Czwartek
12.02.2009
nr 043 (1292 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: Normalność ,czy dewiacja?

Autor: Jastrząb  godzina: 00:00
bfgj A co do mojej stanowczości masz rację.Z alette też wiele razy usiłowałem zakończyć dyskusję-i zaprzestałem jej dopiero w chwili w której uznałem,że rozmawiam z osobą niezdrową ( i to nie żart) i mogę jej zaszkodzić. Ten temat też mocno odbiegł od sedna-sięgając spraw nierozstrzygniętych nawet w wielkich dyskusjach społecznych -w których każda ze stron prześciga się argumentami ,dowodami i innymi środkami mającymi na celu przechylenie szali racji na swoją stronę. Nie dalej jak wczoraj słuchałem dyskusji na temat zmarłej Włoszki którą odłączono od aparatów podtrzymujących funkcje życiowe. Powiem,że każda ze stron była przekonująca w swoich twierdzeniach. Dlatego myślę,że także tutaj nie dojdziemy do porozumienia-choć nie odnajduję w Tobie takiej skrajności jaką prezentuje alette-która w zasadzie zepsuła tą rozmowę swoim pojawieniem się. Tym razem kończę więc i pozdrawiam.Bez odbioru.

Autor: Maniek(L)  godzina: 00:01
Jak ja kocham te chwile, gdy w księżyca balasku Dzik stara się umknąć z zasiadki potrzasku. Gdy lis idzie ufny, wabiony kniazieniem, A ja siedzę tylko w towarzystwie z cieniem. I choć wielu to zechce nazwać dewiacją.... ...........................................mam ich w d*pie!

Autor: bfgj  godzina: 00:04
Maniek(Г) Problem w tym ,że ja tu czuję się bardzo dobrze . Jak u siebie w domu. Nie lubię jedynie śmieszności. Znam koło siebie takich co to koszulkę sobie kupili. Wieczorem na ulicy nawet zaśpiewają coś ze stadionowego repertuaru. Chodzą w tej koszulce z napisem na okrągło. A drużyny nigdy nie widzieli i nie wiedzą nawet gdzie jest stadion. Demonstrują publicznie jakieś przywiązania nie wiem po co i komu i dlaczego właśnie w tym miejscu. To jakaś dziecinada. Lepiej usuń tą literkę bo to nie żyleta, ani Legialive.pl Będziesz traktowany bardziej poważnie. A jak chcesz podyskutować na tematy związane z (Г) to zaproszę Cię na inny portal. Tylko żebyś tam do swojego nicka nie dodawał „piórka” czy „dubeltówki” bo dwóch kompromitacji nie zniosę.

Autor: Bear  godzina: 00:07
Radziecki statek podpływa do afrykańskiego portu. Marynarz rzuca linę cumownicza na brzeg, krzycząc do kolesia stojącego na nabrzeżu: - Dierzi linu! Gość najwidoczniej nie rozumie. Rosjanin znów rzuca cumę krzycząc: - Dierzi linu! Facet stoi bez ruchu. Rosjanin pyta: - Gawari pa ruski? Nic. - Parlez vous francais? Cisza. - Sprechen Sie Deutsch? Brak odzewu. - Do you speak English? - Yes, I do. - No to dierzi linu!

Autor: Maniek(L)  godzina: 00:17
Ad. bfgj Pięknie! Cudownie! No proszę jak nam się bfgj rozsierdził! Przecież Pan taki stonowany zawsze i w ogóle? Naprawdę nie wiem czym sobie zasłużyłem żeby mi poświęcić tle miejsca w odpowiedzi, ale czuję się wyjątkowo ( to chyba jakaś dewiacja z mojej strony). Do swojego domu też tyle smrodu przynosisz co tutaj? Nie wiem czemu czepiłeś się Pan (L) bo nie ma to tutaj nic do tematu. Tak chciałem tak jest a do kategorii ludzi, których Pan przytoczyłeś proszę mnie nie zaliczać (nawet między wierszami) skoro nie wiesz Pan jak jest.

Autor: Maniek(L)  godzina: 00:18
Ad. Bear Jeden z moich ulubionych :)

Autor: Bear  godzina: 00:22
dawaj dawaj Maniek(L) bo asortyment mi się kończy.....;] może jeszcze Jastrząb i reszta koleżeństwa coś wrzuci...

Autor: bfgj  godzina: 00:25
Jastrząb Tu nie chodzi o stanowczość w zakończeniu dyskusji , a stanowczość co do pisania dowcipów. Masz rację ,że logika mówi, że jeżeli cos jest usankcjonowane przez prawo to powinno to być zgodne z normą społeczną. Ale w przypadku dewiacji jest nieco inaczej. Piszesz „że nie można usankcjonować dewiacji” , bo według Ciebie prawne zaakceptowanie jej doprowadza, że nie jest ona dalej dewiacją. Nie zgodzę się z twoją teorią i nie ma ona poparcia w teoriach i opracowaniach na temat dewiacji. Oto przykłady tzw. dewiacji pozytywnej: 1. twórcy 2. honorowi dawcy krwi 3.osoby nie wahające się ratować czyjeś życie za cenę utraty własnego. Jastrząb Źle pojmujesz pojęcie dewiacji.

Autor: Maniek(L)  godzina: 00:30
- Płaci pani mandat! - mówi dwóch policjantów, zatrzymując samochód, jadący z nadmierną prędkością. - A czy nie mogłabym zapłacić w naturze? - Co to znaczy: "w naturze"? - No, wiecie, musiałabym zdjąć majtki i wam dać... Policjant odwraca się do kolegi i pyta: - Potrzebne ci są majtki? - Nie! - Mnie też nie...

Autor: bfgj  godzina: 00:33
Maniek(Г) Ale ja doskonale wiem jak jest. Tak jak nie wypada w gumofilcach i z kufajką z napisem ZK na plecach wchodzić do kościoła. Tak jak nie wypada na mecz reprezentacji iść z szalikiem z napisem LEGIA tak nie wypada demonstrować swojej przynależności na portalu o innym temacie ,gdzie są kibice wielu innych klubów i też myśliwi. Co innego na portalu sportowym.

Autor: Maniek(L)  godzina: 00:35
Ad. bfgj Jeszcze jedna rzecz mnie niezmiernie cieszy- znajomość serwisu www.legialive.pl. Mimo, jak to Pan określił kompromitacji z mojej strony i narażenia się na niepoważne traktowanie, (L) nie usunę. Szczególnie że dyskryminowany się z tego powodu nie czuję- toć tu (prawie) wszyscy Swoi!

Autor: Maniek(L)  godzina: 00:39
Ad. bfgj I ja tych innych kibiców, nota bene moich Kolegów szanuję jak najbardziej. Przecież nie mam nicku: "Maniek (L)- jeb** Kultywator Marynin (tudzież inny klub) " Bez przesady.

Autor: alette  godzina: 00:42
Tuptus Cytat:Tak więc u zarania naszych dziejów jak i do teraz jedni zajmowali się polowaniem, drudzy łowieniem ryb czyli zapewniali amu a inni co się do niczego nie nadawali podkładaniem do ogniska. co znaczy: do niczego nie nadawali;)))))? Rozbawiles mnie tym zdaniem;)))) Wiec nadawali się tylko do... podkladania do ogniska...;))))

Autor: Jastrząb  godzina: 00:43
NIE TAM,ŻEBYM ODPOWIADAŁ BFGJ... Howard S.Becker, Outsiders. Studies in the Sociology of Deviance, Nowy Jork, The Free Press 1963... Płynie stado plemników jajowodem. Nagle jeden słabiutki, który płynie ostatni, krzyczy: - Panowie, zdrada, jesteśmy w odbycie - wracajmy! Całe stado w tył zwrot, a ten plynąc dalej mruczy pod nosem: - I tak rodzą się geniusze...

