|
|
|
Środa
07.12.2005nr 129 (0129 ) ISSN 1734-6827 Hyde Park Corner Temat: Zyrafa (NOWY TEMAT) Autor: panda venator godzina: 08:18 Pomocy ona to Zyrafa on to Zyraf ona to Zebra On to ???????????? Autor: Fazi godzina: 08:21 Venator aleś nas zaskoczył ;) Może - ŻUBR :D ? Hahahaha Autor: tadek818 godzina: 08:51 Chyba Zeber . Pozdrawiam DB Autor: jerzyd godzina: 08:56 a ich małe to żebrak :-) Pozdrawiam Autor: jurek123 godzina: 09:35 Kol Panda ventor .Zawsze żyrafa i zawsze zebra .Kwestia tylko czy samiec czy samica .U zebry jeszcze określenie ogier tak jak u konia. Autor: Rzecznik Prasowy godzina: 10:20 Samiec zebry i już:) Autor: lu.dzie godzina: 11:39 sarna > sarn kozica > kozic, tak? a dalej to tak chyba: zubr > zubrzyca los > losica dzik > dzikica jelen > jelenica gratuluje... Autor: MARS godzina: 13:22 Mężczyzna to kierowca a kobieta? kierownica?? Autor: Mark - 2 godzina: 14:39 Ad: Mars Odwrotnie, w większości małżeństw jest akurat odwrotnie, tylko jak to nazwać - bo kierowcy (mężczyźni) do tego Ci się nigdy nie przyznają. D.B. Autor: RENIFER godzina: 16:41 kret- samiec samica -kretka?czy kretynka? Autor: adam rozmus godzina: 18:44 mucha-to samica.A samiec? mu-chuj.? Autor: adam rozmus godzina: 18:44 mucha-to samica.A samiec? muchuj? Autor: Desperado godzina: 21:38 Samiec zebry to ogier, a żyrafy to byk. Znam osobiście człowieka który 3 lata był na kontrakcie w Bostfanie. Pracował fizycznie, nie robił nic nadzwyczajnego, co absolutnie nie przeszkodziło mu zawrzeć znajomości z pewnym Polakiem starej daty, który wyemigrował najpierw do UK, a potem do Afryki. Ten człowiek zarządzał farmą. Do tego polował. Mój znajomy również poluje, a z jego opowiadań pamiętam że tak właśnie określał samca zyrafy. Autor: jerzyd godzina: 22:01 Żyrafa tym głównie żyje, Że w górę wyciąga szyję. A ja zazdroszczę żyrafie, Ja nie potrafię. / Jan Brzechwa Pozdrawiam :-) Autor: młody łowca godzina: 22:39 co do muchy to samie to może muchaj ? ? ? :):):) |
