Czwartek
14.08.2008
nr 227 (1110 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: Rogacz, jaka forma parostków.

Autor: Kocisko  godzina: 06:53
Ad Maksym Zasady rzecz święta!!:) Ale kozłom i tak wszystko jedno:) Kamil po prostu zdążył tunksnąć "chłopaka" póki jeszcze "miętki" był:)

Autor: ptica  godzina: 08:11
Witam Nie zastanawialiście się koledzy skąd takie kryteria na która ogólnie tak narzekamy. Mam wrażenie , że wszelkie chorobowe zmiany są tylko pretekstem. Oczywiście jesli one występują to nalezy je usunąć z łowiska ale ile tak naprawdę ich jest. Może 1 może2 a może 5 % . Reszta to tak jak większośc pisze, może słabsze lub lekko zniekształcone w tym momencie ale nie wiadomo do końca co z tego wyrośnie. Są też koledzy mówiacy o trudnościach w wykonaniu planu z powodu zbyt mocnych kozłów mimo obowiązujących kryteriów. Są one jak dla mnie ustalone pod plan. Jest od odstrzału określona ilośc sarny i kryteria ustala się tak aby było to możliwe. Tak więc przewidywanie "co z tego wyrosnie" w takiej sytuacji chyba nie ma większego sensu. Jest jeszcze możliwość ale bardziej teoretyczna, że ilość kozła w łowisku z nieodwracalnymi wadami jest zbliżona do planu. Przecież ustalając plan bierze się pod uwagę stan i przyrosty. Nikt się nie zastanawia ile z tego będzie się nadawało do odstrzelenia oczywiście nawet z obecnie istniejącymi kryteriami. Nie mówiąc już o tym , że mysliwi często sami sobie zaostrzają te kryteria i np. nie strzelają roczniaków, czy tez tłomaczą sobie , że spotkana mizerota wyrośnie kiedyś na fajnego faceta. Ja w tym sezonie spotkałem w tym sezonie coś koło 9 kozłów i dla mnie podkreślam dla mnie żaden się nie nadawał do strzału. Ciekawy jestem waszej opinii czy strzelalibyście do widłaka w II głowie i wysokiego na póltora łyzek, przy czym odnoga to jakieś 5-6cm. A przecież zgodnie z kryteriami on jest do odstrzału. Pozdrawiam Db

Autor: Krzych  godzina: 08:19
Koledzy! Mamy oto przykład jak bezsensowne są przyjęte u nas kryteria selekcji. Nominalnie jest to szóstak nr. , podobno w 3ciej głowie i zgodnie z obowiązującymi zasadami jest to odstrzał prawidłowy. Ale z pewnością nie jest to myłkus! Chyba, że za kryterium myłkusowatości przyjąć ponadprzeciętną masę tyk. Według mnie koziołek miał szansę (ale tylko szansę, a nie pewność) za dwie, trzy głowy nałożyć poroże medalowe. Już dwa razy w różnych wątkach pytałem się o kryteria selekcji u sąsiadów - i nikt mi nie potrafi odpowiedzieć. Pozdrawiam Krzych

Autor: Kocisko  godzina: 09:07
Ad ptica Sporo racji w tym co piszesz.A ja zadam inne pytanie: dlaczego niektórzy tak skrupulatnie 'selekcjonują" i widzą taką potrzebę tzn selekcji samców zwierzyny płowej a pozostałe gatunki zwierzyny już są traktowane mniej lub bardziej marginalnie??? I te dywagacje co on by nałozył za rok, dwa, pięć???Ja myślę że poroże-większe lub mniejsze.Albo by sie rochorowałi i zdechł? Polska jest jednym z zaledwie kilku krajów na świecie gdzie się uprawia taką rzeźbę w gó....ie .To taka myśliwska odmiana dywagacji o przewadze Świąt Bożego Narodzenia na Świętami Wielkanocnymi. Mój kolega bedąc w Finlandii na polowaniu zaczął tłumaczyć Finom że strzelanie głuszek jest niedobre.powiino sie strzelac tylko koguty.Finowie odpowiedzieli: wy strzelaliście tylko koguty i ile u Was głuszców teraz strzelacie???? Miałeś okazję zdobycia fajnego kozła-widłaka. Ja takiego ubiłem przedwczoraj-gruby capek:)Ale Twój wybór.I tak właśnie powinno to wygladać-świadomy wybór łowcy a nie wstrzymanie się pod groźbą ewentualnych kar. A interpretacji co to za kozioł strzelony przez Kamila to może być nieskończenie wiele.Co i tak nie zmieni faktu ze ten kozioł ma parostki o anormalnej budowie czyli jest.....

