![]() |
Środa
28.01.2009nr 028 (1277 ) ISSN 1734-6827 Hyde Park Corner Temat: Prośba o wyjaśnienie Autor: Olaff22 - Paweł Konopacki (MT) :-) godzina: 00:06 Ad pp67 Przeczytałem wyjaśnienie Piotra Gawlickiego, ale jakoś mnie ono nie przekonuje (co w sumie nie ma żadego znaczenia, wszak - jak chyba Mars zauważył - portal jest prywatny i wobec tego jego właścicielom wolno wszystko). Niemniej, jeśli dobrze pamiętam zasady forum to: "Ingerencja redakcji w treść postu może mieć miejsce w trzech wyjątkowych wypadkach: - zamieszczania wpisów o charakterze faszystowskim, nacjonalistycznym, rasistowskim, poniżającym grupy narodowe, zawodowe lub społeczne oraz pornograficznym jak i każdy innym, którego zakazuje prawo w Polsce; - zamieszczania ogłoszenia lub bezpośredniej albo ukrytej reklamy; - publikowanie zdjęć w galerii, do których osoby zdjęcia te zamieszczające nie mają praw autorskich lub zdjęcia te radykalnie odchodzą od tematyki łowieckiej." Zastanawiam się pod który przypadek podciągnięto usunięcie ankiety? Żadnych bowiem treści zakazanych przez polskie prawo w niej nie ma. Trzeci przypadek (zdjęcia) w ogole można pominąć. Pozostaje przypadek drugi. Tyle, że ankieta nie jest przecież ani ogłoszeniem, ani reklamą. Tłumaczenie, ze cel ankiety może być celem komercyjnym byłoby może przekonujące, gdyby podobnej argumentacji użyli właściciele strony, do której prowadził link ankiety. Mam wrażenie, że mamy doczynienia z tzw.falandyzacją prawa (w tym wypadku Regulaminu). Tyle, ze niestety nie każdy może być Falandyszem. A autorka ankiety niech zamieści ją jeszcze raz, podpisując się jakimś imieniem i nazwiskiem i wymyślając jakikolwiek cel (np. zaliczenie semstralne z psychologii) i wówczas wszystko powinno być w porządku. Co prawda nadal nic to przecież nie zmieni, bo jak będzie chciała wyniki sprzedać to i tak to zrobi, ale...formalnie nie będzie się mozna do niczego przyczepić. Autor: PrzemekJ. godzina: 00:27 Nooo co jest z Wami Koledzy ??? Młoda 29 letnia kobietka potrzebuje być zaspokojona a tu co ??? Wstyd panowie ;) W końcu bycie myśliwym - łowcom do czegoś nas powinno zobowiązywać... Pozdrawiam serdecznie i Panią "Alette" i wszystkich oburzonych i mniej oburzonych Kolegów... DB! Autor: Jersey godzina: 07:57 Olaff, jesteś prawdziwym naiwniaczkiem. nie wydaje mi się by dyskusja z Tobą miała sens. tym bardziej, że nie trzymasz się wątków rozmowy. przez chwilę się nawet zastanawiałem, czy nie jesteś rozgorączkowanym licealistą, przechodzącym okres cierpień werterowskich. wszedłem z Tobą w dyskusję, tylko dlatego, że zarzucasz takim jak niechęc do rozmowy z zielonymi, że jak to napisałeś "uciekamy w pokorze z podkulonym ogonem". nigdzie nie napisałem, że seks jest zboczeniem. czytaj może co ktoś napisał, zamiast w histerii odszczekiwać na wyrwane z kontekstu wypowiedzi i całego wątku zdania ! jak cię moje wypociny nie interesują - nie czytaj ich, ale i nie pisz bzdur w odniesieniu do mnie. teraz jeszcze Alette sama się przyznała do czego jej ta ankieta. jak myślisz, robi ją dla ciekawości ? szuka wyłącznie punktu zaczepienia, ktoś kto pisze dureństwa o ściąganiu skórek z myśliwych, marnuje swój czas na durne ankiety, użyje tych danych w uczciwy sposób ? ponownie zapraszam, szczególnie Ciebie, na któreś z forum obrońców zwierząt, czy psycho-wegetarian. złapiesz się za głowe, po tym co tam przeczytasz i zobaczysz - choćby w postaci awatarów. a tą ankietę nawet gdyby sam Ojciec Święty wypełnił, oni potrzebują tylko do durnych manipulacji i poparcia swoich idiotycznych tez, faktem, że ankietę wypełnili myśliwi. pewnie tego nie rozumiesz, ale sam fakt wrzucenie w pytaniu o religię, wszelkich odłamów chrześcijaństwa w jeden punkt, jest już rodzajem prowokacji religijnej. a Twoja wstawka o toruńskiej rozgłośni - była po prostu chamska. chyba, że sam latasz rozdawać pod przedszkolami książeczki o pingwinkach-pedziach - to by duzo tłumaczyło ! Autor: Jersey godzina: 08:13 Jastrząb, ile masz lat ? rozumiesz Dziennik Telewizyjny ? nie dostrzegasz, że świat i ludzie kręcą się wg. mody, słuchają i wierzą w to co chcą ? wierzysz w obietnice wyborcze ? w mieszkanie i pracę, które osobiście da Ci pan senator za oddany głos ? nigdy nie widziałeś, jak w tym samym wydaniu niusów chwali sie premiera Polski, że ładnie jeździ na nartach i rąsie turystom na stoku poda i 5 minut potem śmieją się z prezydenta Rosji, że jeździ na nartach i też rękę turystom poda ? to pierwsze, to dobry premier, to drugie to propaganda - a Ty i inni