Poniedziałek
04.01.2010
nr 004 (1618 )
ISSN 1734-6827

Wiedza i edukacja



Temat: Cofnięcie odstrzału

Autor: waldemord  godzina: 01:07
Mark - 2 Zatrzymanie broni i samochodu mysliwemu , który w ocenie łowczego dopuścił sie łamania prawa to ........kolego stanowczo zbyt mało . Proponuję aby w tym kole na najbliższym WZ podjąć uchwałę o budowie ( w ramach prac społecznych) aresztu tymczasowego dla takich delikwentów , wraz z salą przesłuchań. Zastanowić by się jeszcze można nad powołaniem ochotniczego plutonu egzekucyjnego. DB

Autor: Stanisław Pawluk  godzina: 07:09
azil Znowu "odleciałeś"? (od tematu).

Autor: Artur1234  godzina: 10:37
On nie odleciał, bo nawet go tu nie było. To jego jedna z wielu fobii dała o sobie znać.

Autor: Cyfra  godzina: 10:59
Czemu wy się ludzie dziwicie????U mnie wymyślają pierdołowate uchwały co roku.Jak jeden się odwołał i ZO w trybie nadzoru uchylił je, to od razu ten wszmość stał się "członkiem do odstrzału".Zgadzam się,że nawet jak znajdzie paru ciemniaków ,którzy to poprą to można w trybie nadzoru tą uchwałę uchylić.Swoją drogą poproś swojego łowczego aby przeczytał mój post. Panie łowczy!!!! To co się ubzdurało w pańskiej głowie to demencja starcza,dyktatura czy jeszcze co gorszego,bardzo niebezpiecznego.Dziwię się,że ludzie mający takie pomysły mają akceptację ciemnej rzeszy.Mogę jedynie współczuć Panu tych pomysłów oraz współczuć tym,którzy muszą się z Panem męczyć. Z politowaniem:Cyfra

Autor: Piastun  godzina: 12:10
Głosowac za taka uchwałą to tak jakby sobie założyc linkę na szyję i czekac aż łowczy uruchomi zapadnię :-) DB

Autor: Artur1234  godzina: 12:37
Jestem przekonany, że taka uchwała przejdzie. U nas na nie jedno coś podobnego przeszło. U innych też. Może wiesz, Piastun, dlaczego tak się dzieje?

Autor: Kantor  godzina: 12:59
Przed wami jedyna okazja (nastepna za pięć lat), żeby zmienić zarząd.

Autor: Sauer 86  godzina: 13:43
artur 1234, a przywitanie to dla kogo zostawiłeś? DB!

Autor: Artur1234  godzina: 13:58
Sauer 86 ! Czytaj uważniej. Racz zauważyć, że po ponad tysiącu wpisów nie trzeba codziennie witać się. Ty również nie powiedziałeś do mnie teraz np. "Dzień dobry", a nie mam do Ciebie pretensji. Pozdrawiam Artur123 (słownie: jeden, dwa, trzy - bez czwórki, która znika po pewnym czasie "w" autorze) PS Przed chwilą otrzymalem od Szanownej Redakcji zawiadomienie, że po problemach natury technicznej, znowu mogę się logować jako Artur123, co niezwłocznie uczynię.

Autor: Artur1234  godzina: 14:02
Kantor ! Taka okazja jest raz na ... rok, a nawet może nastąpić w każdej chwili. Potrzebna jest tylko odpowiednia wola większości. Ja nie chcę zmiany ekipy, bo następna wcale nie musi być lepsza. Ja chcę tylko normalności, do której mam prawo. Pozdrawiam. Artur123 (bez czwórki)

Autor: Artur123  godzina: 14:06
O, już znowu jestem "prawdziwym" Arturem123. Witam wszystkich serdecznie. Zwłaszcza Sauera 86. Pozdrawiam.

Autor: jean  godzina: 16:19
Kuriozalny pomysł łowczego nie wziął się z niczego pewnie ma już dużą władzę na którą członkowie pozwalają a teraz chce władzy absolutnej i to bez względu na obowiązujące zapisy statutowe i regulaminu polowań !!! W wielu kołach (obserwując forum łowieckiego) jest dopuszczonych ludzi do ZK którzy w ogóle nie nadają się do pełnienia funkcji i są ignorantami wszelkich przepisów oraz zasad koleżeństwa, tak mocno podkreślanego w PZŁ i niestety bez nadzoru kół!!!!

