|
|
|
Piątek
24.01.2014nr 024 (3099 ) ISSN 1734-6827 Wiedza i edukacja Temat: Bobry w sadzie Autor: Rolnik godzina: 09:07 Czy gdyby PZŁ dostał zadanie zredukowania pogłowia bobrów o 70%, to czy poradzili byśmy sobie i jak? DB Autor: Krzysiek025 godzina: 09:33 Na moim terenie jest też ten problem najlepszym sposobem na ochronę drzewek jest zakładanie butelek plastikowych na pnie. DB Autor: iwona godzina: 10:21 ad.Rolnik ,,Czy gdyby PZŁ dostał zadanie zredukowania pogłowia bobrów o 70%, to czy poradzili byśmy sobie i jak?'' nie poradzilibyśmy !!!! nie ma takiej fizycznej możliwości , by redukować CAŁE rodziny na danym odcinku cieku . Myśliwy odstrzeli 1-2 szt , a bobrzyca jeszcze więcej młodych rzuci. Polowanie tylko dla laika wydaje się być łatwą sprawą. Pojedź z papierem RDOŚ-u w pełnię , a zrozumiesz o czym piszę . To tak , jak z redukcją całkowitą dzika na Białorusi .Po co myśliwy ma zastrzelić zwierzaka , skoro MUSI go zakopać ? Bobry w żeremiu mają strażnika , jak w chmarze jeleni ......jeden ruch i niczego nie zobaczysz. Bobry gwiżdżą , porozumiewając się ze sobą- i to na znaczne odległości. Usłyszysz tylko pluski o wodę ....i nic więcej. I możesz sobie tak siedzieć nad wodą choćby i parę godzin , słysząc jak gdzieniegdzie drzewa spadają :)) Autor: Rolnik godzina: 11:08 Iwona, też mi się wydaje, że byłby problem, lecz liczę na doświadczenie innych. Ta praca nie hobby pewnie nas wkrótce czeka, więc może już zacząć przygotowania. Masz rację, że klasyczne metody spisane w regulaminie polowań będą nieprzydatne. Co więc zrobi i MŚ i PZŁ - to mnie interesuje. DB Autor: leff godzina: 11:35 U mnie (suwalszczyzna) najlepszym stosowanym sposobem na zabezpieczenie drzew jest owinięcie pnia 1 warstwą zwykłej siatki ogrodzeniowej. Autor: iwona godzina: 11:50 ,,Co więc zrobi i MŚ i PZŁ - to mnie interesuje'' -powinni zobowiązać odpowiednie stowarzyszenia , mające DOŚWIADCZENIE w wyłapywaniu i przesiedlaniu bobrów do społecznej (nieodpłatnej) pomocy w rozwiązaniu tego problemu. Autor: Mark - 2 godzina: 12:33 Pytanie tylko gdzie te bobry przesiedlać - skoro już są na terenach na których nigdy nie występowały. Biotop niestety nie jest z gumy i za parę lat będzie już chyba za późno na jakiekolwiek racjonalne działania w sprawie bobra. DB. Autor: J 60 godzina: 12:37 Przesiedlać do miast, przez które przepływają duże rzeki."Prace "gospodarcze bobrów na wałach przeciwpowodziowych nauczą waaadzę myślenia. Autor: Rolnik godzina: 12:56 A niby jakim sposobem można kogoś zobowiązać do odwalania roboty za siebie i to na piękny uśmiech? Niby dokąd mieliby przenosić bobry z mojej rzeczki na Twoją? DB Autor: psubrat godzina: 13:16 iwona - bobrów nie ma już gdzie przesiedlać. W każdym razie w Polsce. A kraje na zachód od nas wcale już takie chętne nie są do brania tej "bomby biologicznej". Wschód ma ich dosyć. P.S. Z tą bombą to, oczywiście, żart. Bardzo doceniam rolę bobrów w środowisku, a na naszym terenie takich wilkich strat nie generują - więcej w lasach nabroją niż w sadach, na polach i łąkach. Autor: Led godzina: 13:19 Może to o takie bobry w sadzie chodzi?  Autor: iwona godzina: 18:23 Rolniku-,,jakim sposobem można kogoś zobowiązać do odwalania roboty za siebie i to na piękny uśmiech?'' - tutaj próbujesz zwalić winę na myśliwych. Nie tędy droga-zażalenie do tych naukowców, co nie przygotowali się skrupulatnie do tematu bobra , a granty na pracę dostawali. Wsiedlenia się im udały .Efekty jednak przeszły oczekiwania ....i naukowcy się schowali. Autor: Rolnik godzina: 20:12 Iwona bez uprzedzeń. Ja tylko pytam o najkorzystniejszy dla myśliwych scenariusz. Co do wsiedlana bobrów, to PZŁ maczal w tym palce aż po uszy. DB Autor: iwona godzina: 21:34 ale opracowania metodyczne robili naukowcy :) Wszystkim zależało na obecności bobra w krajobrazie , zwłaszcza , że prawie nic nie zostało . Tak jak z żubrem , wilkiem..... teraz przywracają rysie . Znacząco zwiększyło się pogłowie łosi , jastrzębiowatych i.......PSóW i KOTóW . Wszystko ok. Tylko my jako Naród lubimy przeginać w drugą stronę.Myśliwi się nie liczą . DB Autor: Rolnik godzina: 21:50 Co by nie gadać pomysłu brak, no chyba, że jak ktoś już wcześniej wróżył, bóbr stanie się zwierzyną łowną. To jaki wtedy będzie scenariusz? db |