mają w to wierzyć. tak samo jest w dyskusji o łowiectwie. dla 90% polskiego społeczeństwa, autorytetem będzie prezenter telewizyjny, czy znana modelka w takiej dyskusji, nie rolnik, leśniczy, czy myśliwy-pasjonat, które swoje życie wręcz poświęcił dla łowiectwa. medialna jest piękna modelka płacząca nad zastrzeloną sarenką, która pewnie po nagraniu sama zeżre kotlet z jelenia (bo bez tłuszczu) u Gesslerowej czy innej porządnej knajpie. przeciętne warzywo sprzed TV, bardziej uwierzy braciom M i ich zdaniu na temat odstrzału dzików - niż aktorowi Bogusiowi L - w końcu pan Bogusław gra bandytów i morderców, a bracia M, miłych ułożonych chłopaczków. cała dyskusja o "Farbie" powinna potwierdzać te spostrzeżenia. myślę, że za stary i za mądry jestem by uwierzyć w czyste intencje tej dziewczyny od ankiety. niemal pewien jestem, że dla niej kozioł to też mały jelonek, a jenoty żywią się lisami, no a wszyscy myśliwi to sadystyczne bestie i alkoholicy. więc o czym tu dyskutować z nią ? prosić by nas nie wystrzelała i nie obdarła nas niczym UPA ze skór ? ktoś kto publicznie na forum napisał takie durne słowa - wykorzysta tą ankietę uczciwie ? jak myślisz - czego się ona po niej spodziewa i co zrobi, gdy wyniki nie będą zgodne z jej oczekiwaniami ??? dzięki takich jak ona i inne dzieciaki, co las znają z TV, najlepszym sposobem by zobaczyć kruka - jest strzał i odczekanie 10 sek. a zająca - książka z kolorowymi zdjęciami. pozdrawiam Autor: Alej..... godzina: 08:33 Zgadzam się tu z Olafem. To wytłumaczenie, kol. Gawlickiego, jest dobre jak każde inne. Też nie widzę złamania regulaminu, czy zasad, forum. Tym bardziej, ze kol. Wiarus skutecznie zamieścił link do tej samej ankiety ... (możliwe, że ma współudziałw zyskach ;) To znaczy wybitnie, że na podstawie tego samego regulaminu, ON może to samo, co nie moze ONA! Ale, .... pal to sześć – nie mój koń i nie mój wóz. My możemy jedynie skomentować a właściciel portalu swoje prawa ma, bo to akurat on trzyma enter. Wracając jednak do ankiety, wagi tej sprawy, uważam, że oponenci, w większości, demonizujecie! Sama w sobie, jak mądra czy głupia by nie była, nie jest w stanie zmienić stereotypu polskiego (ani jakiegokolwiek nawet innego) myśliwego. Jakoś nie mogę sobie wyobrazić, że po jej zbiorowym wypełnieniu, i nawet opracowaniu, zacznie się nas, nagle i pospolicie, uważać za homoseksualnych buddystów (po cudownym, powiedzmy, dzieciństwie i z jeszcze lepszymi widokami na przyszłość ... ) Funkcjonującego stereotypu nie da się zmienić byle ankietą (czy inną gadką szmatką) gdyż sami, ciężko i z mozołem, na niego pracujemy. Pozdrawiam. PS. A tak swoją drogą, Alette, to ... znam tylko jednego myśliwego buddystę ... ;)) a i to, nawet, nie osobiście ... Autor: Jersey godzina: 08:41 myśliwy-buddysta ? Autor: Jastrząb godzina: 08:55 Ad Jersey Mam wystarczające wykształcenie i wystarczająco dużo lat, żeby świadomie dokonywać wyborów rozumiejąc to co czytam i wyciągając wnioski. Wypełniłem ankietę.Wysłałem.Dlaczego to zrobiłem?Bo nie noję się o jej wynik! To co w niej napisałem jest prawdą i zdecydowanie nie stawia mnie w grupie dewiantów czy zboczeńców. Wiesz dlaczego ludzie szukają autorytetów wśród prezenterów,aktorów czy modelek?Bo tam,gdzie powinni znaleźć autorytety w np.dziedzinie łowiectwa- są odpychani! Doskonały przykład masz własnie z alette...Gdzie ma znaleźć autorytet ktory utwierdzi ją ,że łowiectwo można akceptować???Gdzie jak nie wśród myśliwych? A ona została wyrzucona... Tak zachowują się tylko ci,którzy nie mają nic do powiedzenia.Strach,panika,brak umiejętności samoobrony lub w ogóle uzasadnienia tego,co robią. Albo wiać,albo się stroszyć... Jeśli ktoś zadaje sobie tyle trudu,żeby ułozyć ankietę,dyskutować na forach łowieckich lub ekologicznych-to znaczy ,że szuka...Największa rodość jest wtedy,kiedy do łowiectwa przekona się kogoś,kto do tej pory był bardziej prozielony...To jest sukces! Organizacje pseudoekologiczne promują sie wszelkimi nowoczesnymi środkami masowego przekazu.Co robi PZŁ?Może zabrzmi to obraźliwie-ale zamiast działac w sposób nowoczesny,taki który przynajmniej dotrze i pozwoli na to,żeby niezdecydowani mogli rozstrzygnąć mając argumenty dwóch stron-grupa podstarzałych ,trzymających się rękami i nogami stanowisk działaczy dyskutuje nad tym,czy jedlinka na stroju myśliwskim ma być otoczona kordonkiem czy też nie...