Autor: WIARUS  godzina: 16:29
Artur123 No więc po lekturze dotychczasowych wypowiedzi powiem tak : jeden lubi córki , drugi ich matki ale są i tacy, którzy nie gardzą ani jednymi ani drugimi w tym samym okresie swego życia ;-)) Ponadto moja wypowiedź oparta jest o obowiązujący statut i tam gdzie on czegoś do końca nie określa a jednocześnie nie zabrania uważam, że wolno przez uprawniony organ dookreślić. Zdaję sobie sprawę że mój pogląd nie wywoła aplauzu a może być przysłowiowym kijem w mrowisko a z całą pewnością wywoła kontrowersje !!! Wywód ten uwzględnia przepisy obowiązującego statutu i doświadczenia z innego pola działania niż łowiectwo, gdzie także wszystkiego wyraźnie w przepisach nie napisano, żądając jednocześnie określonego działania i odpowiednich wyników osób odpowiedzialnych za dany dział ! Ad rem !!! Zasadniczy rodzaj i zakres praw oraz obowiązków członków Zrzeszenia określają przepisy paragrafów 9 , 11 i 12 Statutu . Przepisy paragrafu 40 i 41 statutu sprowadzają je do poziomu członków koła i uzupełniają je o takie, jakie wiążą się wprost z członkostwem w konkretnym kole łowieckim. Przepisy te są jasne i nie wymagają dalszego doprecyzowywania. W przypadku ich naruszenia postępowanie określa par 135 statutu . Organy koła zgodnie z punktem 2 tego paragrafu, mogą prowadzić postępowanie porządkowe w stosunku do członków koła ( nie wszystkich ) za przewinienia określone w par 152 i wymierzać kary tam określone! Statut nie zna pojęcia „cofnięcia” ani „unieważnienia” wydanego myśliwemu upoważnienia do wykonywania polowania!!! Jednakże jest jeszcze par 53 pkt. 10 statutu , który w wyłącznej kompetencji walnego zgromadzenia pozostawia ustalenie zasad wydawania zezwoleń na polowanie indywidualne oraz ….. ! Uważam że łowczy koła , który zgodnie z par 65 pkt. 2, odpowiadając za określone tam sprawy, może i ma prawo zabiegać o instrumenty umożliwiające mu ich prawidłowe wykonywanie min. poprzez stawianie wniosków do walnego zgromadzenia o ich ustalenie . Jeżeli taka uchwała walnego zgromadzenia podjęta na podstawie par 53 pkt. 10 wyliczałaby enumeratywnie przypadki , których dopuszczenie się przez myśliwego powodowałoby że łowczy „cofa” wydane już myśliwemu zezwolenie to uważam że jest to dopuszczalne działanie walnego zgromadzenia !! A już z całą pewnością musi on ( łowczy ) mieć upoważnienie do unieważnienia wydanego już myśliwemu zezwolenia w pozycjach , w których plan roczny został już wykonany a dopuszczalny okres polowania na dany gatunek jeszcze trwa , o czym dany myśliwy może być powiadomiony w sposób ustalony także w tej uchwale walnego zgromadzenia . Technika czy sposób powiadamiania to oddzielna sprawa , którą także na wniosek np. tegoż łowczego może ustalić WZ . Tak uważam !!! Nie każde przecież naruszenie par 41 statutu musi powodować wdrożenie postępowania porządkowego. Pożądany skutek czy też zmianę postępowania myśliwego może przynieść np. czasowe cofnięcie zezwolenia na wykonywanie polowania lub inne stosowne oddziaływanie dyscyplinujące !!! Wszystko zależy od wagi przewinienia ale także od pozycji i szacunku jakim cieszą się w kole wszystkie rozstrzygnięcia w takich sprawach podejmowane przez łowczego czy też ZK . Odpada mozolne gromadzenie dokumentów, odpadają dyspozycyjni w każdą stronę świadkowie, powstające na tym tle animozje , odpada także informowanie, w określonych w paragrafie 153 statutu przypadkach, okręgowego rzecznika dyscyplinarnego. Jedno jest w tym niezmiernie ważne : stosowanie jednakowej miary do wszystkich członków koła , obiektywizm i jak się modnie ostatnio mówi - transparentność decyzji i podejmowanych działań!!! Pozdrawiam. Darz Bór!!!

Autor: NORMA 30-06  godzina: 16:32
Amoim skromnym zdaniem to wina członków tego koła że pozwolili na coś takiego.Ale co tam jak chcieli tak mają żeby tylko czasami nie przystali jak łowczy zażąda wględu na prywatne konta bankowe albo jeszcze coś gorszego.Paranoja ...........ale na własne żądanie pozdrawiam D.B

Autor: jean  godzina: 16:46
Łowczy koła ma obowiązek wydać odstrzał a nie cofać go!!! Wiarus podjął próbę zaciemnienia obrazu tej sprawy wprowadzając niepotrzebne zamieszanie o własną interpretacje co wolno WZ, co jest nadinterpretacją. DB

Autor: ANDY  godzina: 17:22
WIARUS, przepraszam za trywializm , ale trafiłes w dychę .Sadze ,że jest to reakcja na histerię( i straszak) i szukanie dziury w całym za strzelenie jednej kaczki ponad 'plan' . Plan tworzony zresztą wirtualnie i tak precyzyjnie ,że nie wiadomo czy smiac się czy płakać , ale... każdy pretekst jest ok. Ten łowczy w odróznieniu od całej rzeszy poprawiaczy i 'reformatorów'( i 'walnego') czyta statut w odróznieniu od podnoszacych łapki i rozumie ramki . I wcale mu się nie dziwie. Może jeszcze zrezygnować , ale ludzie są tylko ludzmi.... DB

