| ||
![]() |
Hyde Park Corner |
Prawo w pytaniach | |||||
Pytanie: | |||||
Czy księgową w kole może być ktoś z rodziny członka zarządu, a konkretnie siostra żony łowczego, która prowadzi biuro rachunkowe? | |||||
Odpowiedź: | |||||
Nie ma żadnych przeszkód formalnych, żeby członek rodziny któregoś z członków zarządu był zatrudniony przez koło lub też zlecono mu pewne prace jako osobie prowadzącej działalność gospodarczą. To od decyzji zarządu zależy, czy taką osobę koło zechce zatrudnić i na jakich warunkach. Dla czystości sprawy członek zarządu, którego ktoś bliski miałby | |||||
więcej>> |
Nota redakcyjna |
Autorzy wszystkich tekstów wpisywanych na strony www.lowiecki.pl i do dziennik.lowiecki.pl wyrażają przez fakt dokonania wpisu zgodę, na publikowanie tych tekstów w dzienniku Łowiecki, przy czym Redakcja zastrzega sobie prawo do skrótów i zmian w tekście. Większe zmiany w materiałach redakcyjnych, opowiadanich i dowcipach przekaże autorom do samodzielnego wykonania.
Dziennik Łowiecki można otrzymywać również w wersji drukowanej poprzez prenumeratę. Warunki prenumeraty do czasu zebrania odpowiedniej liczby prenumeratorów, żeby móc druk wykonywać w drukarni, są następujące: Nekrologi od osób fizycznych są bezpłatene. Nekrologi od kół łowieckich i innych osób prawnych podlegają opłacie w kwocie 98,36 zł. + VAT. |
Moje polowanie | |
Niebezpieczne spotkanie. | autor: Jenot |
Co nowego w portalu | |
|
Strzelectwo |
Nowe zdjęcia w galeriach |
więcej>> | |||
30-08-05 12:27 Przemek76 | 30-08-05 15:35 deer.hunter | 30-08-05 15:47 BOGUŚ |
Psy myśliwskie |
Ogłoszenia | |||||
Brak nowych ogłoszeń w tym wydaniu |
Wydawca i adres redakcji: P&H Limited Sp. z o.o. Budynek BPBK ul. Jana Uphagena 27 lok. 703 80-237 Gdańsk Redaktor naczelny: Piotr Gawlicki piotr.gawlicki@lowiecki.pl Miejsce i data wydania: Gdańsk, 30.08.2005 Numer wydania: 030 (0030 ) ISSN 1734-6827 |
Humor |
nadesłał: CYJANEK "Rykowisko" Pełnia rykowiska a zarazem grzybobrania. Myśliwy strzela byka, który pada w gęstych krzakach. Łowca przystępuje do czynności patroszenia. Nagle niedaleko słyszy donośny krzyk: Józeeeeeeeeeekkkkk !!!!! po chwili znów : Józeeeeeeeeeekkkkk !!!!!! Gdy nastepne wołanie dochodzi tuż za jego plecami nie wytrzymuje i wyskakuje z krzaków; z nożem i zfarbowanymi rękami. Widząc przerażone oczy grzybiarza teraz on krzyczy: Józka już mam, a teraz się za ciebie biorę ! |
więcej>> |
Myśliwskie akcesoria |
Dyskusje problemowe |