Piątek
10.11.2017
nr 314 (4485 )
ISSN 1734-6827
Komentarze czytelników

... do dziennika na gorąco
16:46 kirykRozumiem, że autorowi chyba chodzi o to, że rolnicy karmią zwierzynę, nic z tego nie mając, bo odszkodowania nie rekompensują strat.Tytuł:
Gorzka retoryka, cz. I
15:41 Kal.30-06Szanowny Panie Marku . W 1927 roku nie było rolników tylko obszarnicy u których na polach pracowali małorolni i chłopi pańszczyźniani . Jestem ciekaw też jakie to zasługi przypisuje Pan rolnikom w dzisiejsze stany zwierzyny ?. Tytuł:
Gorzka retoryka, cz. I
15:02 Art-se"Konflikt wynikający zdaniem rolników ze złego szacowania szkód zapewne spowodowany jest starą nie nowelizowaną ustawą łowiecką, która nie jest dostosowana do obecnych warunków gospodarczych a ponadto nie traktuje własności prywatnej rolników w należyty, zgodny z prawem, a przede wszystkim konstytucją RP sposób." ALE TO PRAWO OBECNIE OBOWIĄZUJE! „Dobrze życzymy rolnikom ponieważ to właśnie dzięki ich pracy Polska szczyci się na całym świecie fantastycznym stanem zwierzyny łownej i dlatego sprawy te muszą być bardzo pilnie rozwiązane, tak w przypadku nowelizacji prawa łowieckiego jak i w temacie szkód łowieckich.” A jakież to zasługi, rolnicy mają w utrzymaniu czy doprowadzeniu do „fantastycznych” stanów zwierzyny łownej?! Oczywiście, pozostałe kwestie z cytatu powinny być rozwiązane – jednak nie pod dyktando rolników. Tytuł:
Gorzka retoryka, cz. I

... do zdjęć
21:44 Cyzio No grzeczny doczekał się.
18:35 ketiw11 Edek znawcy tematu u dają mu nawet 13 lat. Byka strzeliłem po rykowisku już wtedy chodził sam. Tak mi się wydaje że przyszedł od was.
16:08 Senior56
16:08 Senior56
13:17 Cośka Po ostrogach widzę ze to bardzo stary kogut.Gotuj długo i powoli.Smacznego
12:37 Maciej B. Gratulacje.
11:26 pablo~
10:47 Łukasz z lasu
07:52 dyniov