Poniedziałek
01.02.2010
nr 032 (1646 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: KTO TO NAPISAŁ 25 LAT TEMU??  (NOWY TEMAT)

Autor: leszek kowalski  godzina: 11:50
Prponuję chwilę relaksu koleżankom i kolegom myśliwym. Oto fragment od autora. "Moim czytelnikom niemyśliwym jako motto chcę zacytować słowa wybitnego dzialacza światowego ruchu ochrony przyrody prof. Bernarda Grzimka, który powiedził: "Wiem bardzo dobrze że bez myśliwych nie mielibyśmy dziś w Europie saren, jeleni,dzików, zajęcy i królików. Ostatnie <> byłyby już dawno wytępione, gdyby myśliwi nie placili za szkody, które wyrządzają na polach, i gdyby w zimie ich nie karmili." Kolegom myśliwym natomiast pragnę przypomnieć słowa wspaniałego piewcy uroków myślistwa, poety i myśliwego Juliana Ejsmonda: " Żywot łowiecki ma w sobie to niezrównanie roskoszy, że jest cały stopniowym wcielaniem w życie i ziszczaniem się najczarowniejszych snów. Jawa zaś od tych snów bywa najczęściej stokroć jeszcze piękniejsza." K.C.

Autor: Spring  godzina: 11:58
W swojej ksiazce Heribert Kalchreuter pt. " Rzecz o myslistwie za i przeciw" napisal, ze "gdyby mial pieniadze na ochrone zwierzyny, bo to jedyna grupa ludzi ktorzy praktycznie cos w tej sprawie robi." (cytat z pamieci, bo ksiazke pozyczylem i nie wrocila) Pzdr.DB

Autor: jurek123  godzina: 12:21
Jest to cytat do przedmowy do pierwszego wydania niemieckiego.....Gdybym miał inwestować pieniądze w ochronę przyrody,przekazałbym je myśliwym ponieważ oni rzeczywiście działają Są to słowa jednego z kanadyjskich ornitologów i działaczy w dziedzinie ochrony ptaków wypowiedziane na panafrykańskim kongresie ornitologicznym na Szeszelach. Pozdrawiam

Autor: jurek123  godzina: 12:22
Jest to cytat do przedmowy do pierwszego wydania niemieckiego.....Gdybym miał inwestować pieniądze w ochronę przyrody,przekazałbym je myśliwym ponieważ oni rzeczywiście działają Są to słowa jednego z kanadyjskich ornitologów i działaczy w dziedzinie ochrony ptaków wypowiedziane na panafrykańskim kongresie ornitologicznym na Szeszelach. Pozdrawiam

Autor: steve  godzina: 12:49
Te słowa napisał Marek Piotr Krzemień w przedmowie do słownika łowieckiego- 1000 słów o łowiectwie. D.B

Autor: ANDY  godzina: 12:54
steve- ma rację , tyle ,że te słowa zostały napisane w Krakowie w kwietniu 1983 roku . DB

Autor: podróżnik  godzina: 14:53
,,Pozostaję przeciwnikiem polowań, ale przekonałem się że myśliwi zabijając dzikie zwierzęta paradoksalnie zapewniają im byt-możliwość przetrwania'' To cytat z filmu dokumentalnego BBC o polowaniach właśnie.

Autor: Cyfra  godzina: 16:06
podróżnik Podobnie jak rolnicy hodujący świnie,krowy,drób.To co my robimy też jest rodzajem gospodarki.To takie k...... proste.Czy to trudno tak pojąć????? Pozdr.

Autor: leszek kowalski  godzina: 16:53
steve i ANDY JESTEŚCIE FENOMENALNYMI DETEKTYWAMI szczególnie ANDY ja celowo podałem fałszywkę w latach, brawo ANDY. Atak nawiasem mówiąc kiedyś na tym forum podałem tę książkę jako podręcznik dla kandydatów na myśliwych i zostałem wyśmiany. Czy słusznie?? Co koledzy na to? Darz bór.

Autor: Mart  godzina: 18:56
leszek kowalski Jak byłem kilkuletnim chłopcem to była moja ulubiona książka i nadal uważam, że jest to doskobała lektura, wręcz elementarz dla kandydatów i nie tylko (szczególnie tych, którzy się nie wychowywali w myśliwskich rodzinach i u których, język łowiecki nie był podstawowym rodzinnym językiem). A co do mądralińskich, to przeważnie osobom wyśmiewającym wydaje się, że wiedzą lepiej, ale jak wspomniałem im się jedynie WYDAJE ........ i niech im tak zostanie :-) DB

Autor: Rubin  godzina: 19:22
zgubiłem się . . . Mówicie o "1000 słów..." , czy o "Myślistwie za i przeciw" mam obie polecam jedną i drugą a dla tych co już zupełnie się oderwali od ziemie to "Order zielonej różdżki" Pozdrawiam

Autor: leszek kowalski  godzina: 19:51
Koledzy mamy właśnie oderwać się od swarów i wymądrzania się chcę pogadać o tym co nas łączy a nie dzieli, co czytamy z czego się uczymy. Wszak na naukę nigdy za późno. Ja lubię dobre rady i wskazania z których często korzystam. Darz bór.

Autor: Rubin  godzina: 20:07
więc tak: bibloteczka skromną mam ok 140 pozycji. kiedyś zaczytywałem się w opowiadaniach łowieckich i tak np: w "Beskidzkich łowach" Juliana Huty opowieści o Tomku Pyrdole bawiły mnie najbardziej. Dziś czytam sporadycznie, najczęściej miesięczniki ZPŁ i MMŁ, te znane czyli BŁ i ŁP, to raczej już tylko kolekcjonuje, dziś przeglądałem sobie ŁP z lat 1977-80 - kilku numerów mi brakuje. jeśli chodzi o książki to czasami je przeglądam tak jak wczoraj wspomniane wyżej " 1000 słów . . ." tam pod koniec jest fajna tabelka opisująca reakcje zwierzyny po strzale, warto by kilu kolegów się z tym zapoznało Pozdrawiam Darz Bar !! hehe

Autor: leszek kowalski  godzina: 20:22
Ta książeczka czyli 1000 Słów o Łowiectwie Marka P. Krzemienia zawiera 190 stron ale wiedza z niej wyniesiona ma co najmniej 500 stron. (to moje zdanie) Darz bór.