Autor: bfgj  godzina: 00:44
Pani pyta dzieci w szkole – Kto z was kibicuje Legii Warszawa? Wszystkie dzieci podnoszą rączki tylko nie Jasio. - A ty, Jasiu dlaczego nie podniosłeś rączki? - pyta pani. - Bo ja kibicuje Lechowi Poznań - odpowiada rezolutnie Jasio. - Ale dlaczego ty kibicujesz Lechowi? - pyta pani. – Bo mój tata kibicuje Lechowi, moja mama kibicuje Lechowi , starszy brat... To i ja kibicuje Lechowi mówi Jasio. - Ale Jasiu, popatrz, nie zawsze trzeba brać przykład z rodziców. Np. jakby tak twój tata był alkoholikiem, mama prostytutką a brat pedałem co wtedy byś zrobił - pyta pani. - To wtedy bym kibicował Legii..... - odpowiada Jasio.

Autor: alette  godzina: 00:47
Haha;)))) Wiec ja wedlug was jestem potomkiem czlowieka ktory jedyne co potrafil to podkladac ogien w ognisku;)))))))) Moze cos w tym jest;)))))))

Autor: alette  godzina: 00:49
bfgj - swietny kawal!;)))))))

Autor: Jastrząb  godzina: 00:53
Ludożercy segregują złapanych białych. Zdrowy? Zdrowy. To na mięso. Następny. Zdrowy? Chory. Na co? Na cukrzyce. To na kompot.

Autor: WJarek  godzina: 00:54
"Homoseksualizm i jego związki pomimo ,że są w niektórych krajach dozwolone, to jednak nadal są dewiacją. Są nawet bardziej negatywną odmianą dewiacji jaką jest zboczenie. " Tu - szacuneczek! Resztę pomijam...

Autor: Maniek(L)  godzina: 00:56
Ad. bfgj Nie przeczę, kawał dobry! Sam się uśmiechnąłem. Cyba lepiej na tym wszyscy wyjdą jak będzie Pan kawały pisał.

Autor: Bear  godzina: 01:02
Nad rzeka, obok farmy siedzi krowa i pali trawke. Podplywa do niej bóbr, wychodzi na brzeg i pyta: - Te, krowa, co robisz? - Aaaa, widzisz bóbr, jaram i jest OK. - Daj troche, jeszcze nigdy nie kurzylem.. - Jasne! Ciagnij macha bracie! Bóbr wciagnal dym i od razu go wypuscil. Na to krowa: - Stary, nie taaak! Patrz: ciagniesz macha i trzymasz go w plucach dluzsza chwile. Zreszta - wiesz co? W tym czasie jak wciagniesz, przeplyn sie kawalek pod woda w dól rzeki, wróc tu i wtedy wypusc powietrze. I mówie ci bedzie OK. Jak uradzili tak zrobili. Bóbr sie zaciagnal, plynie pod woda, ale juz po kilku chwilach zrobilo mu sie happy. Wyszedl na brzeg po drugiej stronie rzeki, walnal sie na trawe i orbituje. Podchodzi do niego hipopotam i pyta: - Te bóbr, co robisz? - Aaaa, widzisz hipciu, fazuje sobie troszke... - Daj troche stuffu, ja tez chce. - Podplyn na drugi brzeg do krowy. Ona ci da. Hipopotam podplynal w góre rzeki, wychodzi na brzeg, a krowa wywalila galy i krzyczy: - Bóbr, k..wa, WYPUSC POWIETRZE!

Autor: BOTANG  godzina: 01:08
Czy śmianie się ze świetnych dowcipów to dobry humor, czy dewiacja? Bo jeśli to drugie, to jestem dewiantem!.. Pozdrawiam.

Autor: Maniek(L)  godzina: 01:11
Baca słyszy krzyki z podwórka: - Czego tam? - Bacoooo! Potrzebujecie drewna? - Nieeee! Rano baca budzi się, wychodzi na podwórko, patrzy: - O kur..! Gdzie moje drewno?!

Autor: Maniek(L)  godzina: 01:13
Czym się różni Syrenka od krowy ? - Jak Syrenka nawali to stoi, a jak krowa nawali to pójdzie.

Autor: bfgj  godzina: 01:16
BOTANG Twoje „śmianie” się musiałoby być odchyleniem od normy. Musiałbyś być w mniejszości . A tak nie jest. Normą jest, że wszyscy się śmieją A wiec w tej materii dewiantem nie jesteś.

Autor: Maniek(L)  godzina: 01:26
Dobrze, że to nareszcie ustaliliśmy. Panie bfgj jest Pan dewiantem jeśli chodzi o (L) przy moim nicku. Na szczęście, bo już myślałem, że to ze mną coś nie tak.

Autor: BOTANG  godzina: 01:28
Ad bfgj. Dziękuję, odetchnąłem z ulgą...

Autor: bfgj  godzina: 01:32
BOTANG Nie rób sobie ze mnie jaj.

Autor: bfgj  godzina: 01:39
Maniek(Г) W takim razie twoje obawy co do swojej osoby były uzasadnione. Przyłączanie literek do swojego nicka w celu podkreślenia swoich upodobań nie związanych z łowiectwem jest na tym forum odstępstwem od normy. Takich nicków jest niewiele ,a mogę zaryzykować ,że tylko jeden. W takim razie jak najbardziej podpadasz pod to okreslenie.

Autor: Maniek(L)  godzina: 01:41
Panie bfgj Ty z Nas robisz to czemu nie w druga stronę? Z "niepoważnym" (L) jako pozdrowieniem do poduszki!

