Piątek
08.03.2013
nr 067 (2777 )
ISSN 1734-6827

Wiedza i edukacja



Temat: SZACOWANIE SZKÓD  (NOWY TEMAT)

Autor: w77ojtek  godzina: 21:30
Witam ! Ostatnio dużo pytam , ale co zrobić taka to pora własnie , że do lasu coś nie bardzo ciągnie , a wieczory jeszcze długie ... Ale do rzeczy , mam pytanie , jak Koleżanki i Koledzy jesteście rozliczani w swoich kołach za szacowanie szkód . Ja jestem z kolegą zwolniony z prac i za każdy protokół otrzymujemy 30 zł zwrotu kosztów dojazdu . Pozdrawiam Wojtek .

Autor: mokrzec  godzina: 22:22
U mnie w Kole szacujący szkody mieszkają na terenie obwodów i są zwolnieni z prac na rzecz Koła. Jeżeli któryś z jakichś powodów nie może jechać na szacowanie zastępuje go inny członek koła i ma za to zaliczoną dniówkę DB

Autor: MAUZES  godzina: 22:57
U mnie w kole wszystko zależy w jakich układach jest się z ZK i ich wiernymi. Jak się trzyma palec... to jest możliwość ukręcenia pare groszy na delegacjach, bo przy rozliczaniu szkód to już szeregowego nie dopuszczają (nie chcą się dzielić), najwyżej podpis złożyć jak się noga powinie i sprawa ujrzy światło dzienne to ktoś musi być jeleniem.Niestety straszne czasy nastały, że trzeba się ochłapami zadowolić:( Reasumując oficjalnie zwolnienie z prac i delegacje (w nieskończoność, bo to nie szacującego wina, że rolnika nie zastał) ps. kiedyś szacowałem, ale olałem temat jak szkody nie było, a poszczególni członkowie zarządu dają mi do podpisu protokół na kilka tysięcy - chyba uważali mnie za łosia, że podpiszę jako szacujący:)