Poniedziałek
25.01.2010
nr 025 (1639 )
ISSN 1734-6827

Wiedza i edukacja



Temat: NAJLEPSZY!

Autor: Rolnik  godzina: 09:22
Wiarusie miły, jeśli ten Polonus przyjął za dobrą monetę jeden z pierwszych pewników Ministra chwalącego model, to świadczy o jego kiepskim rozpoznaniu tematu. Mianowicie nie zaprotestował przeciwko dyrdymałom w stylu, że kapitalizm grozi brakiem towaru, ponieważ krwiopijcy sprzedadzą nawet stado podstawowe na pniu, żeby wygenerować zyski. Jeśli się na takie dyktum nie reaguje, to później szkoda oczu, żeby czytać resztę i tyle po zainteresowaniu. DB

Autor: WIARUS  godzina: 09:50
Rolnik No więc widzisz teraz że każdy widzi jak chce widzieć !! Zależnie od punktu siedzenia i ostrości widzenia! W tym sensie tematem głównym nie ma się co emocjonować. Ogląd sytuacji z każdej perspektywy jest inny!!! Darz Bór!!!

Autor: szunaj  godzina: 10:10
Dla mnie jest to jezeli nie naj, to jeden z lepszych systemow. Wszystkie systemy maja wady, a nawet jak ich nie ma, to i tak znajdzie sie ktos, komu cos przeszkadza. Jak juz wielu kolegow wczesniej powiedzialo, mozna u nas za jeszcze niewielkie pieniadze duzo polowac. Wydaje mi sie, ze tych co chca radykalnych zmian jest nie wiecej niz 10 procent. Nawet gdyby ich bylo 40 procent, to i tak jest to mniejszosc. Ja dalej jestem za tym, aby za mozliwosc polowania placic procentowo od zarobkow. Sa kraje, gdzie to sie sprawdza. Kierowca w Finlandii zaplacil za przekroczenie predkosci 170 tysiecy dolarow (nie jestem pewien, czy nie euro). To go tak samo bolalo, jak biedaka, ktory zaplacil 170 dolarow za to samo wykroczenie. Jezeli nie chcemy miec dewizowcow, ktorzy zostawiaja troche kasy w kolach, to musimy sami siegnac glebiej do kieszeni. Ja nie widze innego wyjscia. A nikt jeszcze nie napisal na tym forum jak jego zdaniem mialby wygladac ten "najlepszy" DB

Autor: Stanisław Pawluk  godzina: 11:00
szunaj Uzasadnij swoje twierdzenie, że za niewielkie pieniądze można w Polsce polować! Wg moich opbserwacji za niewielkie pieniądze to można jedynie mieć "kwit" przynalezności niezbędny dla pozwolenia na broń! Polowanie zaś jest drogie jak diabli i dostępne dla nielicznych wybranych czyli włażących w d.... modelowi! Jak się chce polować to trzeba sobie kpić odstrzał w OHZ na prawach dewizowca! Albo niczym ajwa wypracować soie z nadleśniczym do spraw łowiectwa i wówczas można trochę zbednych OHZ-towi dzików postrzelać. Najlepsze tzw. OHZ-ty są w rękach Lasów Państwowych i spełniają rolę komercyjnych łowisk dla "dewizowców". Gdzie jest ta "taniość polowania" bo jakoś jej nie widzę!

Autor: szunaj  godzina: 11:25
Ja poluje w kole, ktore ma 13000ha w trzech obwodach. W jednym mieszkam, do drugiego mam 15km, do trzeciego 60km. Moge rocznie strzelac kilka ( 2 - 3 ) rogacze, kilka do kilkunastu koz i kozlat, kilkanascie dzikow, jedenego byka, kilka lan i cielakow. Do tego zbiorowki, kaczki, lisy, borsuki, jenoty. Napisalem "moge", poniewaz tyle nie strzelam. Kilka lat temu mialem w odstrzale byka w 2 klasie i go nie pozyskalem, poniewaz jak bylem na polowaniu, nie byl "przywiazany" do drzewa. Nie licze zaproszen do roznych kol, a jest ich tez kilka w roku. Wiem, ze sa mysliwi, ktorzy pozyskuja duzo wiecej zwierzyny. To wszystko za ok. 600zl. rocznie plus odpracowane godziny oraz dbanie o swoj pasnik i ambone. Nie mam powodu aby narzekac.