Żałosne. ad alette Ankieta jest w kilku miejscach niedopracowana-zdecydowanie zawęża pełne odpowiedzi na konstruktywne dla wniosków pytania.Mimo tego wypełniłem ją. Ciekawe jakie wnioski wyciągniesz i jak je uzasadnisz-chętnie zapoznał bym sie z wynikiem. Autor: Jastrząb godzina: 09:23 ad Alej... Zgadzam się,że może ta ankieta nie jest w stanie wzbudzić rewolucji i wykrzesać powszechnego uwielbienia dla myśliwych.Nie taki jest też jej -określony-cel. Ale sposób w jaki załatwia się sprawę ankiety i w ogólę osobę alette-jest wg mnie nie do przyjęcia -a co gorsza przypomina mi nieco postępowanie powszechne w naszej jedynie słusznej organizacji. Wielkie budowle buduje się mozolnie-cegła po cegle...Tylko,że my bezmyślnie rzucamy cegłami.Naszym budulcem jest śmiech zamkniety w kregu myśliwych.Poza nami nikt się nie śmieje... Zobacz co zwojowała "Farba"...Nieobiektywna ksiązka napisana w stylu reportaży brukowca "Fakt".Zobacz-co potrafił zrobić jeden człowiek...A nas są tysiące. Promocja i media to dziś potęga.Wśród nich szczekliwy głosik "Łowca" jest jak spuszczenie wody obok wodospadu. Podkreślam,że celem obrony ankiety jest nie ona sama lecz zwrócenie uwagi na szeroko rozumiany sposób postępowania - nie tylko forumowego lecz PZŁ jako całości. Autor: Jenot godzina: 09:30 Nie wyobrażam sobie by ktoś miał mi mówic co mam robić.Podzielam zdanie tych Kolegów ktorzy uważają, że źle się stało, że ankieta znikła z forum i nie mogli jej wypełnić.Niestety, trudno, stało się tak bo zdecydował o tym Kolega Piotr, ma do tego prawo.Wszyscy którzy chcą pomóc alette mogą przecież poprosić o wysłanie ankiety na prywatny adres. Co do samej ankiety. Napisałem wyżej, że jest ciekawa, co absolutnie nie znaczy, że bym ją wypełnił, ciekawa dlatego bo zastanawia mnie do czego zostanie użyty jej wynik.Sądzę, że nie przyczyni się do poprawy wizerunku myśliwych, tych buców z piórkiem w kapeluszu, którzy dla podbudowania swojego ego, biegają ze strzelbą po lesie. Nie wypełniłem jej i nie wypełnię, uważam, że jest, mówiąc delikatnie, śmieszna. Nie lubię ankiet, są tendencyjne. Pozdrawiam DB Autor: Jersey godzina: 09:34 Jastrząb, oczywiście kolego - RACJA - istnieje potrzeba dialogu i walki o wizerunek myślistwa - w tym jednak wątku bijemy się o tą nieszczęsna ankietę, nie o sam dialog z zielonymi. wszyscy wiemy, że zieloni od zawsze wyzywają nas od zboczeńców i dewiantów, uważają polowanie za dewiację - te słowa są przez nich ZAWSZE powtarzane. i pewnego mglistego ranka zielona, wrzuca na forum łowieckie ankietę zawierającą pytania o dewiacje. bardzo trudno mi uwierzyć w jej czyste intencje. nie tylko przeze mnie zostało to odebrane jako bezczelna prowokacja - ale jak widać i przez Redakcję. tak powinien wyglądać dialog ? dyskusja ? nie pierwszy raz rozmawiam z ekologiem/zielonym. zresztą daleko szukać - na forum dyskusje z bfgj, który z chwilą gdy tracił argumenty od razu zaczynał obrażać rozmówcę, używał kretyńskich uszczypliwych uwag, byle wyprowadzić oponenta z równowagi. to ma być rozmowa ? pełna prowokacji i złośliwości ? jak zaregaują zieloni na podobne pytania na swoim forum + pytanie jakich narkotyków uzywają i czy wolą marksa czy lenina ? bo taki jest stereotyp zielonego eko-terrorysty... a najgorsze, że za tymi młodymi, naiwnymi, zacietrzewionymi zielonymi, stoją cwaniaki, ostrzące sobie zęby, na tzw. projekty unijne i pieniądze z tym związane, fundacyjki czekające na 1% z podatku itd. itd. itd. co ma zrobić PZŁ ? nakręcić film będący odpowiedzią na jelonka Bambi ? dlaczego ludzie mieszkający na wsi, traktują myśliwych jako naturalny element krajobrazu ? może po prostu rozumieją prawa rządzące naturą, które dla licealisty w rozciągniętym sweterku, palącego po kątach marichuanę są tylko bzdetami z lekcji biologii ? liczy się że zboczeniec, pijak-sadysta morduje sarny i biedne dziki ? pomińmy jednak te sprawy o kłótniach z zielonymi. allette miała cel, wystawiając tą ankietę. po tym jak przyznała się do swoich słów z innych portali, wiemy jaki. i mamy prawo podejrzewać ją o nieczyste intencje. ktoś kto pisze takie brednie o lisach, jest skłonny manipulować uzyskanymi danymi - nikt tego nie sprawdzi - pozostanie fakt - niezbity dowód, że ankieta była dostępna na forum myśliwych więc logiczny wniosek nasunie się sam : myśliwi ją wypełnili ! będziesz mógł pewnie się potem głowić, jak to możliwe, że 90% z nas ma skłonności do agresji, nadużywa alkoholu i ma sadystyczne upodobania ? zażądasz dostępu do bazy danych ? co jeżeli ilość respondentów będzie większa niż liczba członków naszego forum - też to wytłumaczy, że nie tylko zarejestrowani odpowiedzieli. Pozdrawiam