Czwartek
26.07.2012
nr 208 (2552 )
ISSN 1734-6827
Dziennik na gorąco
Sądy łowieckie przed Trybunałem Konstytucyjnym autor: Radosław Abucewicz
W dniu 24 lipca br. odbyła się pierwsza rozprawa Trybunału Konstytucyjnego wobec wniosku Rzecznika Praw Obywatelskich podważającego konstytucyjność sądów łowieckich, który postuluje zlikwidowania w ustawie 'Prawo łowieckie' zapisu o prowadzeniu przez PZŁ dyscyplinarnego sądownictwa łowieckiego.



Na rozprawę przyjechały również osoby bezpośrednio dotknięte orzeczeniami łowieckiego wymiaru "niesprawiedliwości".



Po uzyskaniu wniosku Rzecznika Praw Obywatelskich Trybunał ogłosił swoją decyzję:





Redakcja poprosiła o wypowiedź osoby reprezentujące strony w odbywanym procesie. W imieniu Sejmu występowała posłanka Beata Kępa, która tak skomentowała postępowanie.




Rzecznika Praw Obywatelskich reprezentował Mirosław Wróblewski, dyrektor Zespołu Prawa Konstytucyjnego i Międzynarodowego RPO.






Redakcja uzyskała także wypowiedź przedstawiciela Prokuratury Generalnej. Zły los lub zły człowiek sprawiły, że niewielki pugilaresik zawierający karty cyfrowe do redakcyjnych kamer z nagraniem Z-cy Prokuratora Generalnego zmienił właściciela. Na szczęście zawierał jedynie to jedno nagranie, które po wznowieniu procesu postaramy się dla naszych czytelników ponownie uzyskać.


Na sali rozpraw był także przedstawiciel Ministerstwa Środowiska, którego spolegliwe stanowisko wobec negatywnych zjawisk mających miejsce w PZŁ oraz jakość "nadzoru" jaki wykonuje to ministerstwo nad łowiectwem są powszechnie znane i zostało nawet dostrzeżone przez Rzecznika Praw Obywatelskich, co łatwo odczytać między wierszami wypowiedzi Mirosław Wróblewski wyżej. Wypowiedzi przed kamerą przedstawiciela Ministerstwa Środowiska nie udało się nam uzyskać.