Poniedziałek
18.01.2010
nr 018 (1632 )
ISSN 1734-6827

Wiedza i edukacja



Temat: Kuropatwy  (NOWY TEMAT)

Autor: skaflok  godzina: 11:41
Częstochowa Lisiniec, dzielnica domków jednorodzinnych. Przed chwilą przyleciały do mnie na podwórko 4 kuropatwy. Najbliższy teren niezabudowany z 500m. Dyskretnie podsypałem im trochę kaszy i.....nie spłoszyły się, zjadły. Zima musiała im się dać mocno we znaki. DB skaflok

Autor: jurek123  godzina: 11:54
Jak podsypiesz jutro z rana napewno znowu się pojawią. Kiedyś w przedsiębiorstwie przy magazynie zbożowym podkarmialiśmy tak 4 stada. Co ciekawe nigdy nie jadły razem ,nie tolerowały drugiego stada. Jak się najadły odlatywały ,to drugie jadło a trzecie czekało 15 m obok jak się najedzą. Była wówczas bardzo śniezna zima więc odżywiały się tak ponad miesiąc. Pozdrawiam

Autor: [Wojtek]  godzina: 16:28
U mnie kiedyś było podobnie. Cztery stadka (łącznie 30 sztuk) i co ranek walka o dostęp do koryta pomiędzy nimi :) DB

Autor: Ramzes  godzina: 19:21
A czym je najlepiej podkarmiać?? Mam przy domu stadko 15 sztuk :) No i w jaki sposób to robić, co by się im nic złego nie stało??

Autor: skaflok  godzina: 19:28
Nie licytować się na sztuki. U mnie są 4 kuropatwy, ale w terenie zabudowanym na około.

Autor: Sebek  godzina: 19:41
Wystarczy zajrzeć do tego wątku w tym samym dziale: "Pryzma z kiszonką z kukurydzy w służbie zwierzynie drobnej" ale nie sugerujcie się tytułem jako odpowiedzią na zadane tu pytanie.

Autor: nonderesto  godzina: 21:23
u nas w sobotę podczas dokarmiania w 2 godziny zaobserowaliśmy ok 6 stadek niektóre po 30szt. wszystko przy zabudowaniach lub tam gdzie pług odśnieżający do ziemi się dokopał. piekny widok. wszystkie dorodne