DB Autor: Jastrząb godzina: 09:46 ad Jersey Myślę,że trochę demonizujesz...Ankieta jest umieszczona na kilku portalach-można spokojnie ją przeczytać i wyciągnąc wniosek,że nie taki diabeł straszny... Dostęp do ankiety jest powszechny-tzn. może wejść tam każdy i wypełnić jak mu się podoba...Gdyby alette potrzebowała ankiet dla celów propagandowo wojennych to mogło by ją wypełnić stu zielonych i powiedzieć,że wypełnili ją myśliwi...Dlatego jestem spokojny o manipulacje-zbyt szeroki dostęp nie pozwala na to,żeby ankieta stanowiła faktyczny dokument opiniotwórczy. Co ma zrobić PZŁ...temat rzeka...może zatrudnić specjalistów od kreowania wizerunku.Niepodjęcie rękawicy skończyć się może powolnym upadkiem PZŁ lub wersją sprywatyzowania lasów oraz skomercjalizowaniem odstrzałów. Wtedy nikt nie będzie rozstrzygał czy łowiectwo jest dobre czy złe-kasa jest kasą... Autor: Olaff22 - Paweł Konopacki (MT) :-) godzina: 09:52 Ad. Jersey, Zgadzam się z Tobą całkowicie: w Twoim różowym świecie pedziów, homosiów, pingwinków, lesbijek oraz wszelkiego rodzaju zboczeń - nie powinno być miejsca nawet na dyskusję ze mną. Pozwól zatem, że nie bedziemy dalej ze sobą rozmawiać. bez odbioru Autor: pp67 godzina: 09:54 obrona tej ankiety ma być batalią o dobry wizerunek myśliwych? Otwartość i dialog to odpowiadanie na pytania nie wiadomo kogo? Czy gdy na ulicy ktoś Was zapyta czy bijecie żonę albo jaką traumę przeszliście w dzieciństwie to również będziecie odpowiadać długo i szeroko? Jest to troche osób które ze swoim doswiadczeniem potrafią napisac to i owo, pisać wysyłać, przygotowywać gotowe artykuły, pisac sprostowania i domagać sie ich zamieszczanie itp. itd Autor: Jersey godzina: 10:04 Olaff, powiem ci, że się spodziewałem podobnej odpowiedzi od ciebie. juz wiem z kim mam do czynienia. dziwie sie, ze psychotesty przeszedles. buziaczki Autor: Alej..... godzina: 10:07 Jastrząb. Ja widzę ten problem nieco inaczej. Ale tylko nieco. Nie jest dla mnie ważne czy chodzi tu o Alette czy o innego uczestnika forum – myśliwego. Generalnie nie uważam za stosowne ochronę mnie przed jakimikolwiek treściami (poza, powiedzmy, faszystowskimi i innymi zabronionymi – z tym tu nie będę polemizował), w tym anty myśliwskimi. Uważam, że użytkownicy otwartego forum internetowego powinni być traktowani jednakowo i zgodnie z regulaminem. A nie uznaniowo w zależności od okoliczności ... Dla mnie jest to forma cenzury a tej, także na tym forum, nigdy popierał nie będę. Jersey, Myślisz, że ja nie wiem ilu z nas ma skłonności do agresji po alkoholu - czy też bez niego? I żadna Alette, i pięć jej ankiet, nie są w stanie, tego mojego wyobrażenia zmienić. To tak jakby, na trawniku, skwerze jakimś, postawić pomnik sikającej kobiety ... Czy to zmieni stereotyp, że gdzie popadnie sikają mężczyźni ... ??? Pozdrawiam. PS. Ten powyższy przykład, jeśli komuś miałby wydać się mało elegancki, to dodpowiem, że został zaczerpnięty (jak wszystko u mnie;) prosto z życia. Na jednym skwerze, władze miasta postawiły postać ... oddającego mocz – w rzeczywistości, z fiutka, leje mu się woda z miejskich wodociągów - osobnika płci męskiej, w zbroi rycerza ... Dodam moze, iz w mieście tym, (80-cio tysięcznik) jest jedna toaleta publiczna ... Autor: Pyza godzina: 12:24 Alej, ... A ja znam myśliwego muzułmanina. Osobiście. Nie jada dzików :-) A ten Twój buddysta to wegetarianin? :-) :-) :-) A swoją drogą alette włożyła tyle pracy w przygotowanie ankiety, która nie ma służyć badaniom do pracy magisterskiej, licencjackiej ani nie jest na potrzeby OBOPu/CBOSu ale służy zaspokojeniu własnej ciekawośi. To musi to być jakaś megaciekawość. A autorka pewnie stoi juz w połowie schodów do piekła. Autor: Alej..... godzina: 14:16 Pyza, ... na podchwytliwe (tak coś czuję po kościach) pytania, nie odpowiadam! ... Autor: Tomasz Książek godzina: 14:34 Wogóle tłumaczenia Panny Alette mnie nie przekonuja....wszystko to troche grubymi nićmi szyte...zwłaszcza po wypowiedziach waćpanny na zielonych forach... Autor: Piotr Gawlicki godzina: 15:34 Redakcji wydawało się oczywistym, że dziennik, portal i Forum "Łowiecki" udostepnione użytkownikom nieodpłatnie, nie mogą być wykorzystywany przez tych użytkowników dla celów komercyjnych. Ponieważ jednak z powyższej dyskusji wynika, że nie wszyscy tak samo rozumieją swoje uprawnienia jako użytkownika, do zasad (forum.lowiecki.pl/zasady.php) korzystania z Forum dodane zostało jako pierwsze zdanie: Korzystanie z dziennika i portalu "Łowiecki" możliwe jest