Poniedziałek
15.08.2011nr 227 (2206 ) ISSN 1734-6827 Wiedza i edukacja Temat: Zwolnienie z opłat przez WZ (NOWY TEMAT) Autor: Artur123 godzina: 15:33 Klik (www.lowiecki.pl/pytania/pyt.php?p=1490&strona=1) Odnoszę wrażenie, że pierwsza uchwała jest niezgodna ze Statutem, więc podlega uchyleniu w trybie nadzoru, o którym mowa w § 173. § 74 “5. Walne zgromadzenie może uchwalić składkę ulgową stosując odpowiednio przepis § 181 ust. 2” . §181 “2. Składka ulgowa, w wysokości 50% składki normalnej, przysługuje młodzieży uczącej się do 25 roku życia oraz tym członkom Zrzeszenia, którzy ukończyli 70 rok życia”. Druga uchwała też sprawia wrażenie wadliwej. § 53 "Do wyłącznej kompetencji walnego zgromadzenia należy: 9) zwalnianie poszczególnych członków koła w całości lub w części ze składek i innych opłat na rzecz koła;”. Obie, jako takie, nadają się tylko do kosza. Pozdrawiam. Autor: ala godzina: 16:00 A ja odnoszę wrażenie, że te pierwsze paragrafy dotyczą płatności corocznej składki PZŁ a nie członkowskiej w kole. Ala Autor: Artur123 godzina: 16:06 Ala, zlituj się ... Rozdział XI Majątek i fundusze koła. Wpisowe i składka § 74 “5. Walne zgromadzenie może uchwalić składkę ulgową stosując odpowiednio przepis § 181 ust. 2” . Autor: remington700 godzina: 16:07 Witam. Uważam również że jeśli uchwały zostały by wprowadzone do życia, tak jak uważa Kol. Artur123, nie ma potrzeby zastanawiać się nad sumowaniem ulgi. W pierwszej uchwale jest że płacą i w drugiej że płacą 50%, a więc co miałoby się sumować? Powiedzmy że można by było mieć wątpliwości gdyby napisano "zwalnia się z 50%...". Darz bór. Autor: marunio godzina: 21:53 w pełni się z Tobą zgadzam Arturze, jeszcze raz Pan Redaktor Naczelny pokazuje ile ma wspólnego z prawem... powinien na forum powstać dział prostowania "paraporad prawnych" Szanownego Redaktora. Autor: Artur123 godzina: 22:18 Marunio, pozwolisz, że nie zgodzę się z tym, co wyraziłeś w drugim i trzecim wierszu? Tak nie można. Ten się tylko tu nie myli, kto w ogóle głosu nie zabiera. "Errare humanum est". Błędy interpretacyjne są w zasadzie nie do uniknięcia i każdy, który interpretuje, wcześniej czy później takie błędy popełnia. Znacznie gorzej, gdy ktoś w swoich błędach uparcie tkwi, ale PG jest człowiekiem honorowym i prawie za każdym razem, gdy się pomyli (a zdarza mu się to bardzo rzadko), przyznaje się otwarcie do błędu. I za to go również szanuję. Pozdrawiam. |