Autor: alette  godzina: 01:41
TEXTOR Cytat:Czyżbyś proponowała powszechną kastrację, sterylizację i ewentualnie likwidację części populacji ludzkiej? Nie - proponuje szacunek dla zwierzat,i dla ich domow, ktorych nie wiele im juz zostalo. Cytat: Śmiem twierdzić, że dla społeczeństwa normą jest utrzymywanie populacji zwierząt na ściśle określonym poziomie, a nie zezwolenie na niekontrolowany przyrost i ułatwianie zdobywania nowych terytoriów kosztem ograniczenia ilości i zasięgu terytorialnego ludzi, a także poświęcenia ich plonów. Wypowiadasz sie w imieniu 40 mln Polakow - czy na pewno oni szyscy mysla tak jak Ty? Sa za tym, by kontrolowac populacje zwierzat poprzez ich masowe wybijanie przez mysliwych?? Tuptuś Cytat:Co jest bardziej normalne polowanie łowienie ryb czy wyręczanie się masarnią ubojnią dla własnej wygody, spokoju sumienia i marnowania w znacznym stopniu tak pozyskanej żywności. Czy ten niby rozwój to masowe zabijanie na fermach ubojniach to jest normalne to ma stanowić miarę naszego postępu? Sugerujesz w 1 pytaniu, ze mysliwi poluja przede wszystki dla pozyskania miesa. To nie jest prawda. A co do tego jak umieraja zwierzeta hodowlane a jak te zabijane przez was - jaka roznica? Wcale nie zabijacie humanitarnie. Nie jestescie lepsi od rzeznikow. WIARUS CYtat:Jak po polsku nazwac człowieka ( ludzi ) , który w mniej lub bardziej jawny sposób podważa wartość wszystkiego, co robimy, tego jak myślimy, kim jesteśmy? Który w obecności innych, publicznie lub także bez świadkow z dobrotliwym uśmiechem, poklepujac po ramieniu badź surowo napominając, daje do zrozumienia, że po prostu nie nadajemy się , nigdy nie mamy racji , mamy skazę ( dewiantami jesteście ! ) i nigdy nie będziemy tolerowani ani komuś potrzebni lub się do czegokolwiek nadawali, i nigdy nie bedziemy mieli racji w niczym ( w tym co robimy czy czym się zajmujemy ). I że gdyby nie on ( oni ) .......... Wiarus, ponosi cię. Czy ja gdzies napisalam, ze w niczym nie macie racji i do niczego sie nie nadajecie? cytat: Proponuję dokładną i przemyślaną lekturę książki Jay Carter `a - " Wredni ludzie." Jest to książka o ludziach, którzy wnoszą swój wklad w specyficzne zjawisko, zwane odwartościowywaniem lub umniejszaniem czyjejś wartości (ang. invalidation). ;))))))))) Czytalam Toksycznych ludzi;) Nie zgadzam sie z tym, ze ja moge umniejszyc czyjas wartosc. Czy jestem cudotworca?;p Wartosc ludzka to cos doskonalego, cos nietykalnego, cos czego nie mozna umniejszyc, ani my sami a nikt inni nie moze umniejszyc naszej ludzkiej wartosci. To tylko ludzie mysla, ze tak sie moze stac. Jastrząb cytat:Psychoza (gr. psyche - umysł i osis - szaleństwo) - zaburzenie psychiczne definiowane w psychiatrii jako stan umysłu, w którym doznaje się silnych zakłóceń w percepcji rzeczywistości. Osoby, które doznają stanu psychozy doświadczają zaburzeń świadomości, spostrzegania, a ich sposób myślenia ulega zwykle całkowitej dezorganizacji. Osoba znajdująca się w stanie psychozy ma przekonanie o realności swoich przeżyć i wydaje się jej, że funkcjonuje normalnie. Istotą psychozy jest brak krytycyzmu wobec własnych, nieprawidłowych spostrzeżeń i osądów, przy czym należy tu rozróżnić psychozy z prawidłowo zachowaną świadomością, od psychoz z towarzyszącymi zaburzeniami świadomości. ;))) Piastun Mieszkam w malenkiej wsi. Wszystkich upraw moze nie da sie ogrodzic, ale przynajmniej czesc mozna. Za straty wsrod zwierzat gospodarskich odpowiedzialni sa ludzie. Ciekawe, czy taki stan moglby trwac w nieskonczonosc - stan kiedy wilkow ciagle przyrastalo, podczas gdy ich ofiar niemal juz nie bylo. W koncu musialby nastapic spadek liczebnosci wilka. Zanim do tego doszlo jednak, ludzie wzieli sprawy w swoje rece... Co do tego ze wilki zabijaly ludzi. One nie zabijaja - jak to przeczytalam w ksiazce pana Zenona Kruczynskiego. To pojecie odnosi sie tylko do ludzi.

Autor: BOTANG  godzina: 01:49
Ad. bfgj. Gdzież bym śmiał robić sobie z Ciebie jaja?!... Dyskusja jest śmiertelnie poważna, a dla mnie sprawą życiowej wagi jest pytanie, czy jestem całkiem dewiantem, czy może tylko trochę dewiantem?.. Pozdrawiam z uśmiechem.

Autor: alette  godzina: 01:58
bfgj Cytat: PS Jeżeli przyjmiemy wniosek ten drugi to nie byli to wcale nieudacznicy, przynajmniej wiedzieli co robi się z kobietą w przeciwieństwie do tych co polowali. ;)))))))

Autor: alette  godzina: 02:01
porze Cytat:Troche czytałem pozycji z antropologii i jakoś nie trafiłem na tezę, że ludzie sie dzielili na polujących i podkładajacych do ognia, a już na pewno nie ma wzmianki o tym, jakoby ci dekownicy lepiej sie rozzmnażali. Teoria samca alfa udowadniałaby, że polujący wraca do jaskini, tłucze w łeb sługusa i zabiera się do kobit, ktore robią mu wiele miłych rzeczy w zamian za upolowane mięso. ;)))))))) Dzis na pewno nie musze komedii ogladac;)

Autor: alette  godzina: 02:43
Jastrząb Cytat:Ujmując natomiast dewiację jako odchylenie od przyjętych przez społeczeństwo norm-nie możesz uznać myśliwych za dewiantów-z tego względu,że normy dla społeczeństwa ujęte są w tworzonym przez nie prawie-a prawo-jak wiesz-sankcjonuje łowiectwo. Tak, prawo akceptuje myslistwo. Ale sa jeszcze inne normy: religijne, moralne, obyczajowe. Ciekawa jestem, czy wiekszosc Polakow, zgadza sie z tym prawem, ktore pozwala wam zabijac? Cytat:Dlatego są dozwolone-ponieważ społeczeństwo które stanowi prawo uznało je za normę-czyli nie dewiację.Prawda? A czy nasze spoleczenstwo uznalo myslistwo za normę, nie - dewiację? Czy wiekszosc Polakow uwaza myslistwo za normalne hobby? Cytat:Ale praca w trudnych warunkach ,w sytuacjach skomplikowanych i z ludźmi nastawionymi negatywnie -to moja codzienność... ;) ...i znosisz to dzielnie, bo wiesz, ze po wszystkim, pojedziesz w koncu na polowanie, prawda? Cytaty z ksiazki pana Zenona: W ciągu tygodnia człowiek ma żonę, gdzieś pracuje albo jest szefem czegoś, irytuje go to i tamto, czuje się szarpany, naciskany. Życie czasami mu dokucza, boli, bo nie jest przecież zdrewniałym psychopatą. Ale ma taki cudowny wentyl: Jadę na polowanie! Jadę "na kaczki", "na rogacza", "na dziki", "na rykowisko", "na kuropatwy". Jak mnie boli to idę sobie do lasu. Wtedy las mnie na te kilka czy kilkanaście godzin znieczula".(Zenon Kruczyński) Cytat: A co do mojej stanowczości masz rację.Z alette też wiele razy usiłowałem zakończyć dyskusję-i zaprzestałem jej dopiero w chwili w której uznałem,że rozmawiam z osobą niezdrową ( i to nie żart) i mogę jej zaszkodzić. ;))) Z twoich slow wynika, ze jesli ktos ma poglady inne od twoich, to uznajesz go za chorego czlowieka;) Ładnie, ładnie.

Autor: r_andrzej  godzina: 04:05
alette ? (www.alette.de)

Autor: r_andrzej  godzina: 04:40
Autor: alette Data: 12-02-09 02:43 Jastrząb Cytat:Ujmując natomiast dewiację jako odchylenie od przyjętych przez społeczeństwo norm-nie możesz uznać myśliwych za dewiantów-z tego względu,że normy dla społeczeństwa ujęte są w tworzonym przez nie prawie-a prawo-jak wiesz-sankcjonuje łowiectwo. Tak, prawo akceptuje myslistwo. Ale sa jeszcze inne normy: religijne, moralne, obyczajowe. Ciekawa jestem, czy wiekszosc Polakow, zgadza sie z tym prawem, ktore pozwala wam zabijac? Wiekszosc rodakow ma te kwestie gleboko w 4 literach. "A czy nasze spoleczenstwo uznalo myslistwo za normę, nie - dewiację? Czy wiekszosc Polakow uwaza myslistwo za normalne hobby? " Znaki na niebie i ziemi wskazuja, ze raczej tak. Problem polega jedynie na tym, ze wiekszosci Polakow na to hobby nie stac. "Cytaty z ksiazki pana Zenona: W ciągu tygodnia człowiek ma żonę, gdzieś pracuje albo jest szefem czegoś, irytuje go to i tamto, czuje się szarpany, naciskany. Życie czasami mu dokucza, boli, bo nie jest przecież zdrewniałym psychopatą. Ale ma taki cudowny wentyl: Jadę na polowanie! Jadę "na kaczki", "na rogacza", "na dziki", "na rykowisko", "na kuropatwy". Jak mnie boli to idę sobie do lasu. Wtedy las mnie na te kilka czy kilkanaście godzin znieczula".(Zenon Kruczyński)" W sumie lepiej niz gdyby pan Zenek mial zastrzelic stara i podwladnego. Albo stara z podwladnym. Najlepiej byloby, gdyby pan Zenek zamiast do lasu poszedl do adwokata od rozwodow. A podwladnych stwarzajacych problemy wyrzucil na zbity ryj. Ale wtedy najprawdopodobniej nie stworzylby cytowanego dziela.

