Czwartek
12.04.2012
nr 103 (2447 )
ISSN 1734-6827

Wiedza i edukacja



Temat: Znowu o broni któtkiej

Autor: Kosmaty  godzina: 09:02
Pięta Skoro już tak sobie rozmawiamy nie na temat to za rozmawianie w samochodzie z żoną, która siedzi na siedzeniu obok tez powinno sie dostawać z 6 punktów i 400 zl mandatu bo to prezcież rozprasza. Za jedzenie hot-doga albo picie kawy podczas jazdy powinno sie dostać 8 punktów i jakieś 500 zł mandatu bo prezcież ręce zajęte. Za zmianę stacji w radiu poza wyznaczonymi do tego celu parkingami 4 punkty i 300 zł a za ściszenie lub pogłoszenie radia 2 pkt i 200 zł ... a co tam. ... Dodatkowo za nietrzymanie prawej ręki na kierownicy dłuzej niż 5 sekund (przecież tyle wystarczy na zmianę biegu i wlączenie wycieraczek) dodatkowe 2 pkt i 300 zł.

Autor: SILENT*  godzina: 10:09
Czyli reasumując. Polskie prawo to paradox

Autor: R.D.  godzina: 10:57
NIe paradoks tylko świadectwo stosunku państwa do obywateli. Jedną z cech systemu totalitarnego jest dysproporcja- totalnie uzbrojona struktura państwa (władza publiczna) naprzeciw całkowiecie rozbrojonej reszcie- mieszkańcy/ludzie szyderczo zwani obywatelami (obywatele są w republice, w totalitaryźmie są poddani). Każdy system mieszany to wariacja na ten temat. Jeśli u nas panuje generaln zakaz posiadania broni i szereg wyjątków od tej reguły- każdy poddany osobnemu rygorowi, to jest nic innego jak jakaś emanacja totalnego państwa. Z tej perspektywy będę oceniał każdego, komu się nie podoba, ze ktoś innych chce - dla samej chęci- posiadać broń: śrutową, zabytkową, syntetyczną, innowacyjną, z Ferlach czy krótką. Całe te tłumaczenie o niestosownośic żądzy posiadania pistoletu przez myśliwego to policyjna wizja idealnego świata. świata idealnego, w którym certyfikowany strzelec/myśliwy na zawody/polowanie otrzymuje broń i amunicję, bezpiecznie przechowywaną na komisariacie, a potem oddaje broń, pozostałą aminicję i rozlicza wystrzelone łuski na protokół. Tak by było nabezpieczniej. I po jaką cholerę likwidowano NRD?

Autor: pięta  godzina: 19:10
Gdyby tow. Honecker nie miał ...marskosci wątroby pewnie to NRD-trwaloby nadal w najlepsze tylko ,że dodatkowo mu te rządy pogmatwał ..... tow.Gorbaczow i mamy to co mamy . Kołchoz i zmianę koloru gwiazdek z czerwonego na ...biały czyli z socjalizmu do drapieżnego kapitalizmu który z nikim i niczym sie nie liczy ważny jest tylko...zysk i tyle .Kolego Kosmaty rozmowa z żoną w czasie gdy siedzi obok Ciebie w czasie jazdy to czysty orgazm...bo najczęsciej gada się o forsie wiekszej lub mniejszej.Jeśli chodzi o taka rozmowę w czasie jazdy samochodem mnie osobiście to nie rozprasza ..zaś jem i piję na parkingach tylko w czasie postoju. Jak poruszam sie pojazdami mechanicznymi to zawsze trzymam dwie rączki na kierownicy lub jedną na dzwigni zmiany biegów .Czy tak trudno to pojąc i zaakceptowac nadal obstaję przy karaniu tych kierowcow co to" muszą" trzymac tylko jedną reką kierownicę w czasie jazdy gdyż druga raczkę mają zajetą komorką jakby nie stac ich było na zakup zestawu glosnomówiacego a za to nie ma przecierz ani punktów karnych ani mandatów .DB

Autor: specmisiek  godzina: 21:33
Nie wiem już Koledzy o co się tak naprawdę kłócimy...;-) ale słyszałem że w terenie zabudowanym palenie i jedzenie w czasie kierowania chyba też nie bardzo jest dozwolone? Przepraszam że też nie na temat piszę..;-) Moim zdaniem jednak zbyt duża liczba zakazów może ogłupić.. Ale może się mylę? DB

Autor: Slawo  godzina: 22:45
brak tu moderatora, każdy temat zaśmiecony, Koledzy zapraszam do Hyde park'u tam do woli można pisać .... DB