Niedziela
15.06.2014
nr 166 (3241 )
ISSN 1734-6827

Wiedza i edukacja



Temat: strzelanie na wdechu czy wydechu?  (NOWY TEMAT)

Autor: SANT  godzina: 17:33
Jak koledzy strzelaja bo ja na wdechu oczywiści sztucermam ustawiony idealnie i trafiam w okrag o srednicy 5-6 cm bez problemu( strzelnica worek z piaseczkiem). Jednak kolega strzela na wydechu i usowodnił mi, że mozna uzyskać z mojej bronki tzw"dyche" przykrtya moneta 5 zł wiec skupienie bedzie lepsze. Oczysiscie na polowani 2 cm w ta czy w tamta jest bez znaczenia, jednak daje mi to do myslenia. Strzelilem na wydechu i zwyczajnie nie trafilem w tarczę formatu A4 poprostu czuje ze się dusze po 2- 3 sek od wypuszczenia powietrza. Jakie są sposoby na nauczenie się strzelania na wydechu?

Autor: .marek  godzina: 18:28
Nie pełny wydech, tylko dwie trzecie wydechu. Sposób na nauczenie się? Prosty. Trening.

Autor: Simex96  godzina: 19:06
Najlepiej jest przedłużyć ten moment między wydechem a kolejnym wdechem. Na wdechu nie i na całkowitym wydechu też nie bo serducho zaczyna szybciej bić i wszystko zaczyna się bujać:) ale najlepiej samemu potrenować, nawet na sucho. Darz Bór

Autor: cypis111  godzina: 19:46
Najlepiej jest podrzucać te pięciozłotówki na trapie z podchodu Wówczas nie będziesz myślał czy wdech czy wydech

Autor: Marceli  godzina: 21:30
Ja strzelam na wydechu. DB

Autor: kristofferp  godzina: 21:53
Na półwydechu. I nie celuj dłużej niż 10-15 sekund. Pierwsze objawy niedotlenienia to objawy oczne. Mglenie obrazu. DB.

Autor: Sylwian70  godzina: 22:11
na wydechu jak przeciągniesz to dwa wdechy i znowu na lekkim wydechu ..bum..

Autor: jooopsa  godzina: 22:52
Zależy kto strzela i kiedy: 1. Gdy mam oddać szybki strzał, to po prostu wstrzymuję oddech (bez względu na to czy to wdech czy wydech) i strzelam. 2. Gdy mam czas, to staram się najpierw uspokoić oddech, zrobić niepełny wydech i dopiero wtedy celować. Gdy serce bije mocno, staram się oddać strzał między uderzeniami serca. Ale mogę sobie na to pozwolić, bo długo wytrzymuję bez oddychania. Dotyczy to prawie każdego strzału - z broni palnej, wiatrówki, łuku bloczkowego, kuszy. Tylko w przypadku strzelania z silnego łuku tradycyjnego naciągam łuk i natychmiast strzelam tylko na wdechu. A ściślej rozszerzanie się klatki piersiowej w czasie wdechu pomaga mi naciągnąć silny łuk bez bloczków, a potem nie ma czasu na czekanie na wydech, bo ręce zaczną drżeć, trzeba szybko strzelać by trafić.