Piątek
09.01.2009
nr 009 (1258 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: Sezon na zbiorówki.  (NOWY TEMAT)

Autor: antypod  godzina: 11:04
Zbliża się koniec sezonu. Żal, że tych zbiorówek, szczególnie z psami na dziki, tak mało. Zajęcy mało, więc nie mam doświadczeń i nie zasmakowałem. Dla mnie sezon trwa za krótko. W polowaniach indywidualnych, też jest dużo uroku, ale zbiorówka to coś najlepszego. Dawno już nie było ankiety. Gdyby Redakcja zechciała zrobić sondaż to forumowicze wypowiedzieliby się o najbardziej ulubionych formach, sposobach, porach i innych elementach polowania. D.B.

Autor: Bear  godzina: 11:16
polowania pędzone bywają naprawdę urokliwe szczegółnie te w których aura i dobre jakościowo towarzystwo dopisze a jezeli już i pokot uda się ulozyć jest oprawa, tradycja, to jest to naprawdę miłe doświadczenie i przezycie. ja jednak najbardziej sobie cenię polowania indywidualne gdzie w ciszy i spokoju można kontemplować każdy szczegół otaczającej nas natury .... DB

Autor: fousek  godzina: 11:38
Zbiorówki... Hmmm Miajacy sezon był dla mnie bardzo szczęsliwy odnosnie polowań zbiorowych... Na 8 zbiorówek na jakich byłem na 7 strzelałem do zwierza, na 6 tego zwierza połozyłem. Podsumowująć sezon zbiorowych polowan w tym roku udało mi sie strzelić na pędzonych 11 dzików, 7 jeleni, 2 sarny, 2 lisy. Zbiorowe polowania bardzo lubie jednak tylko wtegy gdy jest zwierzyna, wtedy są emocje.... Pozdrawiam i czekamy do nastepnego Huberta...

Autor: Jenot  godzina: 11:51
U nas ostatnia była w minioną sobotę.Z czterech na których byłem tę wspominam najbardziej mile.Udało mi się strzelić na ostatniej zbiorówce, w ostatnim pędzeniu, dzika w pełnym biegu.Pozatym na tę zbiorówkę zaprosiłem dwóch naszych forumowych Kolegów.Jeden z nich miał wyjątkowego farta, strzelił dubleta i został królem polowania.To cieszy zapraszającego kiedy gościowi może podarować takie emocje. Kniejówka w szafie czeka do następnej okazji. Pozdrawiam DB

Autor: Rubin  godzina: 12:56
ad fousek - a gdybyś polował w rejonie gdzie nie ma tyle zwierzyny co u Ciebie?? gdy np po sześciu latach w miare intensywnego polowania zbirówkowego 6-10 polowań w sezonie, widzisz po raz pierwszy dzika? bez możliwości strzelania do niego? czy nadal byś polowł??

Autor: jarekk67  godzina: 13:03
u mnie jutro i w niedziele ostatnie zbiorowe, najważniejsze że śniegu pełno a indywidualne tez fajne najgożej jak duży mróz ale te trzy godz. da się wysiedzieć.D.B

Autor: Bear  godzina: 13:12
Rubin ...dobra dygresja

Autor: Basior 1  godzina: 13:18
uwielbiam zbiorówki, chociaż rzadko co na nich strzelam, ale ta atmosfera.... mi wystarczy :-) Jutro ostatnia na grubego zwierza , chociaż w planie mamy jeszcze dodatkowe 2 pędzone na lisy, jak aura dopisze to będzie jazda. Pozdrawiam.D.B

Autor: mariandzik  godzina: 13:34
Trochę się wyłamię z grona i powiem, że niespecjalnie lubię polowanie zbiorowe. A już nie mają dla mnie porównania do samotnych, indywidualnych polowań. Lubię każdy rodzaj polowania, ale każdy ma swoje ulubione. Do takich zbiorowe się dla mnie nie zalicza. W tym sezonie na chyba 5 byłem 1 raz, ale to dlatego, że nie mogłem - szkoła.

Autor: Calamondin  godzina: 13:36
Bardzo lubię polowania zbiorowe, mają w sobie dużo uroku, niestety w naszym kole, polowań zbiorowych na grubą zwierzynę mamy tylko trzy, Hubertus , Wigilijne i kończące sezon. Jutro ostatnie. W poprzednich nawet się nie złożyłem, może jutro?? DB

Autor: fousek  godzina: 13:43
Ad Rubin Gdybym nie miał mozliwosi takiego polowania to pewnie bym nie lubiał tak zbiorówek. Idąć na polowanie zbiorowe na grubeo zwierza idę z nadzieja ze jak Hubert pozwoli to uda sie cos strzelić. Lubięrównież polowania na pióro ale nie mam możliwości zapolwoac na bażanta czy kury... polowałem kilka razy w zyciu i mimo braku możliwości nadal je lubie i wyżła posiadam...

Autor: ptica  godzina: 14:39
Witam To tak jakby zapytać co bardziej lubisz lato czy zimę albo mamę czy tatę . Uważam , że kazdy rodzaj polowania ma swoje uroki i czas. Do tego trzeba mieć odpowiedni nastrój. Raz człowiek potrzebuje towarzystwa a innym razem chce być sam. Ogólnie gdybym miał wybierać albo jedno albo drugie to postawił bym na zbiorówki /lubię ludzi/ ale nie wyobrazam sobie polowań bez indywidualnych wyjść. Pozdrawiam Db

Autor: Kalikst  godzina: 15:25
Zbiorówki- uwielbiam!!!! Jednak nic nie przebije nocnego polowania na dziki,gdy trzeszczy pod nogami biały puch,a nad kapeluszem błyszczy Nasz ukochany księżyc...

Autor: błażej  godzina: 17:52
Uczestniczę aktywnie w polowaniach zbiorowych w moim Kole. W tym sezonie opuściłem tylko jedno. Byłem gościnnie u sąsiadów za miedzy. Strzeliłem pierwszego "zbiorówkowego" dziczka z czego jestem ogromnie szczęśliwy(foto w galerii). Często wracam pamięcią do tej chwili jak warchlak po trafieniu breneką miedzy świece pada na miejscu, za niego wyskakują kolejne dziki ale Ten mi wystarczy... .W najbliższą niedziele ostatnia zbiorówka. Darz Bór