Sobota
11.10.2014
nr 284 (3359 )
ISSN 1734-6827
Dziennik na gorąco
Sąd nad dzikami, cz.3 autor: Stanisław Pawluk
W poprzednich relacjach przedstawiliśmy czytelnikom dziennika „Łowiecki” pierwszą i drugą część precedensowej w skali kraju rozprawy sądowej. W tym odcinku przedstawiamy nagranie zeznań łowczego zeznającego w sprawie, powołanych z inicjatywy Sądu Rejonowego oraz dalsze oświadczenia oskarżonego. Warto zwrócić uwagę, jak łowczy koła zarzuca oskarżonemu, że przez odstrzelenie jakoby nie warchlaków zagrożony miał być plan pozyskania, a szkody wzrosły, bo to warchlaki robić mają największe szkody, a nie dziki inne, a z dokumentów złożonych do akt wynika, że koło nawet w połowie nie wykonało w roku planu pozyskania dzików, a warchlaków zamiast 28, strzelił tylko 6.

Małe pojęcie ma o gospodarce łowieckiej łowczy, który jak sam mówi, wymaga w kwietniu i maju odstrzału pasiaków, żeby zapobiegać szkodom, a oszczędza wówczas przelatki (w planie dziki pozostałe).

W tej części relacji Sąd rozpatruje również wniosek oskarżonego o dowód z opinii biegłego wskazanego i powołanego przez Sąd. Po przeprowadzeniu dowodu z opinii biegłego, należy spodziewać się wyroku, który wraz z treścią opinii biegłego przedstawimy prawdopodobnie ostatnim odcinku: "Sąd nad dzikami - epilog", w miesiącu listopadzie.