Autor: szunaj  godzina: 11:33
A teraz kolego Stanislawie napisz prosze jakie wyjscie widzisz, aby za podobne pieniadze jeszcze lepiej polowac? Dodam jeszcze, ze atmosfera w naszym kole jest dobra, w porywach bardzo dobra. Mysliwi po 70-tce nie placa skladek do kola, a jest ich kilku.

Autor: sanczopanda  godzina: 11:35
Szunaj, napisz jeszcze dlaczego jest tak tanio i dlaczego "oddając" w dzierżawę polowania komuś 1000 ha lasu i pola mam mu jeszcze dopłacać do jego dobrej zabawy! Dołóż do tego kantowanie na szkodach i już mamy pełen obraz! Myśliwi nie zmienią tego modelu, bo dla nierobów, których mamy większość, jest bardzo dobry. Zmieni go społeczeństwo, a wtedy Ci pierwsi nie będą już mieli nic do gadania. Im szybciej tym lepiej.

Autor: Stanisław Pawluk  godzina: 11:36
szunaj Teraz rozumiem! Ty masz tanio bo np. kilkuset niestowarzyszonych i parę wiosek rolników swoimi plonami do ciebie dopłaciło. Inni mają drożej: składka na koło, na PZŁ, godziny "społeczne" i "wsparcie finansowe" plus wpisowe do koła (teraz maskowane a parę miesięcy temu sięgające 25 tys. zł) nie licząc zalecanych przez ciebie skrzynek z gorzałką i wychodzi, że stać by go było na strzelenie jako "dewizowiec" nawet większej ilosci niż ty to pkazujesz. Nadal pytam gdzie i dla kogo jest ta "taniość" - bo ciągle jej nie widzę! Udowadniasz jedynie, że ty masz tanio a pozostali dopłacają. Ps. Zapytaj myśliwego dysponujacego jednym polnym obwodem co jego członkowie mają z tej "taniości" bo większość to tam nawet sarny na oczy nie widziała! Na kaczki mogą polować u sasiadów bo sami wody nie mają.

Autor: Spring  godzina: 11:49
Ad. Stanisław Pawluk Piszesz, cytuje; ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- "Polowanie zaś jest drogie jak diabli i dostępne dla nielicznych wybranych czyli włażących w d.... modelowi!" ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- koniec cytatu, Nie wiem, po co projektujesz swoje doswiadczenia na innych? bowiem pomijajac koszty ekwipunku i transporu, ktore sa podobne na calym swiecie i niezalezne od modelu, to moje oplaty wynosza; 140zl skladka do KL, 275zl PZL i 350zl za prace, jezeli jej nie chce fizycznie ich wykonywac, tj. 415zl + praca, lub 765zl bez pracy, na rok, wiec dla doroslego mezczyzny kwota niewielka. Druga teza, o "włażących w d.... modelowi!" jesli dotyczy Ciebie, to nie wmawiaj tego innym, mnie to nie dotyczy, bowiem nikt nigdy nie wymagal zebym komus itd(to jedna z zalet modelu) sam tez nie jestem do tego sklonny. Oczywiscie, ze nie interesuje mnie prostacki model relacji z jakimkolwiek otoczeniem, polegajacym na tym, ze albo walka, albo wlazenie d.... takie relacje to prehistoria i istnieje jeszcze cale spektrom form realizacji relacji miedzy ludzmi, a najlepszym jest przyjazna wspolpraca. Pzdr.DB

Autor: szunaj  godzina: 11:58
A co ja moge na to, ze sa takie i takie obwody. Jeden obwod ma 80% lasu, drugi 10%. To tak, jakbym mial zal do Swiata, ze nie urodzilem sie w Ameryce i do tego w bardzo bogatej rodzinie. W naszym kole nie ma "wsparcia finansowego". Wpisowe do kola jest wszedzie. Nie jestem na 100% pewny ale u nas 5000zl. A co powiesz na rolnika, ktory ma w obwodzie kilkaset ha. ziemi i bardzo chcial byc przyjety do kola. Zostal przyjety bez wpisowego, ale bez mozliwosci brania odszkodowan. Niech sobie pilnuje pola. Rolnik ten po przyjeciu "wydzierzawil" ziemie koledze i teraz on zada odszkodowan.