Autor: hulas  godzina: 09:31
Porządaną formą parostków u rogaczy jest forma szóstaka regularnego i wyżej z normalnie rozwiniętą odnogą przednią, tylną i grotem. Wszelkie inne "dzikie" odnogi są formą nieporządaną i dlatego takie rogacze powiny być usuwane z łowiska. Przy rogaczu zamieszczonym na zdjęciu nie mamy do czynienia z klasycznym parostkiem szóstaka tylko jakimś wynaturzeniem co pozwala zaliczyć tego rogacza jako myłkusa. Póki co u nas w kraju obowiązuje przede wszystkim kryterium formy, a nie masy (nie wnikam w to czy słusznie czy nie).

Autor: ANDY  godzina: 09:32
Kocisko O anormalnej budowie ? A niby czemu np. cienki szóstak to 'normalna' budowa . Bo procentowo jest ich ileś tam ? Właśnie ta ogromna różnorodność form parostków , te wykręcenia , perełki i staśmienia tworzą koloryt tego zwierzęcia . Strzelanie szóstaków może być nawet , hm, nudne:) . Kryterium winna być masa tuszy i parostków oraz kondycja zwierzęcia .Strzelajmy kozły powyżej 5 roku i wszystkie w każdym wieku behawiorowe . I tyle. A ten omawiany młodzian wg mnie miał jeszce na kulę czas . DB

Autor: strazniklesny  godzina: 09:33
Rogacz na dwa czerwone..... Czy byście chcieli, żeby rogacz w drugiej głowie miał 500 gr? Ten jest szóstakiem, mocnym rogaczem na swój wiek i nie nadawał sią do odstrzału....dziękuję za uwagę. Proszę nie wybielać myśliwego.... Pozdrawiam

Autor: lupus775  godzina: 09:41
myłkus i tyle nie ma o czym gadać

Autor: Kocisko  godzina: 09:44
A kto go wybiela??Sam wybieli ...ten łeb:) Ciekawe jakie to kryteria dają dwa czerwone za kozła w 2 łbie mającemu na jednej tyce WIDŁY???? hehe, ciekawe co jeszcze sie tu wydarzy?? Kamil, wszystko na dobrej drodze aby paru gosci udowodniło Ci jaki to barbarzyńca z Ciebie:).Jak mogłeś "popełnić" takiego capka???:) A fe, a jakby mu sie parostek za rok wyprostował?? Nie pomyślałeś o tym kolego, co?:)

Autor: ptica  godzina: 10:19
Witam A może poprzez głosowanie ustalimy co by miał za rok czy dwa i na podstawie tego co ustalimy poddajmy ocenie tego koziołka. Piszecie , że na prawej jest widłakiem i to wystarcza by było zgodnie z kryteriami. A przecież na prawej ma coś w rodzaju "korony" co dla kozła nie jest normalne. Przynajmniej ja tak widzę. Pozdrawiam Db.