Autor: Jastrząb  godzina: 08:13
AD ALETTE PONIEWAŻ TAK JAK PISAŁEM-UWAŻAM CIEBIE ZA OSOBĘ CHORĄ I NIEZDOLNĄ DO PODEJMOWANIA MERYTORYCZNEJ DYSKUSJI OPARTEJ NA WŁASNYCH PRZEMYŚLENIACH I WNIOSKACH-A JEDYNIE ZDOLNĄ DO NIETRAFNEGO CYTOWANIA ŹLE DOBRANYCH I WYRWANYCH Z KONTEKSTU FRAGMENTÓW WYPOWIEDZI-POWSTRZYMAM SIE OD KOMENTARZA TEGO CO NAPISAŁAŚ. LUDZI O ODMIENNYM ZDANIU CENIĘ I NIE UWAŻAM ICH ZA OSOBY CHORE-PATRZ BFGJ. DYSKUSJA Z TOBĄ JEST BEZCELOWA Z PROSTEGO WZGLĘDU-NIE ROZUMIESZ TEGO CO CZYTASZ. TAK JAK PISAŁEM TOBIE W INNYM WĄTKU-ZACZNIJ OD "ROGAŚ Z DOLINY ROZTOKI"-TO KSIĄŻKA DLA UCZNIÓW PODSTAWÓWKI. JAK JUŻ TO PRZETRAWISZ TO CZEKA CIE JESZCZE WIELE INNYCH KSIĄŻEK-CHOĆ I TAK TO NIE GWARANTUJE SUKCESU W ŚWIADOMYM CZYTANIU. TAK JAK PISAŁEM W INNYM WĄTKU-WYBIERZ SIĘ DO PSYCHOLOGA-WZGLĘDNIE PSYCHIATRY-I TO NIE ŻART ZWIĄZANY Z TWOIM ODMIENNYM ZDANIEM. NA KONIEC DODAM,ŻE CYTATY MOICH WYPOWIEDZI POCHODZĄ Z ROZMOWY Z BFGJ.ROZUMIESZ? Z BFGJ -NIE Z TOBĄ !!! NIE WIEM CZY RODZICE UCZYLI CIE PODSTAWOWYCH ZASAD KULTURY-ALE WTRĄCANIE SIĘ DO ROZMOWY INNYCH WYMAGA CO NAJMNIEJ ICH ZGODY. TO CO ZROBIŁAŚ JEST PRZEJAWEM BEZCZELNOŚCI,BRAKU WYCHOWANIA LUB -OBJAWEM CHOROBY. W INNYM WĄTKU STRACIŁAŚ ZAINTERESOWANIE WIĘC PRZYSZŁAŚ TUTAJ.SZCZERZE MÓWIĄC BFGJ NA TWOJEJ OBECNOŚCI WIĘCEJ TRACI NIŻ ZYSKUJE-BO O ILE MOŻNA Z NIM ROZMAWIAĆ MERYTORYCZNIE-TY NARAŻASZ JEGO WĄTEK NA ŚMIESZNOŚĆ. ZNÓW DRĘCZY CIE POCZUCIE SAMOTNOŚCI? LIS NIE WRACA? POROZMAWIAJ O TYM Z LEKARZEM...

Autor: Kazimierz Szumski  godzina: 08:35
"Znaki na niebie i ziemi wskazuja, ze raczej tak. Problem polega jedynie na tym, ze wiekszosci Polakow na to hobby nie stac." R. Andrzej. Tu się Kolego mylisz. Mało jest wśród myśliwych ludzi, których "bardzo stać". Jest kilka pozytywnych wyjątków na tym forum. W wielu środowiskach dopiero dzięki koneksjom i poparciu "kolegów po strzelbie" gościa na cokolwiek stać - najczęściej na świństwa i po trupach. Pozdrawiam

Autor: Jack__Daniels  godzina: 09:13
Ad bfgj „Przykład żołnierza jest nie trafiony ponieważ działania żołnierza i jego obowiązki nie wynikają z hobby.” Jak to nie jest?? Zawodowi zostają bo chcą. Ba! Znam takich co się wręcz garną do wojska, a ilu jest takich, których nie znam! Przykład jak najbardziej trafiony i tak samo skrajny jak i Twój z myśliwymi. „Natomiast jeżeli zdarzy się żołnierz ,którego działania są wynikiem tego ,że lubi strzelać do ludzi i jego ofiarą padną niewinni przypadkowi ludzie ,to moja ocena takiej postawy jest również negatywna” a co jeżeli nie są to przypadkowe osoby, jeżeli zostały dokładnie „wyselekcjonowane”? „Natomiast Twoje pytanie odnośnie chorych władców „kto im dał władzę” jest dla mnie zaskoczeniem. Przecież naród nie miał wpływu na wybór władcy. Często byli to władcy dziedziczni , lub obejmowali władzę przy użyciu siły, podstępu ,czy intryg. Nawet przy elekcjach przeciętny obywatel nie miał wpływu.” Masz rację, to był nietrafiony przykład z mojej strony, ale obecnie „gawiedź” ma już prawo głosu :) a rządzący zbyt mocno się nie różnią. A co z pozostałymi pytaniami? Sprawiasz wrażenie, że czytasz bardzo selektywnie i wybiórczo, czy może odnoszę niewłaściwe wrażenie? Ad Spring :” Tiiia, nie mam wiekszych zmartwien jak sprowokowane przez bfgj-ta rozwazanie; kim jest mysliwy, lub czym jest polowanie. Poluje bo lubie polowac, a rozwazania o nagannosci polowania przez ludzi jedzacych mieso pochodzace z rzezni, noszacych skorzane buty itp. mam w wielkim powazaniu.” Niestety ja się obawiam, że jeżeli takie osoby będą miały możliwość i odpowiednią władzę to co będzie jeśli zakażą polowania? Wyobraź sobie abstrakcyjną sytuację, bfgj i alette zbierają 100 tys. głosów i … nagle mamy całkowity zakaz polowania. Mi by się to w ogóle nie podobało. Dlaczego tak się stało, ze względu na brak reakcji z naszej strony. Ad bfgj „Ponieważ ja napisałem temat dla dyskusji. Inni odebrali to jako atak.” Nieprawda. Zrobiłeś to w zupełnie innym i tylko Tobie wiadomym celu. Poza tym to nie jest dyskusja, a monolog z Twojej strony udowadniający „jedyną i słuszną tezę” – Twoją. „Autor: bfgj BOTANG Nie rób sobie ze mnie jaj.” Bfgj, a mnie o to nie poprosiłeś… Bear’a również nie, dlaczego? Ad alette, widze, ze też czytasz wybiórczo. „Nie - proponuje szacunek dla zwierzat,i dla ich domow, ktorych nie wiele im juz zostalo.” Ten szacunek nazywa się u nas etyką i regulaminem polowań. „Wypowiadasz sie w imieniu 40 mln Polakow - czy na pewno oni szyscy mysla tak jak Ty? „ a czy może te 40mln Polaków myślą podobnie jak Ty, alette? „Sa za tym, by kontrolowac populacje zwierzat poprzez ich masowe wybijanie przez mysliwych?? „ co to jest wg Ciebie „masowe”? „Sugerujesz w 1 pytaniu, ze mysliwi poluja przede wszystki dla pozyskania miesa. To nie jest prawda.” A co jest prawdą? Wiesz lepiej od samych myśliwych z jakich przyczyn zajmują się polowaniem i co ono dla nich znaczy? „ A co do tego jak umieraja zwierzeta hodowlane a jak te zabijane przez was - jaka roznica? Wcale nie zabijacie humanitarnie. Nie jestescie lepsi od rzeznikow.” Nie jesteśmy lepsi od rzeźników, a może jesteśmy gorsi? A może jesteśmy lepsi od hodowców warzyw? Nie zabijamy humanitarnie? A jak to jest humanitarnie?? Może zastrzyk z trucizną, może krzesło elektryczne, a może przez powieszenie – będzie jak z ludźmi skazanymi na śmierć??? „;))))))))) Czytalam Toksycznych ludzi;) Nie zgadzam sie z tym, ze ja moge umniejszyc czyjas wartosc. Czy jestem cudotworca?;p Wartosc ludzka to cos doskonalego, cos nietykalnego, cos czego nie mozna umniejszyc, ani my sami a nikt inni nie moze umniejszyc naszej ludzkiej wartosci. To tylko ludzie mysla, ze tak sie moze stac.” Oczywiście, ze można, nie czytałaś książki uważnie, albo czytałaś ją bez zrozumienia. „Co do tego ze wilki zabijaly ludzi. One nie zabijaja - jak to przeczytalam w ksiazce pana Zenona Kruczynskiego. To pojecie odnosi sie tylko do ludzi.” To co robia wilki, teraz to już zgłupiałem do reszty??!?!??!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?! Poza tym fakt, Zenon Kruczyński naprawdę jest jedynym i niepodważalnym autorytetem i wszystko co powiedział jest święte i ma być przyjmowane jako pewnik, niczym Biblia. Hehe.

