Czwartek
13.05.2010
nr 133 (1747 )
ISSN 1734-6827

Wiedza i edukacja



Temat: Podjęcie uchwał a porządek obrad

Autor: Artur123  godzina: 00:20
Jureczku! Ile jeszcze wody Wisłą musi przepłynąć, abyś w końcu zrozumiał, że odstrzału można członkowi koła nie wydać tylko w przypadku, gdy wymierzono mu statutową karę zawieszenia w prawach do wykonywania polowania (lub wyższą) z zastosowaniem przewidzianych procedur? No, ile? Dlaczego taki stary myśliwy jak Ty, członek PZŁ, nawołuje do naruszania postanowień Statutu? Kiedy Wy, członkowie zarządów, nauczycie się w końcu, że odstrzał nie może być narzędziem dyscyplinującym członków koła? No, kiedy? Nie może, bo tak stanowi Statut PZŁ. Jurku ! Mówi Ci to coś? Jesteś w stanie to zrozumieć czy zaszłości minionej epoki wyrządziły Ci taką krzywdę, że już nie jesteś w stanie? Skąd ta epidemia w kołach dotycząca niestatutowych metod wstrzymywania, zabierania, ograniczania odstrzałów i Bóg wie jeszcze czego ? Przypominam setny więc raz Tobie i Tobie podobnym: „Za dopuszczanie się przez członków Zrzeszenia – osoby fizyczne – przewinień przeciwko przepisom prawa łowieckiego, Statutu, uchwałom organów Zrzeszenia i koła mogą być stosowane kary porządkowe: 1) upomnienia, 2) nagany, 3) zawieszenia w prawach do wykonywania polowania na okres do roku, 4) zawieszenia w prawach członka koła na okres do roku” . Jeżeli mało Ci, masz jeszcze to: „Prawa i obowiązki członków koła są równe. Ograniczenie praw członków koła i nałożenie na nich obowiązków może wynikać jedynie z postanowień Statutu”. Wystarczy?

Autor: jurek123  godzina: 08:38
Kolego Arturze nie pleć głupot. Koła we własnym zakresie mają prawo ustalić proces wydawania odstrzałów.W moim kole odstrzały wydawane są na dwa miesiące i jeśli myśliwy nie odda starego nie uzyska nowego. Zapewne zaczniesz pouczać że powinien otrzymać odstrzał na cały sezon i wcale nie musi się rozliczać z niego bo brak jest takiego umocowania w statucie.No i pózniej są takie kwiatki jak pisze wielu myśliwych.Pozdrawiam

Autor: Kantor  godzina: 09:02
Kolego Arturze123 jak do twojego, emocjonalnego, wywodu ma się treść par.53 Statutu pkt.10. Do wyłącznej kompetencji WZ należy: ustalanie zasad wydawania zezwoleń na polowania indywidualne itd. To o jakich zasadach jest mowa? pozdrawiam.

Autor: Wojciech  godzina: 09:41
Mysliwy poluje indywidualnie i zbiorowo na zasadach określonych prawem łowieckim i uchwałami walnego zgromadzenia.Walne podejmuje uchwałę o zasadach wydawania odstrzałów-jest tam np kilka warunków,jakie mysliwy musi spełnić aby otrzmać odstrzał. Zarząd realizuje uchwałę walnego i zwyczjowo upowazniony do tego łowczy wypisuje odstrzały. Jeżeli myśliwy nie zrealizował jednego z warunków np.nie wykonał prac w łowisku [lub nie zapłacił za to] to powinien być oficjalnie ukarany przez zarząd zakazem wykonywania polowania np.na dwa miesiące. Dopiero wtedy mozna mu nie dać odstrzału.Ma jeszcze prawo sie oczywiście odwołać do WZ i przed ukaraniem zarząd musi go wysłuchać.Nie ma tu samowoli łowczego. Darz Bór.