tylko i wyłącznie dla celów niekomercyjnych ..... Autor: Olaff22 - Paweł Konopacki (MT) :-) godzina: 17:14 Tyle, że, po pierwsze, stara zasada mówi, iż lex retro non agit. Zapis nie obowiązywał w chwili, gdy cenzurowano post z linkiem do ankiety. Dwa, ze nigdzie nie zostało jakkolwiek wykazane, że ankieta miała cel komercyjny. Równie dobrze mozna powiedzieć, ze jej cel był absolutnie niekomercyjny. Będą to dwa sądy o takiej samej wadze zważywszy na zupełny brak jakichkolwiek choćby przesłanek ku temu, ze ktoś chciał na ankiecie zarobić. Po trzecie, nowy zapis w Regulaminie - choć w sumie może i dobrze, że się pojawił - jest nieścisły. Skoro korzystanie z portalu i dziennika "Łowiecki" jest możliwe wyłącznie dla celów niekomercyjnych to w takim razie należy się spodziewac szybkiego zniknięcia reklam ze strony głównej portalu a także np. zaniechania ogłoszeń o imprezach mających charakter komercyjny (forumowe gęsi itp). Proponowałbym przemyślenie sformułowania tego zapisu bo w katualnym kształcie może być źrodłem wielorakich nieporozumień i nadużyć. Redakcjo, jakiekolwiek regulacje, zasady itp mają sens tylko wóczas, gdy stosujną się do nich wszyscy (w tym także ich twórcy) oraz wtedy, gdy są jasne i precyzyjne. Zasady lowiecki.pl nie spełniają w wielu punktach niestety tego ostatniego warunku. z szacunkiem Autor: Jenot godzina: 17:23 Ad Olaff22 - Paweł Konopacki (MT) :-) Odnośnie Twojego ostatniego wpisu mam pytanie.Czy Ty wierzysz jeszcze w św Mikołaja ? Pozdrawiam DB Autor: alette godzina: 18:10 pp67 - Chlopaczku, dziewczynke to sobie musisz poszukac gdzie indziej;) prezo - ankieta jest zamieszczona m.in na forum Lasy polskie, w dziale, HP, pozostałe:) "Nooo co jest z Wami Koledzy ??? Młoda 29 letnia kobietka potrzebuje być zaspokojona a tu co ???" Kolezko - troche kulturki wloz w swoje teksty, co? Mam wrazenie jak czytam takie teksty jak Twoj, ze niektorzy na tym forum sa faktycznie szowinistycznymi...(wiadomo czym):) "teraz jeszcze Alette sama się przyznała do czego jej ta ankieta. jak myślisz, robi ją dla ciekawości ? szuka wyłącznie punktu zaczepienia, ktoś kto pisze dureństwa o ściąganiu skórek z myśliwych, marnuje swój czas na durne ankiety, użyje tych danych w uczciwy sposób ?" Jersey - Tak robie te ankiete z czystej ciekawosci. Tak, uzyje tej ankiety w uczciwy sposob - bo jestem uczciwa osoba. "myślę, że za stary i za mądry jestem by uwierzyć w czyste intencje tej dziewczyny od ankiety. niemal pewien jestem, że dla niej kozioł to też mały jelonek, a jenoty żywią się lisami, no a wszyscy myśliwi to sadystyczne bestie i alkoholicy. " A ja mysle, ze zbyt nieufny, zbyt PODEJRZLIWY. Moze zycie tak Cie doswiadczylo i dlatego taki jestes? Mam dosc powtarzania w koloko, ze mam czyste intencje, to zaczyna mnie juz nudzic. Jestes niemal pewny i jestes w bledzie. Wedlug mnie - choc jest to tylko domysl - mysliwi to osoby raczej czesto spozywajace alkohol, choc niekoniecznie w nadmiarze. Co do tego ze mysliwi to sadystyczne bestie... Raczej u mysliwych agresja nie wystepuje w formie ukrytej. Czy mysliwi to sadysci? Sadyzm to tendencja do dostarczania sobie przyjemnosci przez wyrzadzenie bolu lub ponizanie innych. Mysliwstwo jest hobby uprawianym dla przyjemnosci. Ja uwazam, ze agresja u mysliwych moze wystepowac w formie destrukcyjnej, ale to tylko domysly, nie poparte badaniami, jak na razie. ten temat jest bardzo ciekawie opisany tutaj: http://www.forum.lasypolskie.pl/viewtopic.php?t=6924 (Lasy polskie, HP, Myśliwy to bezduszna bestia?) Autor: kris godzina: 18:28 Wypelniłem i wyslałem - bo tak chciałem. Jak ją oceniam merytorycznie - moja sprawa, jak wszystko co robię i za co odpowiadam jako jednostka. Bicie piany na temat moich pogladów na żadnym z forów - tym też mnie nie interesuje. W związku z powyzszym czy interesuje mnie powyzsza "dyskusja" i ewentualnie ponizsza - nie !? Pozdrawiam PS Sz.P alette - jak sie buduje ankietę w celach poznawczych to zeby te cele osiagnąć ( nawet zaspokojenie wlasnej ciekawości ) i nie sprawić kłopotu ankietowanemu należy jednak zapoznać sie z naukowymi zasadami budowania pytań ankietowych i zasady te stosować. Autor: Jastrząb godzina: 18:29 Ad Jersey Św. Mikołaj jest postacią historyczną... trudno nie wierzyć w postać ,która istniała ;) Poza tym pojawiły się dwa wątki w naszej dyskusji-pierwszy dotyczy sposobu w jaki postąpiono z ankietą-i tutaj chcę zauważyć,że z zamieszczonego przez alette postu nie można było odczytać w żaden sposób intencji-czy ankieta miała być w