Autor: WIARUS  godzina: 09:14
Dodatkowo jeszcze megalomania Cię dopadła!!

Autor: WIARUS  godzina: 09:35
Niestety nie rozumiesz co się do Ciebie mówi!!! Nie było mowy o nadprzyrodzonych umiejętnościach!! O ludzkiej wredocie spersonifikowanej w Tobie jak najbardziej!!! Zdecydowanie zalecam lekturę " Wrednych ludzi " !!!!

Autor: r_andrzej  godzina: 10:07
Kazmirz, przecietny Polonus - od bachora po emeryta - ma na ryja do dyspozycji (2007), gdzies kolo 780 zlociszy miesiecznie. Po odjeciu wszystkich wydatkow zostaje mu na "rozrywke i hobby" gdzies 60 - 70 zlociszow miesiecznie. Rocznie powiedzmy 8 stow. Zeby dostac okazje do zamordowania pierwszego stworzenia taki potencjalny zboczeniec musi zainwestowac najpierw 6 - 8 tysiecy, czyli oszczedzac do 10 lat. 10 lat bez kina, zbierania znaczkow i pojscia na mecz pilki kopanej. Realnie - bez zaciskania obu poldoopkow - na takie zboczone hobby, o ktorym tutaj mowa moze sobie pozwolic gdzies kolo 5 - 10 % populacji nadwislanskiej. Ostatnio zreszta coraz mniej. To ma rowniez okreslone konsekwencje - pochodna jednej z nich jest ta cala dyskusja.

Autor: Pyza  godzina: 13:24
Droga redakcjo, Zwracam się uprzejmie po poradę, bo już sama nie wiem co robić. Chodzi o mojego męża. Jak tylko mnie widzi, od razu chce się bzykać. Dopada mnie wszędzie, nie ważne gdzie jestem i co robię. W kuchni, w łazience, w przedpokoju, jak gotuję, sprzątam, oglądam telewizję, rozmawiam przez telefon, piorę. No po prostu wszędzie. Poradź, co robić, bo ja już nie mam siły. Załamana Niunia ps. Przepraszam za nierówny charakter pisma.

Autor: pp67  godzina: 13:31
:))))))))))))))

Autor: BOTANG  godzina: 14:36
Ad Pyza. Za redakcję: Szczęściara!

Autor: bfgj  godzina: 18:29
Autor: Jastrząb Dotyczy wpisu. Data: 12-02-09 08:13 Nie zgadzam się z Twoimi uwagami w tym wpisie odnośnie alette. Uważam ,że ponoszą Cię nerwy, ponieważ zacząłeś krzyczeć [duże litery w komentarzach internetowych oznaczają krzyk) Napisałeś tam wiele zdań , które są nieprawdziwe. Wydaje mi się ,że stajesz się bezradny wobec argumentów alette. Owszem alette przyjęła bardzo konfrontacyjny styl wypowiedzi, ale nie uważam ,aby jej argumenty były pozbawione logiki. Ja osobiście na początku swego pobytu na forum też byłem bardziej napastliwy. Musisz wiedzieć ,że na tym forum starły się dwa bardzo skrajnie różniące się poglądy. Do tego dochodzą emocję związane z miłością do zwierząt i skrajne reakcje w przypadku ,gdy ktoś coś im robi złego. Ja osobiście nie mam nic przeciwko temu, aby Twoja reakcja była równie mocna. Natomiast powstrzymał bym się od wydawania opinii lekarskich na temat zdrowia. Ja uważam ,że alette ma zdrowe spojrzenie na pewne problemy chociaż w niektórych przypadkach nie zgadzam się z nią np: w sprawie wegetarianizmu, czy całkowitej likwidacji zabijania zwierząt , również dzikich.

Autor: bfgj  godzina: 18:38
Kazimierz Szumski Bardzo dobrze zauważyłeś, że finanse nie wystarczają ,aby zostać myśliwym Chociaż mogą w tym bardzo pomóc . Aby polować trzeba spełnić inne ważniejsze „wymogi”. Kaziu zaczął nawet je wymieniać. Nie dziwię się, że nie jest myśliwym ,a wie o co chodzi. Wystarczy ,że zna lubelskie. PS Ale w innych częściach kraju nie jest lepiej. Brakuje tylko odważnego, który zacząłby o tym pisać.

Autor: bfgj  godzina: 18:50
Jack__Daniels Co do selektywności mojego czytania i odpowiedzi jesteś w błędzie. Czytam wszystkie wpisy bardzo dokładnie ,a czasem po kilka razy. Ale jeżeli pominąłem jakieś twoje pytanie to zapewne dlatego ,że w swoich wątkach zadajesz ich bardzo wiele od razu. Inni zadają pytania w pozostałych watkach, więc nie jestem w stanie dokonać szczegółowej analizy kilkudziesięciu pytań. Proponuję zadawać pytania pojedynczo. Jeżeli masz jakieś pytanie ,na które szczególnie zależy Ci na mojej odpowiedzi to zadaj je w następnym wątku pojedynczo ,a odpowiedź na pewno otrzymasz. Inna sprawa jeżeli moja odpowiedź Cię nie zadawala ,lub uważasz ,że jest niewystarczająca. Na to nic nie poradzę.

Autor: Kazimierz Szumski  godzina: 19:06
BFGJ, ja już dałbym spokój, tym bardziej, że Chłopaki bardzo grzecznie się zachowały w temacie o zielonych - wykazali ogromną tolerancję i strofowali raptusów. Nie wypada tak za wszelką cenę w gościach dodatkowo. Jeden chce mieć pickupa ful wypas, ja uwielbiam łóżko wodne (coś dla Pyzy) a jeszcze ktoś chce mieć fuzję. Wiem, wiem ..... ale prawo nie zabrania. Więcej wyważonej tolerancji, nie mówię o tolerowaniu zła. Pozdrawiam

Autor: ULMUS  godzina: 20:08
O mądrości,... bfgjocie, załóż inny arcyfilozoficzny wątek .Podaję kilka złotych tematów do koniaku na długie zimowe wieczory: 1.) Pedalstwo - normalność czy dewiacja ? 2.) Wędkarstwo - normalność czy dewiacja ? 3.) Poligamia - normalność czy dewiacja ? 4.) Cywilizacja - normalność czy dewiacja ? 5.) Demokracja - normalność czy dewiacja ? 6.) Wojna o pokój - normalność czy dewiacja? i temat dodatkowy : Co to jest normalność ? Dziecinniejesz bfgiejocie na starość, stać cię na więcej.