Autor: Artur123  godzina: 12:34
Jurku! Moje obawy są uzasadnione - nie jesteś już w stanie tu niczego więcej zrozumieć ponad to, co zdążyłeś do tej pory. "Koła we własnym zakresie mają prawo ustalić proces wydawania odstrzałów", ale - Jureczku - w zgodzie z prawem i Statutem, a Ty tego nie możesz zrozumieć. Ty i wielu jeszcze innych. Oczywiście członek koła „jest obowiązany zwrócić wydającemu upoważnienie po jego wykorzystaniu lub utracie przez niego terminu ważności”, bo tak stanowi § 22.5 rozporządzenia w sprawie szczegółowych warunków wykonywania polowania i znakowania tusz i zapisy tego dotyczące w Statucie oczywiście byłyby nie na miejscu. Jak widzisz niczego innego nie zamierzam sugerować. Jeśli chodzi o okres, na jaki wydaje się odstrzały, jest on oczywiście sprawą otwartą, ale należy go jednoznacznie w uchwale WZ ustalić. Co poza tym? Jureczku! Dla mnie postępowanie polegające na ot tak po prostu nie wydaniu odstrzału, czyli na jego tzw. wstrzymaniu, jest nie tylko posunięciem niezgodnym ze Statutem, ale także zabiegiem bardzo prymitywnym w wykonaniu kogoś, kto przypadkiem dorwał się od przysłowiowego pługa do władzy. Tego kogoś tylko na to jest stać – „zabiorę mu, nie dam, wstrzymam, bo mi wszystko teraz wolno, jestem kimś ważnym, a inni muszą mnie słuchać, inaczej niż w domu i pracy”. Są oczywiście i inne tego motywacje, z drugiego bieguna – „w domu teściowa mi nie podskoczy, żona też, w pracy mam samych podwładnych, dlaczegóż więc nie podporządkować sobie również tej szarej masy”? I Ty mówisz o rozsądku? Który biegun jest Twoim udziałem?

Autor: Artur123  godzina: 12:48
Wojciechu ! Prawie dobrze, ale nie do końca. Otóż jeżeli członek koła posiada pełnię praw, a posiada, gdy mu ich nie ograniczono na podstawie postanowień Statutu, to nie musi spełniać jakichkolwiek dodatkowych warunków, aby mieć prawo do otrzymania odstrzału takiego samego, jaki otrzymuje każdy inny członek koła. Oczywiście z zastrzeżeniem rodzaju uprawnień do polowania. Żadnych dodatkowych warunków. Zapis § 53 pkt 10 mówi o zasadach wydawania zezwoleń, a nie o zasadach – jak to wielokrotnie już pisałem - nie wydawania, wstrzymywania, ograniczania, utrudniania itp. Nie mówi również o jakichkolwiek warunkach, jakie należy ustalić do spełnienia przed otrzymaniem odstrzału. Warunek jest, ale tylko jeden, powtarzam - nie posiadanie ograniczonych praw. Prace gospodarcze, należności finansowe, zachowanie podczas polowań, dyżury, cięty język – to inna bajka. Tylko w przypadku zastosowania odpowiedniej kary porządkowej odstrzał pośrednio z nimi się łączy. Tak to widzę. Jesli ktoś ma inne zdanie, niech przytoczy argumenty. DB

Autor: jurek123  godzina: 13:11
Kręcisz kolego Arturze ,kręcisz i to mocno. Nic nie wiesz na temat jak mamy rozpracowany na Walnym proces wydawania odstrzałów a już zakładasz że niezgodnie ze statutem. Właśnie takie pokrętne założenia i mentorskie pouczanie mogą niektórych denerwować.Radzę pilnować porządku w swoim kole bo ja w naszym razem z całym zarządem tego pilnujemy.No i to tyle co chciałem wyrazić. Pozdrawiam

Autor: Artur123  godzina: 13:25
Jureczku ! Wmawiasz mi intencje, których w najmniejszym stopniu nie przejawiłem. Odniosłem się tylko do Twojego stwierdzenia z 12-05-10 09:05: „... nie rozliczanie (brak zwrotu wykorzystanego odstrzału) powinno się sankcjonować nie wydaniem następnego odstrzału” . Nie miałem zamiaru dotykać spraw związanych z członkami Twojego koła. Pisałem tylko o Twoim szkodliwym poglądzie i o prawdopodobnych przyczynach występowania go u innych anonimowych „działaczy”. Jeżeli po drodze dotknąłem Cię, serdecznie przepraszam. Dla mnie Łowiecki bez sporów z Tobą, to tylko namiastka dyskusji. Gorąco Cię pozdrawiam.