ukryty sposób komercyjna czy też faktycznie niekomercyjna.Nie takie rzeczy na forum przechodziły...Wiele ankiet które się pojawiały wcześniej również można było użyć do celów komercyjnych. Osobiście wolał bym mieć wybór-i tutaj przykład na jaki się powołał kolega PP67 wydaje mi się błędny...Jeśli ktoś podszedł by do ciebie na ulicy i nagle zapytał o twoje preferencje seksualne lub religijne w związku z byciem myśliwym-z pewnością nie odpowiedział byś tejże osobie..tylko,że byłaby to twoja decyzja,twój wybór! I nikt nie stał by nad tobą decydując za ciebie czy wolno tobie odpowiedzieć czy nie... Taka zapobiegliwość lub nadgorliwość wiąże się nieco z traktowaniem forumowiczów (forowiczów) jak objętych opieką nastolatków-żeby nie powiedzieć dzieciaków...Może niektórych należy chronić przed zgubnymi skutkami ich własnych działań -ja wolę jednak decydować samemu w swoich sprawach. Druga wątek dotyczy samej ankiety.Jak pisałem-przeczytałem ją,odpowiedziałem.Poza pewnymi brakami dyskusyjnymi nie znajduję w niej niczego co mogło by w jakikolwiek sposób zagrażać myśliwym i być użyte przeciwko nim.No chyba,że okazało by się,że faktycznie większość z nas pochodzi z rodzin patologicznych,kobiety traktuje jak wycieraczki i miała trudne dzieciństwo...Tylko ,że wtedy to nie było by wykorzystanie ankiety przeciw myśliwym a sama prawda wynikająca z odpowiedzi w ankiecie.Nie sądzę, żeby ktokolwiek mógł dojść do takich wniosków. Ankieta jest anonimowa,dostępna z wielu źródeł...może wejść tam każdy niezidentyfikowany internauta i wypełnić ją.Stąd jej wartość poznawcza i opiniotwórcza jest niewielka-bo niepewna . Autor: Alej..... godzina: 18:38 Ad. Piotr Gawlicki Chyba nie jest możliwe opracowanie takiego rgulaminu, który przewidaział by wszystko na jutro, zadowolił wszystkich i zabezpieczył interesy właściciela portalu. A jeszcze był jednoznacznie brzmiacy i łatwy w stosowaniu. No, ale trzeba się starać ... Teraz należało by dodać tyko definicję „celów niekomercyjnych” i jakoś tam, do wiosny, wystarczy ;) PS. Ta ankieta nie wygląda mi na opracowaną w celach komercyjnych. Nic nie wskazuje na to, żeby znalazł się koś, kto da za to choćby złamanego szeląga. Autor: Bear godzina: 18:39 ad Kriss....wypelniłeś i wysłałeś ankietę błędnie skonstruowaną?? to i wynik błędzie błędny !? dla tego miedzy innymi ja jej nie wypełniłem i nie wyslalem..... ale widać dla Ciebie to bez znaczenia. czasami jednak wychodzi ze wolność niektórym szkodzi jeszcze jedno....krzyki o anonimowości w necie to sobie między bajki możecie włożyć razem z tą "ankietą' :) pozdrowienia dla wszystkich a szczególne dla Pani Alette za ten granat ktory tu wrzuciła :) Autor: alette godzina: 18:45 "Doskonały przykład masz własnie z alette...Gdzie ma znaleźć autorytet ktory utwierdzi ją ,że łowiectwo można akceptować???Gdzie jak nie wśród myśliwych?" Jastrzab - Nikt, nigdy nie przekona mnie, ze zabijanie zwierzat dla przyjemnosci wlasnej jest czyms wlasciwym, funkcjonalnym, dobrym, koniecznym itp. Dosc sie naczytalam na roznych forach mysliwskich, dosc sie naogladalam zdjec i filmikow z polowan... Chce sobie odpowiedziec na pytanie: Dlaczego? Jakie czynniki doprowadzaja do tego, ze czlowiek zaczyna polowac? Nikt nie zostaje mysliwym przez PRZYPADEK. Nie wierze w przypadki. Mozna powiedziec ze kazdy dzien z zycia mysliwego przygotowywał go do zostania tym mysliwym, zblizal go do kresu przeznaczenia. "Ankieta jest w kilku miejscach niedopracowana-zdecydowanie zawęża pełne odpowiedzi na konstruktywne dla wniosków pytania.Mimo tego wypełniłem ją. Ciekawe jakie wnioski wyciągniesz i jak je uzasadnisz-chętnie zapoznał bym sie z wynikiem." To dopiero moja 1 ankieta, a bedzie ich jeszcze sporo;))) Nie ma sprawy, statystyki przedstawie na lasach polskich - tamto forum jest bardziej liberalne niz to;) Tutaj tez moze zamieszcze - najwyzej pojda do kosza;) "pewnego mglistego ranka zielona, wrzuca na forum łowieckie ankietę zawierającą pytania o dewiacje. bardzo trudno mi uwierzyć w jej czyste intencje. nie tylko przeze mnie zostało to odebrane jako bezczelna prowokacja - ale jak widać i przez Redakcję. " Jersey - nie jestem zadna "zieloną";) Nie moge się porownywac do zagorzalych obroncow praw przyrody. Jestem po prostu milosniczka lisow - bo mialam jednego i przekonalam sie jakie to cudowne zwierzę. Od zawsze tez bylam osoba wrazliwa na krzywde zwierzat. "dlaczego ludzie mieszkający na wsi, traktują myśliwych jako naturalny element krajobrazu ? może po prostu rozumieją prawa