Autor: alette  godzina: 20:10
bfgj - dziekuję ;) To mile z Twojej strony co napisales.

Autor: ULMUS  godzina: 20:22
O jej , alette jakie to miłe co napisał bfgjot ... faktycznie nie zwróciłem uwagi ... woow :)

Autor: Jastrząb  godzina: 20:23
AD BFGJ CYT."Uważam ,że ponoszą Cię nerwy, ponieważ zacząłeś krzyczeć [duże litery w komentarzach internetowych oznaczają krzyk) Napisałeś tam wiele zdań , które są nieprawdziwe. Wydaje mi się ,że stajesz się bezradny wobec argumentów alette." 1.Duże litery były sposobem na wyraźne zaznaczenie mojej niechęci do rozmowy z alette-gdybyś uważnie czytał-zauważysz,że wyraziłem to już w innym wątku i nie podejmowałem z nią dyskusji-a mój post jest reakcją na jej komentarze moich wypowiedzi-nie skierowanych do niej.Nie podejmuję z nią dalszej polemiki-to co miałem do powiedzenia przedstawiłem w TYM (forum.lowiecki.pl/read.php?f=11&i=280649&t=277777) wątku. 2.Nie można być bezradnym na nieistniejące argumenty (nie zauważyłem ,żeby alette miała jakiekolwiek argumenty-a trudno jako argument traktować wyrywkowe cytaty z książek-których dodatkowo alette nie rozumie)-mimo to odpowiedziałem na wszelkie jej zarzuty. 3. Prezentujesz jakiś wybiórczy styl rozsądzania uprawnień--zdaje się ,że nikt inny jak alette bezczelnie przyznaje sobie prawo do oceny wszystkich i wszystkiego---tak więc moje zdanie na temat jej zdrowia pozostaje w kręgu tych samych uprawnień. 4.Zauważyłem ,że coraz częściej przypisujesz sobie cechę arbitra...jakieś poczucie wyższości? 5.Mam wyjątkowo dużo do powiedzenia-jednak trudno dyskutować z osobą która ma problemy ze zrozumieniem tego co czyta-sposobem jest zniżenie się do jej poziomu-tylko jak sama alette napisała-zdania nie zmieni-więc dyskusja z nią jest zbyteczna.W jakiejkolwiek formie. 6.Zapoznaj się z klinicznym obrazem chorych na anoreksję i bulimię-koniecznie....Przestudiuj psychologiczne podłoże podejmowanych przez nie działań i skojarz fakty dotyczące alette.Możliwe ,że wszyscy jej tutaj szkodzimy... 7 .Pamiętaj ,że nie udzielenie odpowiedzi na absurdalne zarzuty nie jest przejawem słabości czy braku argumentów-a tymbardziej przyznaniem racji stronie skarżącej.Jestem gotowy do dyskusji kiedy ma ona jakiś cel-tyle tylko,że od osoby która ze mną rozmawia oczekuję co najmniej podobnego przygotowania merytorycznego.Tupiące nóżką histeryczki nie są partnerem do dyskusji.

Autor: Jastrząb  godzina: 20:33
bfgj Zauważyłem,że dzięki myśliwym pozostającym w opozycji do alette stajesz się jej bohaterem-czemu daje wyraz...No widzisz-to kolejny dowód na to,że myśliwi są bardzo pożyteczni;))) Idąc dalej tą drogą masz okazję zastąpić jej lisa.... ;)))

Autor: Pyza  godzina: 20:52
Mąż wraca wcześniej z delegacji a żona w ostatniej chwili wpycha gołego kochanka do szafy. Jak już mąż zasnął, kochanek wrzucił na grzbiet futro żony i chyłkiem próbuje się wydostać z szafy. Mąż budzi się i patrzy półprzytomnie na kochanka - - A ktoś ty? - Mól. - A ... futro? - Zjem w domu.

Autor: Bear  godzina: 20:58
Pewnego razu do Tomasza Manna przyszedł początkujący pisarz. Przeczytał Mannowi kilka swoich utworów i poprosił go o ocenę. - Powinien pan dużo czytać - powiedział Tomasz Mann. - Czytać, czytać, jak najwięcej czytać. - Dlaczego? - Jeśli pan będzie dużo czytać, to nie będzie pan miał czasu na pisanie - odpowiedział Mann.

Autor: Jastrząb  godzina: 21:07
Czerwony Kapturek idzie przez las z koszyczkiem do babci. Nagle zza krzaczorów wypada wilk i mówi: - Czerwony Kapturku, teraz cię będę całował w te miejsca, gdzie jeszcze nikt tego nie robił. Czerwony Kapturek na to: - Taaaaa. Chyba kuurwa w koszyk...

Autor: Bear  godzina: 21:10
............................................................................................................................................................................ Podczas podróży po Ameryce Łacińskiej Humboldt spotkał pewnego starego mędrca, który wyłożył mu swoją teorię czterech typów ludzi: 1. Ci, którzy co nieco wiedzą, i wiedzą o tym, że wiedzą. To są ludzie wykształceni. 2. Ci, którzy co nieco wiedzą, ale nie wiedzą o tym, że wiedzą. Tacy ludzie śpią i trzeba ich przebudzić. 3. Ci, którzy niczego nie wiedzą, ale wiedzą o tym, że niczego nie wiedzą. Takim ludziom trzeba pomóc. 4. Ci, którzy nic nie wiedzą i przy tym nie wiedzą o tym, że nic nie wiedzą. To są głupcy i im nie można pomóc.

Autor: Jastrząb  godzina: 21:17
ad Bear ..i to jest sedno sprawy.Pozdrawiam!

