|
|
|
Środa
07.07.2010nr 188 (1802 ) ISSN 1734-6827 Hyde Park Corner Temat: Preparacja oręża - pomoc (NOWY TEMAT) Autor: Jakub Kurak godzina: 19:44 Witam. Udało mi się strzelić ładnego dziczka. Pomóżcie co i jak wypreparować oręż gdyż nie mam w tej sprawie doświadczenia. DB Autor: Krzych godzina: 20:04 1. Odciąć żuchwę przynajmniej za 4 zębem bocznym, gwizd można krócej, ale najwygodniej tam gdzie żuchwę 2. Gotować jakieś 45 min, wkładając gwizd i żuchwę do gotującej się wody. 3. Po ostudzeniu fajki wykręcić, niekiedy trzeba ostrożnie usunąć blaszki kostne wokół zębodołu. 4. Szable silnie pociągnąć do przodu. Należy zachować ostrożność, bo nazwa tej części oręża nie jest przypadkowa, najlepiej użyć do tego celu jakiejś grubej szmaty. 5. Naprawdę okazałe szable powinny wyjść do przodu. Czasem nie daje to efektu i wtedy trzeba po plasterku odcinać żuchwę od tyłu, uważjąc aby nie uszkodzić delikatbego korzenia szabli. Następnie należy spróbować wycisnąć szablę do tyłu przez kanał w kości żuchwy. Czasem operację odcinania plasterka żuchwy trzeba powtórzyć. Z drugą połówką jest łatwiej, bo wiadomo dokładnie gdzie ciąć. Pamiętać trzeba aby ciąć przy wyciągniętej szabli do przodu. Ważne aby żuchwa nie wyschła, bo naturalny klej sklei wszystko ponownie 6. Po usunięciu miazgi, wypłukaniu z jakimś detergentem i wysuszeniu najlepiej zalać żywicą epoksydową z wypełniaczem w postaci mączki kostnej. Dla zabarwienia można dodac bieli cynkowej lub tytanowej. Pozdrawiam Krzych Autor: yogy godzina: 20:09 Jeszcze takie uzupełnienie, przy wyciąganiu do przodu warto najpierw silnie wcisnąć do środka, wtedy się jakby "luzuje". Oręż warto nasmarować czymś tłustym, nie pęknie wtedy (mi pękł nawet zalany :/). Od tamtej pory co jakiś czas wazeliną śmignę nałożoną na patyczek taki do uszu i smaruje te, które są na ścianie, te niepowieszone jeszcze są posmarowane i oczekują w workach ;) pozdrawiam Autor: Desperado godzina: 21:57 Jak smarować to tylko waleliną. Żadnych tłuszczy nauralnych bo zjełczeją i oręż się przyżółci. POZDR...... |
