Niedziela
29.05.2011
nr 149 (2128 )
ISSN 1734-6827

Wiedza i edukacja



Temat: polowanie indywidualne  (NOWY TEMAT)

Autor: Sylwian70  godzina: 13:28
Witam.Proszę kolegów o interpretację zapisu paragrafu 22.1 punkt 5.'' Myśliwy jest obowiązany zwrócić wydającemu upoważnienie po jego wykorzystaniu lub utracie przez nie terminu ważności lub przedłożyć mu upoważnienie, na jego żądanie, w celu dokonania korekty (wykreślenie zwierzyny do odstrzału) w przypadku zrealizowania planu pozyskania danego gatunku zwierzyny''. Koło łowieckie składa się z 50 członków wszyscy pracują rzetelnie,opłacają składki itp.roczny plan pozyskania dzików wynosi np.30 szt każdy myśliwy chce mieć dzika w odstrzale.Wiadomo że mogą zdarzyć się także upadki które trzeba będzie uwzglednić.Pytanie czy można wypisać wszystkim w/w zwierza tym samym przekraczając plan odstrzału. Większość z nich i tak nie wykona odstrzału lecz tym samym blokuje to możliwość wykonania odstrzału dzików innym myśliwym i grozi nie wykonaniem planu pozyskania.

Autor: yogy  godzina: 14:04
na ten temat była napisana książka tu na forum.. Poszukaj w archiwum czegoś na temat art. 52 ust. 5 uPŁ.

Autor: Artur123  godzina: 15:11
To nie dotyczy tylko sprawy związanej z dzikami. Myśliwych 50, a dzików 30, łań 5, cielak 1, kóz 20, koźląt 4; selekcjonerów 35, a byków 4, rogaczy 16. Jak to zorganizować? „Na ten temat była napisana książka tu na forum”, ale czy ktoś przedstawił propozycję dobrych rozwiązań, które można by zastosować w wielu kołach? Bo przykładów wręcz nagannych było tu już bez liku. Najważniejsze jednak, że koła jakoś sobie z tym problemem radzą :-), ale czy zawsze w zgodzie z zapisami prawa i Statutu? A któż by się takimi drobnostkami przejmował... Darz Bór !

Autor: gregorianin  godzina: 17:51
Witam. U mnie rozwiązanie polega na umieszczeniu wykazu zwierzyny do pozyskania w poszczególnych gatunkach zgodnie z RPŁ w specjalnym zeszycie umieszczonym przy książce do wypisywania się na polowanie. Zaraz po pozyskaniu obowiązkiem myśliwego jest wpisać ten fakt nie tylko do książki, ale i do wykazu i powiadomić łowczego. Przed odpisywaniem się w łowisko obowiązkowo zapoznajemy się ze stanem do pozyskania z zeszytu. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że w 100% to nie uchroni od zbiegu okoliczności, ale już kilka lat działa.

Autor: Artur123  godzina: 18:19
No i fajnie - zawsze to jakieś zabezpieczenie. Gorzej, gdy członkowie dowiadują się o stanie realizacji Rpł dopiero wówczas, gdy ... plan w danej pozycji zostaje już zrealizowany. Informuje się o tym najczęściej przy pomocy wpisu dokonanego przez łowczego w ... książce ewidencji polowań. Podejrzewam, że w wielu przypadkach, gdy taki wpis się pojawia, do końca planu zostaje jeszcze jakaś sztuka (i to jest to „właściwe” zabezpieczenie, o którym członkowie koła mogą nie mieć pojęcia), a wpis w książce dotyczący jej pozyskania, pojawia się z poślizgiem dopiero wówczas, kiedy książka znajduje się u pana łowczego w domku , a wyłożona jest już nowa. Wcześniejszy wpis o zrealizowaniu planu uzupełnia się wtedy jeszcze w książce uwagą w nawiasie - „została 1 szt.”. No, chyba, że ma się wścibskiego przewodniczącego komisji rewizyjnej - wtedy trudno o przekręty, ale takiego przewodniczącego ... łatwo odwołać podczas obrad WZ. Wystarczy wcześniej rozpuścić jakieś ploty. Pozdrawiam.

Autor: Artur123  godzina: 18:27
Sylwian70 ! Gdy jakiś sąd będzie miał kaprys orzec o karze za popełnienie (jego zdaniem) przestępstwa, to będzie kierował się ustawą Prawo łowieckie, a nie rozporządzeniem MoŚ.