Autor: alette  godzina: 21:30
Jack__Daniels Cytat:Czym dla Ciebie jest sumienie? Wiem, ze u mnie to czeste;) Ale posluze sie cytatem z książki "Temperamenty, charaktery, osobowości" Mario Fedeli: W Ryszardzie III Szekspira dwóch najmnych morderców, wysłanych przez księcia Gloucester do zgładzenia jego brata, księcia Clarence, rozpoczyna prymitywny i cyniczny dialog o naturze zmysłu moralnego: - A gdzie teraz twoje sumienie? - Och, w sakiewce księcia Gloucester [...]. Sumienie z człowieka robi tchórza. Człowiek kraść nie może, żeby go nie oskarżało; nie może spać z sąsiada żoną, żeby go nie oskarżało. Jest to rumieniący się wstydliwy duch, który się buntuje w ludzkim sercu; zawala mu ciągle drogę zasiekami. Toć mnie ono zmusiło pewnego razu oddać sakiewkę pełną złota, którą znalazłem przypadkiem. Ono żebraka robi z każdego, co je pielęgnuje; chce żyć wygodnie, rachuje na samego siebie i żyje bez niego. Cytat: W nawiązaniu do wypowiedzi Piastuna napisałaś:” Ten sam mozg mozemy wykorzystac w celu chronienia zwierzat, a nie po to by wytwarzac narzedzia ktorymi bedziemy je zabijac.” Dlaczego mamy je chronić, czy nie dlatego żeby później czerpać z tego korzyści? Wiem, wiem odpowiesz, że mamy je chronić bezwarunkowo… nie czerpiąc z tego mięsno, skórzano futrzanych korzyści. Właśnie. Mamy je chronić bezwarunkowo. Cytat: Parafrazując Twoją wypowiedź :” Ten sam mozg możemy wykorzystać w celu chronienia ludzi, a nie po to by wytwarzać narzędzia którymi będziemy ich zabijać.” No cóż przemysł zbrojeniowy to naprawdę potężna kasa i ogromne zasoby ludzie wciągnięte w ten „proceder”. Kiedy zaczniesz, trzymając za rękę bfgj’a pikietować przed rządowymi placówkami w celu całkowitemu rozwiązaniu armii, czyli bandy potencjalnych zabójców? Na armię mam inne spojrzenie. Armia jest panstwu potrzebna. To taki plaszcz ochronny. W razie inwazji innego kraju, nie jestesmy bezbronni. Cytat:„Powiedzialabym, ze to przeludnienie na ziemi, sieje spustoszenie w przyrodzie i zagraza jej istnieniu.” Taaa, powinno się podwiązać nasieniowody wszystkim Chińczykom, bo w końcu ich jest najwięcej. Na dzieci powinno się wydawać pozwolenia, a za („niechciane”) ciąże bez odpowiedniego certyfikatu nakładać zaporowe kary pieniężne. Kto rysował Ci ten wykres? Podaj źródło. To Twoje słowa - nie moje. Ja mam inne propozycje. Cytat:„Czy mysliwi postępują zgodnie z normami i wartosciami przyjętymi w spoleczenstwie?” a czy dresiarze, żołnierze, młynarze, menele, wędkarze, wieśniacy, miastowi, lekarze, prawnicy, blacharze, grabarze itd??? Mnie interesują mysliwi;) Cytat:krol Jagiello, Wladyslaw - polamal sobie gnaty usilujac zgladzic zubra Czy on polował z koniecznosci? Nie mial dostapu do innej zywnosci? Watpie. Polował z tego samego powodu co wiekszosc dzisiejszych mysliwych. Dla przyjemnosci.” No i…? Ktoś mu tego zabraniał, ktoś mówił że to „złe” (o ile to w takich kategoriach można postrzgać)? Co miał jeść, włoszczyznę?? Był królem, wiec kto mial mu zabronić polowań? Pewnie ludzie z tamtych czasow inaczej patrzyli na myslistwo, niz wspolczesni ludzie. Cytat: jesteś wegetarianką/weganką? Nie. Spozywam ryby raz w tygodniu i raz na jakis czas kurczaka. Zaraz zacznie sie wywod - jaka to zemnie przeciwniczka zabijania...? r_andrzej Cytat: Jesli idzie o wartosc rozrywkowa zajecia zwanego polowaniem to miala ona duzo wieksze znaczenieniz dzis. Nie bylo tivi, pol golfowych i innych takich. W zamierzchlych czasach ludzie polowali nie dla rozrywki, ale po to by zdobyc pozywienie. Mysle ze polowania nie byly tak "bezpieczne" dla tamtych ludzi jak dzisiaj, nasi praprzodkowie nie mieli karabinow z luneta. Wiec polujac bardzo narazali swe zycie, watpie, by robili to dla rozrywki. Cytat:Nie chce byc drobiagowy, jednak intrygujace jest ten fragment Pani wypowiedzi, Pani Basu: "Polował z tego samego powodu co wiekszosc dzisiejszych mysliwych." No wlasnie. A co z ta mniejszoscia wsrod mysliwych ?. Z ta "reszta" ? Dlaczego owi poluja ? Czy moglaby Pani ten watek rozwinac. ? DO tej mniejszosci mogą zaliczac się mysliwi ktorzy polują glownie dla zdobycia miesa, choc takich jak sadze jest niewielu. jurek123 Cytat: Nie dajcie się nabierać koledzy i pomińcie milczeniem ludzi uważających się za nowych mesjaszy ,bo to do niczego nie prowadzi. Pozdrawiam ;))) Certyfikat Na wsi, gdzieś pod Mikołowem Rośnie sobie dziecko zdrowe Tuli jeża, głaszcze lisa Reszta mu ogólnie zwisa "-Ja tu jestem pępkiem świata, reszta mi totalnie lata" ;)))))

Autor: bfgj  godzina: 21:38
Jastrząb. Wszystko rozumiem. Wyraziłem jedynie swoje zdanie bardzo często poprzedzane słowami "wydaje mi się" czy "uważam" Nie rozstrzygałem ,kto ma rację. Cytat: „jednak trudno dyskutować z osobą ,która ma problemy ze zrozumieniem tego co czyta” koniec cytatu Bardzo często także wobec mnie pada zarzut, że nie przyjmuję argumentów drugiej strony. Jest to nieprawda. Nie można oczekiwać ,że w dyskusji będę ciągle podawał argumenty drugiej strony, które przyjąłem do wiadomości i z nimi zgadzam się . Wiele argumentów w większym stopniu lub mniejszym mnie przekonuje , ale nie piszę tego od razu w swoich postach. Fakt ,że tego nie potwierdzam w swoich wpisach , nie oznacza ,że nie akceptuję niektórych wypowiedzi na forum. Zdarzało się, że w kontekście wypowiedzi kogoś z forum rewidowałem swoje poglądy. Nie mam zwyczaju „chwalić ” się tym od razu na forum.

Autor: Bear  godzina: 21:45
Nie ma ludzi niewinnych - powiedział kiedyś kardynał Richelieu. - Jeżeli dasz mi sześć linijek napisanych przez najbardziej uczciwego człowieka, to i tak znajdę w nich przyczynę do powieszenia go. game over :))))

Autor: bfgj  godzina: 21:49
Bear Chyba nie zauważyłeś , że znalazłeś się poza obwodem łowieckim. Jakaś pustka. Na tym terenie chyba jesteś kłusownikiem

Autor: alette  godzina: 21:53
mysliwiec34 Cytat:Alette, gdyby jej dano taką możliwośc pewnie sama zabrałaby się za regulację postępującego przeludnienia aby tylko zwierzakom się przypodobac. Ciekawe jak tylko chciałaby to osiągnąc? Zacząc od siebie proponuję i nie wydawac potomstwa i manifestowac to głośno , a może akurat ktoś pójdzie za tym przykładem? Może jakieś obozowe zapiski z Oświęciamia pomogłyby opanowac tę nie do przyjęcia dla niej ekspansję ludzką do natury? Nie chodzi mi o to by sie komus przypodobac. Uwazam, ze trzeba chronic zwierzeta bo mamy nad nimi ogromna przewagę, sa slabsze, wiec nalezy im pomagac. Mysle, ze w krajach w ktorych jest zbyt wysoki przyrost naturalny warto propagowac rozne metody antykoncepcji, jesli to konieczne. Cytat: Swoją droga , jakim trzeba byc odważnym lub niedouczonym aby wszystkich polujących , a jednocześnie tych samych, którzy w pojedynkę zrobili dla ludzkosci więcej niż cała rzesza Zenków, bfgj-tów czy alette-ek i im podobnych oskarżac o jakieś zboczenia? A ile mysliwi zrobili dla calej przyrody, nie tylko dla ludzi na przestrzeni wiekow? Czy to nie mysliwi przyczynili sie do wytepienia niektorych gatunkow zwierzat? Ile szkod maja na swoim koncie? Cytat: Zawżdy należałoby wielu znamienitym mężom a i niewiastom zapewne kilku pokłonic się, a nie lakonicznie kazac puknąc się im wszystkim w czoło i pokazac kręciołka koło skroni. Z jakiej racji mam klaniac sie komus kto niczym mi nie imponuje? Cytat: Dwoje ludzi stara sie wmówic stu tysiącom z okładem, że ktoś, kto układał obowiazujące prawo, co gorsza nawet ci , którzy dawno temu jak i teraz odpowiadają za jego przestrzeganie byli lub są nie wpełni rozumu. Wedlug mnie ludzie ktorzy stworzyli prawo ktore pozwala zabijac zwierzeta dla hobby - nie byli "normalni", cos bylo z nimi nie tak, z ich psychiką. Cytat: Trochę szacunku dla samych siebie Panie i Panowie. Myślistwo w przeciwieństwie do jazdy po pijaku np. nie jest zabronione i w tym temacie nie powinno byc dyskusji. Prawnie nie - a co z normami moralnymi? Mysle ze wiekszosc Polakow, jest przeciwna waszej krawej pasji.

