Środa
07.01.2009
nr 007 (1256 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: Myśliwy postrzelił myśliwego

Autor: pięta  godzina: 18:33
Widzę tu ,że pomimo poważnego wątku niektórzy koledzy sobie żartują co? Niestety kolego COLTON masz rację jak nas widzą ..taką mamy opinię.Odsyłam do archiwalnego wątku /tytuł chyba był o wódce czym zakąszać lub tp/ popatrzcie koledzy jaki to był nośny temat i ile wpisów!!Dlatego osobiście preferuję polowania indywidualne bo mam przynajmniej tą pewność ,że nikt do mnie nie strzela a dojśćie do tego czy był to rozpoznany czy nie rozpoznany cel wybaczcie koledzy ale po fakcie to tak jak jeść loda przy 35 stopniowym mrozie.jaka to przyjemność i satysfakcja.Ale póki co jak mawiają pigmeje NAS to nie dotyczy ale czy napewno?

Autor: leon  godzina: 20:26
ad pięta Piszesz,że preferujesz polowania indywidualne i nikt do ciebie nie strzela. Poczytaj statystyki i dowiesz się, że najwięcej wypadków zdarza się na polowaniach indywidualnych. Pozdrawiam Darz Bór.