rządzące naturą, które dla licealisty w rozciągniętym sweterku, palącego po kątach marichuanę są tylko bzdetami z lekcji biologii ? liczy się że zboczeniec, pijak-sadysta morduje sarny i biedne dziki ? " Ja mieszkam na wsi od zawsze - i nie traktuję mysliwych jako naturalny element krajobrazu. "i mamy prawo podejrzewać ją o nieczyste intencje. ktoś kto pisze takie brednie o lisach, jest skłonny manipulować uzyskanymi danymi - nikt tego nie sprawdzi - pozostanie fakt - niezbity dowód, że ankieta była dostępna na forum myśliwych więc logiczny wniosek nasunie się sam : myśliwi ją wypełnili !" Wybaczam Ci ze piszesz o mnie jako o manipulatorce - po prostu mnie nie znasz. "Jersey, Myślisz, że ja nie wiem ilu z nas ma skłonności do agresji po alkoholu - czy też bez niego? " Alej - ilu?;) Podziel się swoimi spostrzezeniami. Autor: Alej..... godzina: 19:04 Alette, a skąd ja mam niby to wiedzieć? To był blef ... Autor: alette godzina: 19:15 "Redakcji wydawało się oczywistym, że dziennik, portal i Forum "Łowiecki" udostepnione użytkownikom nieodpłatnie, nie mogą być wykorzystywany przez tych użytkowników dla celów komercyjnych." Panie Gawlicki - ta ankieta nigdy nie miala zostać i nie zostanie przeze mnie wykorzystana do celow komercyjnych. Pozdrawiam, Basia. Autor: kwiatkos godzina: 19:27 Ciekawe jest to, czy przez zakładanie do seksu z moją żoną skórzanej bielizny, knebelków, kajdanek (po prostu sado-maso), jestem widziany jako sadysta w łowiisku? A może idę do łowiska w ramach "mojej chorej gry wstępnej"? Chore to pytania są. Kilka odpowiedzi i wszystko wiemy o człowieku? Autor: Jastrząb godzina: 19:59 Ad alette Zamknięcie się na argumenty przemawiające za racjonalnością polowania nie jest dobre-jako szukająca powinnaś kierować się analizą faktów.W twoim przypadku zamknięcie się wynika z posiadania lisa i dostrzeżenia jakie to miłe zwierzę...Zapytam tylko-czym go karmiłaś?Sałatą?Mógłbym pokazać tobie setki dowodów na to,że lis to nie do końca maskotka domowa.Nikt nie ma nic przeciwko jego naturze-ale co do liczebności populacji już tak.Nie zdajesz sobie sprawy ile miłe lisy zabijają rocznie miłych zajęcy i innej równie miłej zwierzyny.Nikt nie ma im tego za złe-poza momentem w którym dochodzi do zagrożenia populacji innych gatunków. Argument mówiący o tym,ze przyroda sama sobie poradzi jest błedny.Choćby z uwagi na to,że przyroda o której myślimy jest także stworzona w pewnym stopniu w sposób sztuczny-lasy w których polujemy nie do końca są dziełem wyłącznie natury. Co do samego polowania-polowanie jest głębiej zakorzenione w naturze człowieka niż najskrajniejsza forma wegetarianizmu.Masz rację,że człowiek nie poluje przez przypadek-decyduje o tym jego natura.Szukanie powodów polowania w sytuacji rodzinnej,odmienności seksualnej lub innych czynnikach patologicznych jest totalnie złą drogą i kardynalnym błędem który prowadzi do chybionych wniosków. Jeśli szukasz odpowiedzi na pytanie dlaczego ludzie polują-zadaj je tutaj! Będzie to z pewnością ciekawsze doświadczenie niż analiza wątpliwej ankiety. Co do samego zabijania-moment oddania strzału jest najtrudniejszy dla każdego myśliwego i stanowi tylko nikły procent polowania.To ogromna odpowiedzialność podjąć decyzję o śmierci zwierzęcia.Jednak jest to konieczne-a w samym strzale nie odnajduję przyjemności. Świat rządzi się swoimi prawami których nie stworzył człowiek.Jesteśmy tylko ogniwem tego porządku-a próby ingerencji w prawa natury są porywaniem się z motyką na słońce lub jak kto woli-bezczelnym żartem ludzkiej małości... Autor: alette godzina: 23:37 "zamknięcie się na argumenty przemawiające za racjonalnością polowania nie jest dobre-jako szukająca powinnaś kierować się analizą faktów" "A jakiez to sa argumenty? (racjonalne) "W twoim przypadku zamknięcie się wynika z posiadania lisa i dostrzeżenia jakie to miłe zwierzę.." Nie tylko. "Nikt nie ma nic przeciwko jego naturze-ale co do liczebności populacji już tak" A czy my jesteśmy władcami tego świata? Dlaczego musimy kontrolowac liczeboność zwierząt? Przeciez przyroda potrafi sama sie regulowac. "Nie zdajesz sobie sprawy ile miłe lisy zabijają rocznie miłych zajęcy i innej równie miłej zwierzyny." To naturalne - to sa drapiezniki. To ze ludzie poluja nie jest juz naturalne. Lisy nie musza uzywac broni zeby zabic - mysliwi tak. "Nikt nie ma im tego za złe-poza momentem w którym dochodzi do zagrożenia populacji innych gatunków." A dlaczego to nas tak bardzo martwi? Tak juz jest na tym swiecie - przez miliardy