Piątek
17.12.2010
nr 351 (1965 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: Do lisiarzy-pytanie?  (NOWY TEMAT)

Autor: Sławomir Wojtera  godzina: 15:24
Witam. Od dwóch tygodni nęcę sobie liski pod amboną, kilka razy siedziałem i nic, może nie trafiłem w odpowiedni czas. . Z waszych obserwacji, o której godzinie intensywność żerowania lisów na nęciskach jest największa ? Z góry dzięki. Pozdrawiam Darz Bór

Autor: Weksel  godzina: 15:27
Moim zdaniem godzina jest bez różnicy. U mnie przychodzą w różnych godzinach. z Tym że ten sam lis mniej więcej zawsze o tej samej porze odwiedza nęcisko. Po prostu musisz sobie zmieniać godziny przesiadywania. Jestem młody moge sie mylić ale taka moja opinia a jeżdze dość dużo.

Autor: leon  godzina: 15:51
Sławku U mnie podobnie , zanęcone w czterech miejscach od trzech tygodni i nic nie bierze. Na wabik podobnie bez odzewu. Rozmawiałem z kolegami z koła którzy polują w innych miejscach obwodu i to samo. Sam nie wiem jaka przyczyna , za niedługo cieczka nory też nie poczyszczone. Pozdrawiam.

Autor: Jagdterrier  godzina: 18:18
U mnie na wabik jak głupie idą. Wczoraj 6 przywabionych.

Autor: leon  godzina: 19:17
Jagdterrier I jaki efekt?

Autor: Jagdterrier  godzina: 20:08
6 przywabionych, do 3 strzelalem ale mój sztucer chyba nie trawi mrozu. Jak wyjeżdżalem z domu to było -27 stopni

Autor: gravling  godzina: 20:12
Wywiozłem,a właściwie-wyniosłem-2 bidony rybich głów pod ambonę i czatownię.Ok.300m.zrobiłem wlóczkę,dałem dzień spokoju i rudzielce ciągną jak po sznurku.Pod budką,na skraju młodnika-samosiejki,w dzień pełno takich dużych,dziwnych kraczących ptaków z dziobami jak górniczy kilof.A że krakanie przeszkadza w kontemplacji uroków zimy to je płoszę numerami.3do5 bo to prawie 50m.A lisy to pierwsze ok g.17-18,potem cisza do20-21.