. olsztyn nie wolno ile razy jeszcze to musi być napisane żebyś zaakceptował |