Poniedziałek
04.03.2013nr 063 (2773 ) ISSN 1734-6827 Wiedza i edukacja Temat: Indywidualne na bażanty Autor: LECH-GAJOWY godzina: 08:51 U mnie jest tak o 8 rano mamy zbiorke w umowionym miejscu. Ustalamy co jak gdzie, sprawdzamy ile jest psow i kazdy jedzie polowac gdzie chce -ale w granicach danego obwodu- mysliwi, ktorzy nie maja psow dolaczaja sie do kolegow z psami. Polujemy tylko w wyznaczone niedziele - nie ma z tym klopotow - nie ma klotni - jest ok. Oczywiscie mozna polowac w innym obwodzie - w kazdym obwodzie o 8 jest zbiorka. Polujemy wszedzie w granicach obwodow. Takie polowania sa u nas popularne - frekwencja ponad 50% Kol. Jurek123 ...Bażant trzymany na dziko jest dość trudnym ptakiem do pozyskania przez myśliwego a już polującego bez psa praktycznie niemożliwym... Masz racje - bez psa ani rusz - pies - dobry pies to podstawa !!! Nie zgodze sie, ze jest trudny do pozyskania. U mnie jest duzo bazantow - sa wszedzie - tylko celne oko i pies DB Autor: Karant godzina: 21:12 Dziękuję wszystkim kolegom, którzy dotychczas wypowiedzieli się w tym temacie i zapraszam do dalszej dyskusji. DB |