Autor: alette  godzina: 22:47
r_andrzej "Ciekawa jestem, czy wiekszosc Polakow, zgadza sie z tym prawem, ktore pozwala wam zabijac? Wiekszosc rodakow ma te kwestie gleboko w 4 literach. " To Twoje zdanie. A jaka jest prawda? Moze wato ich spytac... Cytat: A czy nasze spoleczenstwo uznalo myslistwo za normę, nie - dewiację? Czy wiekszosc Polakow uwaza myslistwo za normalne hobby? " Znaki na niebie i ziemi wskazuja, ze raczej tak. Problem polega jedynie na tym, ze wiekszosci Polakow na to hobby nie stac. Wiec wedlug Ciebie, gdyby pieniadze nie byly przeszkoda - wiekszosc POlakow, wstapilaby do PZŁ? Ja sie z tym nie zgadzam. Jack__Daniels Cytat Ad alette, widze, ze też czytasz wybiórczo. „Nie - proponuje szacunek dla zwierzat,i dla ich domow, ktorych nie wiele im juz zostalo.” Ten szacunek nazywa się u nas etyką i regulaminem polowań. To co dla was jest etyka dla mnie jest barbarzynstwem. Cytat: „Wypowiadasz sie w imieniu 40 mln Polakow - czy na pewno oni szyscy mysla tak jak Ty? „ a czy może te 40mln Polaków myślą podobnie jak Ty, alette? Nie wiem, trzeba zrobic sondaz, badania, wtedy sie okaze jak mysla. Cytat:„Sa za tym, by kontrolowac populacje zwierzat poprzez ich masowe wybijanie przez mysliwych?? „ co to jest wg Ciebie „masowe”? W duzej ilosci. Skoro jeden mysliwy zabija w ciagu swego zycia 500 zwierzat a moze wiecej, pomnozyc przez 120 tys ile wychodzi? dziesiatki milionow zabitych zwierzat! Cytat:„Sugerujesz w 1 pytaniu, ze mysliwi poluja przede wszystki dla pozyskania miesa. To nie jest prawda.” A co jest prawdą? Wiesz lepiej od samych myśliwych z jakich przyczyn zajmują się polowaniem i co ono dla nich znaczy? No wlasnie? Jaka jest prawda? Ile procent mysliwych poluje PRZEDE WSZYSTKIM dla zdobycia pozywienia? Moze prawda jest ze tylko wyjatki poluja dla rozrywki?? reszta dla miesa? Cytat:Nie jesteśmy lepsi od rzeźników, a może jesteśmy gorsi? A może jesteśmy lepsi od hodowców warzyw? Nie zabijamy humanitarnie? A jak to jest humanitarnie?? Może zastrzyk z trucizną, może krzesło elektryczne, a może przez powieszenie – będzie jak z ludźmi skazanymi na śmierć??? Oni to przynajmniej robia dla ludzi, tak to widze. Nie ida do rzezni dla hobby. Wy do lasu idziecie strzelac dla rozrywki. Ich zachowanie jest wedlg mnie bardziej funkcjonalne, dla mnie bardziej do przyjecia niz wasze. Cytat: „;))))))))) Czytalam Toksycznych ludzi;) Nie zgadzam sie z tym, ze ja moge umniejszyc czyjas wartosc. Czy jestem cudotworca?;p Wartosc ludzka to cos doskonalego, cos nietykalnego, cos czego nie mozna umniejszyc, ani my sami a nikt inni nie moze umniejszyc naszej ludzkiej wartosci. To tylko ludzie mysla, ze tak sie moze stac.” Oczywiście, ze można, nie czytałaś książki uważnie, albo czytałaś ją bez zrozumienia. Kazdy ma swoje przekonania, ja wierzę w to, ze ludzkiej wartosci nie mozna umniejszyc. Cytat: „Co do tego ze wilki zabijaly ludzi. One nie zabijaja - jak to przeczytalam w ksiazce pana Zenona Kruczynskiego. To pojecie odnosi sie tylko do ludzi.” To co robia wilki, teraz to już zgłupiałem do reszty??!?!??!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?! Poza tym fakt, Zenon Kruczyński naprawdę jest jedynym i niepodważalnym autorytetem i wszystko co powiedział jest święte i ma być przyjmowane jako pewnik, niczym Biblia. Hehe. Dla mnie nie jest pan Zenon autorytetem bo go osobiscie nie znam, ale ksiazka podoba mi się, uwazam, ze jest prawdziwa nie zmyslona, uwazam,z e jest madra, warta uwagi. Co do wilkow, odpowiedz zacytuję z ksiązki pana Zenona: " Jednak od czasu, gdy - zgodnie z uniwersalnym religijnym przekazem - w naszym ludzkim umyśle zakorzenił się pierwotny grzech, czyli świadomość odrębnego "ja", ulegliśmy złudzeniu, ze nie należymy już do tego świata. Pozbawiliśmy się swojego nieuświadamianego dziedzictwa; jedności i identyczności z wszelkim istnieniem, który to stan jest naturalną rzeczywistością wszystkich innych istot. Od tamtej pory nie czujemy się już włączeni w doskonały organizm wszechświata, nie oddychamy jego oddechem w taki sposób jak lew, tygrys, wilk, orzeł, jastrząb, rekin, czy mrówka. Dlatego też nie potrafimy dostrzec, że zwierzęta nie zabijają. Nie potrafimy sobie wyobrazić braku poczucia odrębnego, indywidualnego istnienia - więc myślimy o tych zwierzętach tak, jakby były ludźmi. Słowo "zabić" ma jednoznacznie ludzkie, agresywne konotacje. Gdy lew "zabija" gazelę, to nie ma tam nikogo, kto "zabija", ani nikogo, kto jest "zabijany". Przyroda jest jednym bytem, jedną osobą, jedną duszą. Nie może nikogo zabić, bo nic nie znajduje się na "zewnątrz" niej. Żywi się sama sobą. Umierając - odradza się, i odradzając się - umiera. Zabijanie dokonuje się wtedy, kiedy towarzyszy mu poczucie odrębności, poczucie "ja" i związana z nim intencja, a także uczucie chciwości, nienawiści, przyjemności lub satysfakcji.

Autor: alette  godzina: 22:54
WIARUS Cytat: Niestety nie rozumiesz co się do Ciebie mówi!!! Nie było mowy o nadprzyrodzonych umiejętnościach!! O ludzkiej wredocie spersonifikowanej w Tobie jak najbardziej!!! Zdecydowanie zalecam lekturę " Wrednych ludzi " !!!! ;)))) Mysle ze masz mnie za wredną, bo potepiam cos co stanowi dla ciebie sens zycia.

Autor: alette  godzina: 23:12
Jastrząb ;) Nie zlosc sie tyle - stres szkodzi;) Wiem ze cie zawiode, ale nie jestem chora na anorekcje czy bulimię, z moja waga wszystko w porzadku i z moim apetytem tez;))) Watpie bys wpadl na to co czasem nęka moja duszę... Poza tym, moze sie zdecydujesz?;) Jestem paranoikiem czy anorektyczka/bulimiczka? A moze kims jeszcze innym?;)

Autor: Jastrząb  godzina: 23:33
Jesteś królewną a to twoich siedem krasnoludków po wizycie jastrzębia i jego kompanów ;)))