Autor: Rolnik  godzina: 12:05
Wiarusie o siedzeniu i patrzeniu już raz doszliśmy do ,,kunsensusu". Aktualnie nie w tym rzecz. Bez względu na punkt siedzenia nie można gospodarce rynkowej zarzucic jednego: małej podaży dóbr iusług. Mamy raczej z ciągłą nadpodażą i pirwsze kryzysy były między innymi tym tłumaczone. To zupełnie co innego niż mówił oświecony blaskiem modelu pan minister. Zaprzeczał w ten sposób teorii ekonomii. Jak więc dalej to spokojnie przyjmować za dobrą monetę. DB

Autor: Stanisław Pawluk  godzina: 12:22
szunaj To jest właśnie ta rózność członków! Jedni mają "cymesik" a inni g..... Zazwyczaj ten "cymesik" maja skandaliści i jak się okazuje - najczesciej łamiący zasady i nie przestrzegający prwa. Czyli rządzą układy. Podać przykłady? Ps. Jest jeszcze "wpisowe do wpisowego"! Albo: "przymusowa darowizna".

Autor: Stanisław Pawluk  godzina: 12:25
Spring O tym, że należysz do tej malutkiej grupy, która ma i tanio i dobrze wielokrotnie nas informowałeś! Nic odkrywaczego.

Autor: szunaj  godzina: 12:30
Stanislawie, wiec napisz co trzeba zrobic, aby bylo dla wszystkich jednakowo i sprawiedliwie. Na razie tylko narzekasz.

Autor: Stanisław Pawluk  godzina: 13:33
szunaj Od tego aby było "dobrze" i "sprawiedliwie" mam opłacane przez siebie prezesa NRŁ, prezesa GSŁ, łwczego krajowego i wielu co to się sami "demokratycznie" wybrali. Ja jestem od narzekania gdy się mi "nie podobi" i żądania! Nie od poprawiania i reformowania. Gdybym był na ich miejscu wziąłbym się ostro za poprawianie bo za to mi by płacono.

Autor: szunaj  godzina: 14:49
Udowodnilem ci, ze mozna za niewielkie pieniadze w naszym kraju polowac. Nie tylko ja, ale i kilku innych kolegow. A tobie ciagle jest zle. Ten ci przeszkadza, tamten i jeszcze ktos. Mysle, ze chocbys polowal w naj, naj, najlepszym systemie to i tak musialbys na cos narzekac. Mysle, ze duzo ponad 50% kolegow jest zadowolonych z tego systemu i nie maja zamiaru nic zmieniac. I to wystarczy aby tacy jak ty byli cicho. Nie jestes w stanie nawet pokazac jak powinien wedlug ciebie wygladac ten "najlepszy" Masz zal do swojego szefa, ze wiecej zarabia od ciebie? A przeciez malo co robi. Niesprawiedliwie? Placac ubezpieczenie lekarskie oplacasz NFZ. Przeciez mozna sie bez nich obejsc. Robisz cos w tym kierunku, aby rozp.......lic NFZ? Nie, bo na razie nie masz czasu, bo na razie musisz oskarzac kolegow, wypisywac gdzies zaslyszane plotki i udawac, ze jestes obronca poszkodowanych i gnebionych.

Autor: Stanisław Pawluk  godzina: 16:10
szunaj! Znowu jedziesz po bandzie! Do szefa pretensji nie mam bo ja jestem swoim szefem. Nie mam zamiaru siedzieć cicho! Mam zamiar korzystać z wolności słowa! Zabronisz? Jedyna metoda na "siedzenie cicho" to nie dawać powodów do "stania głosno"! O wiele mniej niż 50% jest zadowolonych z monopolistycznego systemu co wykazała ankieta- nie oplataj głupot! Nie jestem upoważniony do pokazywania jak ma być!- wskazywałem, komu za to płacę i kogo "od tego" mam. Nikogo o nic nie oskarżam - od tego mam prokuratorów i chleba im nie zabieram. Mi jest "ciągle" dobrze i tak będzie do czasu zanim nie umrze ostatni przekret z PZŁ! Mam tematy i mam zajecie. I chyba nie zabraknie.....

Autor: szunaj  godzina: 17:18
Byla jakas ankieta??? Na Lowieckim, czy w Lowcu, albo BL?

Autor: Stanisław Pawluk  godzina: 17:25
szunaj! Była. Bardzo wymowna! W nawiązaniu do "większości": Jak dziewięciu wyjątkowo sprawnych "kolegów"; będzie za pobiciem ciebie, to ten 10-ty ma odejść bez słowa, sprzeciwić się, czy też ma sobie na tobie ulżyć? "Obowiązek działania w ramach prawa nie zależy nijak od posiadanej większości w kole, nawet 100% nie sankcjonuje bezprawia"