Autor: Artur123  godzina: 20:43
WIARUSIE ! Skoro – jak piszesz – Twój „wywód uwzględnia przepisy obowiązującego statutu”, to i ja w oparciu o jego zapisy spróbuję zwrócić Twoją i Czytelników uwagę na pewne szczegóły. Słusznie zauważasz, że: ” jest [...] par. 53 pkt. 10 statutu , który w wyłącznej kompetencji walnego zgromadzenia pozostawia ustalenie zasad wydawania zezwoleń na polowanie indywidualne oraz ….. !”. Szkoda tylko, że nie zauważasz, iż dotyczy on zasad WYDAWANIA ich, a nie niewydawania czy unieważniania (cofania), a więc nie może mieć zastosowania do rozważanej kwestii. To po pierwsze. Po drugie –sugerujesz, że „Statut nie zna pojęcia „cofnięcia” ani „unieważnienia” wydanego myśliwemu upoważnienia do wykonywania polowania!!!” i natychmiast wciskasz się w tę rzekomą lukę statutową z całym bagażem uzasadnienia opcji wyposażenia łowczego w – bądź co bądź – niestatutowe narzędzie dyscyplinujące szeregowych członków koła łowieckiego, a jednocześnie raczysz nie zauważać istoty rzeczy. Otóż „cofnięcie” czy też „unieważnienie” wydanego upoważnienia (zwanego w Statucie PZŁ „zezwoleniem”) jest niczym innym, jak skutkiem zawieszenia w prawach do wykonywania polowania, które jako kara porządkowa może być udzielone tylko przez zarząd koła i w dodatku z zachowaniem odpowiednich procedur. Co do Twojego następnego (niby)argumentu: „A już z całą pewnością musi on ( łowczy ) mieć upoważnienie do unieważnienia wydanego już myśliwemu zezwolenia w pozycjach , w których plan roczny został już wykonany a dopuszczalny okres polowania na dany gatunek jeszcze trwa”, można np. przypomnieć, że pod groźbą odpowiedzialności sądowej nie wolno łowczemu wydawać zezwoleń na odstrzał większej liczby zwierzyny, niż opiewa Rpł. No i jeszcze jedno. Jeśli chodzi o przymus fizycznego oddania wydanego już myśliwemu papierka podpisanego przez łowczego, to chciałbym przypomnieć, że sprawa ta jest jednoznacznie uregulowana w Rozporządzeniu MoŚ z dnia 23 marca 2005 r. w sprawie szczegółowych warunków wykonywania polowania ...... : „§ 22.5. Myśliwy jest obowiązany zwrócić wydającemu upoważnienie po jego WYKORZYSTANIU lub UTRACIE PRZEZ NIEGO TERMINU WAŻNOŚĆI”. Przypomnę Ci ponadto, że minister dopuszcza jedynie PRZEDŁUŻENIE terminu ważności upoważnienia. Przynajmniej dla mnie oczywiste jest, że kwestia terminu ważności zostala przez ministra uregulowana. Jestem przekonany, że gdyby nawet taka uchwała została podjęta, nie będzie problemu z doprowadzeniem jej do uchylenia w ramach nadzoru. Pozdrawiam. Darz Bór !

Autor: jean  godzina: 21:30
Artur123 słuszne wyciągasz wnioski i dodać tylko trzeba ,że WZ nie może wydawać uchwał w sprzeczności z przepisami swoich struktur organizacyjnych a nawet wynikających z przepisów o wyższej randze prawnej jak, ustawa, rozporządzenie ect. Pozdrawiam DB

Autor: Kazimierz Szumski  godzina: 22:19
Jean, a jak wyda to co mu zrobisz? Jak się odwołasz do WSA to Ci jeszcze koszty + zastępstwo procesowe przysolą, bo sąd jest niewłaściwy do rozpatrywania. Wierchuszka ma już gotową interpretację podaną przez Wiarusa, to Cię też uduupią. Pozdrawiam

Autor: Artur123  godzina: 22:56
Jean! Jeśli wolno Ci podpowiedzieć, to przypomnij swoim rozmówcom, że w przypadku, gdy walne zgromadzenie podejmuje „podejrzane” uchwały, to mamy możliwość odwołania się do zarządu okręgowego w trybie § 171 i 172 Statutu PZŁ, a gdy uchwały są po prostu niezgodne z prawem bądź Statutem, organ ten ma prawo uchylić je w ramach tzw. nadzoru w trybie § 173. Poza tym – jeśli chcesz oczywiście – możesz przypomnieć następną sprawę. Otóż Wierchuszka tak wiele razy sparzyła się na swoich gotowych interpretacjach, że teraz dmucha już na zimne. W końcu aż takie durnie w jej ławach nie zasiadają, aby ciągle powtarzać te same błędy. No, chyba, że Stanisław Pawlak jest innego zdania. Jak by nie było - nie ma potrzeby, aby nawet gdyby była taka możliwośc prawna, biegać do sądu z byle sprawą. Pozdrawiam jego i Ciebie. DB