Autor: Janusz2  godzina: 10:24
strażnikulesny - albo niedowidzisz (przeca ze zdjęcia wyraźnie widać, że to jest szóstak ale nieregularny) albo stworzyłeś sobie własne kryteria selekcji i zamierzasz konsekwentnie ich się trzymać :) Innego wytłumaczenia Twojego ostatniego wpisu nie widzę Pozdrawiam Janusz

Autor: Grzegorz Kulejewski  godzina: 10:39
Czytam wszystkie wypowiedzi i poniekąd żałuje ze założyłem ten temat. Wielu nie zna zasad selekcji co potwierdził Strażnikleśny. Mimo ze nie jestem selekcjonerem to nie było dla mnie problemem zajrzenie do zasad jakie obowiązują selekcjonera. Moj brat strzelił juz kilkadzeisąt rogaczy i do tej pory został ukarany tylko jednym punktem niebieskim. Moje pytanie w rozpoczęciu tematu dotyczyło tylko i wyłącznie rozpoznania formy a co niektórzy zaczęli juz punkty karne przyznawać. Zarozmuniały i przmądrzały strażnikleśny (nie tylko w tym temacie) najbardziej nadaje sie do niesłusznej krytyki. Temat uważam za zakończony, odstrzał jest prawidłowy, a czy bedzie myłkusem czy szóstakiem nieregurlanym to już okarze sie w październiku. Pozdrawiam

Autor: strazniklesny  godzina: 11:54
Przepraszam ....czy na tym forum, można mieć inne zdanie?? I Panie Grzegorzu , radzę zajrzeć do słownika ortograficznego .... Pozdrawiam DB

Autor: Grzegorz Kulejewski  godzina: 12:06
Panie Strażniku proszę mieć inne zdanie, jak najbrdziej jest to wskazane po to jest forum. Proszę również uzasadnić dlaczego przedstawiony rogacz jest rogaczem na 2 punkty czerwone. Od dziś wszystkie wpisy będe pisał przez Worda.

Autor: Kocisko  godzina: 12:40
Oj chłopy , chłopy... i jak zwykle na koniec zrobiło sie miło, tak po polsku.... Ech ,naser mater!!!!

Autor: kurp45  godzina: 12:45
NO tak calkiem normalnie byc nie moze bo niektorzy mogliby sie ,,rozchorowac,,ze zgryzoty ze ich zdanie nie jest decydujace..Pozdrawiam.

Autor: PrzemekJ.  godzina: 13:18
Ad. Grzesiek Kulejewski Przesympatyczny Kolego pogratuluj bratu bardzo ciekawego koziołka... Dla mnie ta forma parosktów dosyć bardzo odbiega od modelowej formy szóstaka, bez względu na to czy zostanie uznany za myłkusa czy też nie, będzie zielono... Ad. Maksym A co do tego co by mogło wyrosnąć z niego ??? No cóż... jedyna odpowiedź brzmi że wszystko ;) Pozdrawiam DB

Autor: Janusz2  godzina: 13:25
ad. Kocisko "naser mater" ? :) - myślałem, że tego powiedzenia już więcej w zyciu nie usłyszę - tak mawiała moja (św. pamięci) babcia, w dzieciństwie wydawało mi się, że nie jest to "ładne" powiedzenie. Do dziś nie wiem co znaczy. Napisz skąd to znasz, moja babcia pochodziła "zza Buga" , czy może to wzięte z j. ukraińskiego?. A może koledzy spod wschodniej granicy coś mogą powiedzieć na temat tego powiedzonka? Pozdrawiam Janusz

Autor: Kocisko  godzina: 13:41
ad Janusz2 Sprawdź na priv, naser mater:)!!

Autor: WIARUS  godzina: 15:31
Poradnia Językowa Instytutu Języka Polskiego PAN (poradnia.pwn.pl/lista.php?kat=19&szukaj=ekspresywne) Pozdrawiam. Darz Bór!!!

Autor: Zbyszek  godzina: 22:06
Ad. Grzegorz Kujewski Formą poroża , o którą pytasz jest to widłak i jeżeli rzeczywiście jest to trzeci rok życia tegoż kozła to masz dwa czerwone punkciki. Pozdrawiam