Wtorek
25.09.2012
nr 269 (2613 )
ISSN 1734-6827

Wiedza i edukacja



Temat: Polowanie z użyczonej broni.  (NOWY TEMAT)

Autor: Kal.30-06  godzina: 15:52
Witam serdecznie wszystkich forumowiczów... Chciałbym się dowiedzieć czy posiadając pozwolenie na bron mysliwska o lufach gładkich, mogę polowac z uzyczonej broni o lufach gwintowanych. Gdzie moge znaleźć wykładnię prawną na ten temat.

Autor: WJarek  godzina: 17:32
Pozwolenie masz, czy może będziesz miał, na X sztuk broni do celów łowieckich bez określania jej rodzaju. Tak więc możesz albo będziesz mógł. DB.

Autor: Troper  godzina: 20:32
Kol 30.06 pozwolenie napewno masz na broń palną myśliwską jak się orientujesz bronią palną myśliwską są dubeltówi o lufach pozionych i pionowych tzw boki,kniejówki i drylingi broń kombinowana i sztucery. Zdając egzamin na członka PZŁ zdawałeś również z broni i bezpieczeństwa posługiwania się nią. Ustawa o broni i amunicji z 1999 roku z poźniejszymi poprawkami umożliwia Ci pożyczenie kazdy rodzaj broni tylko trzeba sporządzić w dwóch egzemplarzach umowę urzyczenia broni takowa umowa jest na stronie internetowej wydrukować ją i sporządzić podpisują porzyczajacy i urzyczajacy i cała sprawa załatwiona.Pozdr DB

Autor: Perfekt  godzina: 21:16
Czy taka umowe uzyczenia musi sie posiadac przy sobie podczas polowania?

Autor: WJarek  godzina: 22:56
Nie. Nie ma nawet wymogu aby umowa była sporządzona na piśmie, może być ustna. Mimo to, dla własnej wygody, warto sporządzić ją na piśmie i mieć przy sobie, aby w razie kontroli, nie tylko w łowisku ale nawet zwykłej drogówki, broń nie trafiła do depozytu a Ty żebyś nie musiał przerywać polowania, jeździć, ściągać użyczającego i udowadniać legalności broni. DB.

Autor: karol04  godzina: 23:10
Pozwolę się nie zgodzić, jakiś czas temu w łowcu pojawił się artykuł o tym, że obowiązuje pisemne użyczenie broni. Owszem, był przez chwilę taki przepis, że umowa użyczenia może być zawarta ustnie, ale już nie obowiązuje.

Autor: WJarek  godzina: 23:41
Karol - Jesli zamiast oprzeć się na ustawie Kodeks Cywilny wolisz "Łowca", to weź nr 12/2008 i przeczytaj ten artykuł jeszcze raz...