Czwartek
02.02.2012nr 033 (2377 ) ISSN 1734-6827 Wiedza i edukacja Temat: RZECZNIK Autor: saampek godzina: 12:28 widzę Dolus ,że jesteś z tych wszystkowiedzących więc odpowiedz sobie na pytania postawione poniżej 1.Czy myśliwy który otrzymał odstrzał na kaczki w dniu 1.08. co jest nagminną praktyką może na nie polować od 1.08.? 2.Czy myśliwy który otrzymał odstrzał na jelenia byka w dniu 1.08 co jest nagminną praktyką nie musi czekać do 21.08 tylko natychmiast jedzie do lasu wykonać odstrzał ? 3.czy mysliwy który ma odstrzał na "dzika" do dnia 31.01. może po 15.01 strzelić lochę? 4.Czy w kole gdzie obowiązuje karencja przed polowaniem zbiorowym mysliwy może sie do niej nie stosowac bo ma ważny odstrzał ? itd. Cytowany mysliwy BYŁ POINFORMOWANY o terminie zakończenia kary co potwierdził w swoim piśmie do Zarządu. Autor: dolus godzina: 17:54 Porównujesz polowanie w okresie ochronnym(na które nie uprawnia cię żaden papier) z polowaniem w czasie odbywania kary ale jednak za przyzwoleniem ZK. Wydany odstrzał, wypis w książce i poszedł w knieję. Zrobił to zgodnie z aktualnym porządkiem prawnym. W prawie karnym jest zasada, że czyn nieopisany w ustawie nie jest przestępstwem. Dobrze byłoby stosować podobne zasady na gruncie łowieckim. Wykluczy to wtedy uznaniowość podpadania myśliwego pod wymyślony paragraf. Widzę, że jesteś zwolennikiem zapisów naszego statutu, w którym stwierdza się, że nawet jeśli czyn nie jest przestepstwem czy wykroczeniem w rozumieniu prawa łowieckiego, to i tak może stanowić jak to nazwano - przewinienie łowieckie, za które OSŁ może sądzić. Kuriozum! DB Autor: MARS godzina: 18:03 Zarząd do rzecznika może conajwyżej sam siebie zgłosić że działa na szkodę koła wydając odstrzał myśliwemu zawieszonemu w prawach członka. A rzecznik podjął najwłaściwszą decyzję jaką mógł, bo trudno ścigać kogoś za polowanie bez ważnego odstrzału skoro on ten odstrzał miał ważny. Trza było pomyśleć i do rzecznika zgłosić polowanie w okresie trwania zawieszenia w prawach to może by się w temat zagłębił. A tak... Autor: leśny 1 godzina: 20:10 według mnie nie miał prawa polować, gdyż do 10.09 był zawieszony i chyba o tym pamiętał. Samo wydanie odstrzału nie było równoznaczne z zakończeniem kary zawieszenia. Sprawa do rozpatrzenia w trybie postępowania porządkowego przez zarząd koła. Autor: saampek godzina: 20:43 jak widzicie sytuacja nie jest jednoznaczna i zdania są podzielone ad.Dolus -a jaka widzisz róznicę pomiedzy okresem ochronnym o ktorym mysliwy powinien wiedzieć a karą zawieszenia o ktorej wiedzial na pewno.Jaki papier upowaznia do polowania w okresie zawieszenia? ad.lesny 1- jezeli przyjąc ,że polował bez uprawnień to nie kwalifikuje się to do postepowania porzadkowego ale raczej do rzecznika i prokuratury. Przyznaję ,że zarzut mozna postawić łowczemu ,że wydał odstrzał i nie zaznaczył ważności od dnia ale z drugiej strony na posiedzeniu zarządu myśliwy został precyzyjnie poinformowany o terminie w którym upływa kara zawieszenia. Autor: dolus godzina: 20:45 Postępowanie porządkowe - jak najbardziej, ale nie rzecznik. Autor: Rafał J. godzina: 21:08 A mogę zapytać, za co ten myśliwy był zawieszony w prawach do wykonywania polowania i czy zawieszenie nastąpiło zgodnie z procedurami, w statucie określonymi? A jeżeli tak, to czy myśliwy próbował odwoływać się do WZ od uchwały ZK o jego ukaraniu? Autor: dolus godzina: 23:28 Saampek napisał: z drugiej strony na posiedzeniu zarządu myśliwy został precyzyjnie poinformowany o terminie w którym upływa kara zawieszenia. Nie ma to znaczenia, a wręcz świadczy o prowokacji ze strony ZK. ZK w osobie łowczego nie miał prawa wydać zezwolenia na odstrzał, jeżeli mysliwy pozbawiony był prawa do wykonywania polowania. Jeżeli wydał, to on powinien być ukarany za naruszenie uchwały WZ czy ZK. A w ogóle to coś mi tu pachnie nie tak, bo w pierwszym poście napisałeś, że polował bez ważnego upoważnienia? TO JAK TO JEST? DB |