lat jedne gatunki sie tworzyły inne wymieraly, i działo sie to bez udziału człowieka. Dlaczego musimy tak dbać o to by koniecznie pewne gatunki przetrwaly? Skoro szanse na to sa niewielkie? To sztuczna ingerencja jest. "Argument mówiący o tym,ze przyroda sama sobie poradzi jest błedny." "Mechanizmy kontrolne działają tak, aby wszystkie biorące w tej próbie sił organizmy mogły przeżyć. Dopiero udział człowieka zakłóca systemy regulacyjne. Fałszywe są twierdzenia, że przyroda nie jest zdolna do samoregulacji i człowiek musi doprowadzić ją do stanu równowagi, którą sam kiedyś zakłócił." (biolog dr Josef Reichholf). http://zb.eco.pl/zb/175/zwierze.htm "Co do samego polowania-polowanie jest głębiej zakorzenione w naturze człowieka niż najskrajniejsza forma wegetarianizmu." Dobrze - ale czy to znaczy ze jestesmy tacy sami jak nasi odlegli przodkowie jaskiniowcy? Ludzie podlegali ewolucji przez ostatnie miliony lat. "Masz rację,że człowiek nie poluje przez przypadek-decyduje o tym jego natura." Nie zgadzam się. Gdyby decydowała o tym jego natura - wszyscy ludzie polowaliby. Z natura nie mozna wygrac. Czlowiek oprocz instynktow, popedow, posiada takze sumienie, moralnosc - to nas odroznia od zwierzat. Mamy wybor. "Szukanie powodów polowania w sytuacji rodzinnej,odmienności seksualnej lub innych czynnikach patologicznych jest totalnie złą drogą i kardynalnym błędem który prowadzi do chybionych wniosków." Znowu się nie zgodzę. Uważam, ze wychowanie ma ogromny wplyw na psychikę przyszłego mysliwego, to jakie wartosci zostaly mu wpojone, przez osoby które byly dla niego w dziecinstwie autorytetem. Nasze dziecinstwo to fundamenty naszego zycia. Mysliwi czesto jako dzieci brali juz udział w polowaniach, wystawiani byli na widok zabitych zwierzat. Wiadomo, ze jesli czlowiek oglada brutalne filmy to w koncu jego umysł uodporni się i po jakism czasie nie bedziej juz takich filmow uważal, za tak brutalne jak kiedyś. Myślę że można odnieść ten przyklad do myśliwych: od dziecinstwa oswaja się ich z widokiem zabitych zwierząt, wiec w końcu gdy dorosna, jest to dla nich widok normalny, nie widza w tym niczego złego. "Co do samego zabijania-moment oddania strzału jest najtrudniejszy dla każdego myśliwego i stanowi tylko nikły procent polowania.To ogromna odpowiedzialność podjąć decyzję o śmierci zwierzęcia.Jednak jest to konieczne-a w samym strzale nie odnajduję przyjemności." Tak? Moment oddania strzału jest najtrudniejszy dla kazdego myśliwego? Panowie, to jest wasze hobby - coś co uprawia się dla PRZYJEMNOSCI. Nie wierze, ze ktos zabija zwierzeta, w ramach hobby i nie czerpie z tego przyjemnosci. Ostatnio pewien leśnik powiedzial mi, ze to nieprawda, co mowia mysliwi, ze zabijaja dla dobra przyrody. Powiedział, że w momencie gdy naciskacie na spust, wcale nie myslicie o przyrodzie - robicie to dla samych siebie, dla własnej satysfakcji. Zgadzam się z nim. Autor: alette godzina: 23:45 "A tak o myśliwych napisał dr Jan Wawrzyniak: w Przeglądzie Leśniczym z lutego 1999 r. w artykule "Wilk sumieniem człowieka": "Myśliwi wydają się stanowić specyficzny, duchowo ułomny rodzaj człowieka. Ich encefalopatia polega na przypadłości znanej jako moral insanity. Zabijanie jest dla nich jak narkotyk ( a tzw. „plan pozyskania” pełni rolę odurzającej „działki”) – jest sposobem na życie. Nierzadko są to ludzie nadagresywni lub swoiście „zarażeni” śmiercią ( np. lekarze), którym kultura stwarza – dla społecznego bezpieczeństwa – możliwości wykierunkowania ich popędów w środowisko przyrodnicze. Stanowią swoiste getto o charakterze mafijnym, umocowanym w strukturach państwa. A specyficzna estetyka (mechaniczność i zdalność) zabijania daje tchórzom poczucie mocy i męskości, dowartościowuje ich „człowieczeństwo”."" LINK http://przyroda.osiedle.net.pl/teksty/pasja.htm "W naturalnych układach przyrodniczych funkcjonują „mechanizmy zabezpieczające” utrzymujące równowagę między drapieżnikami a ich ofiarami. Układ drapieżnik – ofiara znajduje się, jak wiadomo w stanie równowagi dynamicznej: drapieżniki ograniczają liczebność ofiar, a ofiary – przez swoja liczebność czy dostępność - regulują liczebność drapieżników. Nigdy nie dochodzi zatem do całkowitego wytępienia przez drapieżniki ofiar, gdyż wcześniej działa mechanizm ograniczający liczebność drapieżników" ( prof. Andrzej Bereszyński - „Wilk w Polsce i jego ochrona”). Czy myślistwo ma związek z ochroną środowiska przyrodniczego? http://przyroda.osiedle.net.pl/teksty/Myslistwo_i_ochr_przyrody.htm |