Wtorek
17.04.2012
nr 108 (2452 )
ISSN 1734-6827

Wiedza i edukacja



Temat: Jaki klej użyć???

Autor: DZIADBOJ  godzina: 11:57
distal - ale ten dwuskładnikowy A i B.

Autor: Przemo76  godzina: 14:21
Kolego sklej najprostszym i najtańszym klejem warunek to jego bezbarwna spoina nie ma co przesadzać z mocą kleju bo takiej potrzeby nie ma, co niektórzy to chyba najchętniej by przyspawali migomatem :)) dużo razy kleiłem na RACOLL wodoodporny do drewna spisuje się doskonale i klejenia nie widać mała tubka w sklepie z farbami ok2,50-3,00 zł polecam a widziałem także kropelką klejony jak się uważa na palce to odcisków za dużo się nie pozostawia jak ktoś kleił to wie jak szybko klei skórę a racoll daje się przez jakiś czas wytrzeć a nawet wodą zmyć zanim dokładnie zwiąże i nawet jak delikatnie to spoiny nie rozpuści DB

Autor: Manek67  godzina: 16:29
Witam :-) Fajowo, że jest tyle odpowiedzi. Mam wolną czachę z byka, którego puknąłem tydzień temu już jako gomóła i parę fajnych zrzutów po "+" 4 kg sztuka. Zrobię sobie medalowy wieniec. Dzięki za porady :-)))) PS. To nie koniec tematu ....

Autor: Manek67  godzina: 17:35
Zanim posypią się na moją głowę gromy, od razu się z tego co napisałem powyżej wycofam. Ot taki miałem "wisielczy humor" NIe wiem dlaczego przypomniało mi się jak dwa lata temu oddawałem do skupu w dniu 26 sierpnia tuszę rogaczyka i zobaczyłem, że jest tam tusza jelenia byka o wadze 212 kg !!! Mało tego, 'szczęśliwiec" widocznie nie miał czasu zabrać wieńca i leżał on odbity obok. CO w tym złego? Ano to, że przy najlepszej woli żuchwa wyglądała na 8-9 lat. Był to czterodwudziestak nieregularny, którego łeb (na mokro, czyli w skórze i bez jakiegkolwiek obielania) ważył 13,6 kg - zważyłem na wadze skupowej. No cóż... każdy może się pomylić... Ale szok przeżyłem kiedy pomagając Łowczemu przy naszej wycenie zobaczyłem "ten sam" wieniec - tylko jednego byka w sezonie ten myśliwy pozyskał (a akurat tereny naszych Kół przylegają do siebie i jedno po drugim dostarczało wieńce do oceny) był już tylko nieregularnym dziesiątakiem. Ot tak się "skurczył" w czasie preparacji. ;-//// Chyba większość Kolegów wie o czym piszę. Są (niestety) takie komisje, że jeden z Kolegów dostanie czerwony punkt za rogacza o wadze 19 dkg brutto, masie tusy 12 kg i tyczkach 8-6 cm, a inny, ale "uznany" i "stary" łowca dostanie punkt zielony za 10-siątaka nieruguralnego, ale pozyskanego w pierwszej klasie.... Ot takie aberacje "regionalne" Toteż jeszcze raz przepraszam za swoją prowokację - ot głupawy wybryk. Mea culpa.

Autor: marcino  godzina: 18:53
ostatnio kleiłem klejem introligatorskim - też trzyma:)

Autor: LDormus  godzina: 23:05
Manek 67 Zanim zaczniesz następny post ,pojedź do Gaci wejdź na Gacką Górkę i może te fluidy tkwiące tam od lat 34th ub wieku spłyną na Ciebie. Zrób to chociażby ze względy na nazwisko. DB