![]() |
Czwartek
20.01.2011nr 020 (1999 ) ISSN 1734-6827 Hyde Park Corner Temat: CO NA ROZKŁADZIE? (NOWY TEMAT) Autor: falco3900 godzina: 11:57 Witam. Już prawie koniec sezonu. St. Hubert był łaskawy? Chwalcie się-jakie wyniki. Autor: młody łowca godzina: 11:59 do końca sezonu jeszcze daleko, a poza tym po co się chwalić.... Autor: Kocisko godzina: 12:05 falco3900 młody ma rację. Napiszesz ze ubiłeś lisa i zaraz zajrzy NAWIEDZONA i dowiesz się ze masz zaburzoną empatię. Napiszesz że ubiłeś w dublecie dwa dziki-to jakiś PRZELITEROWANY zacznie ci udowadniać że jesteś taki siaki i owaki. Kolegom przy ognisku poopowiadaj albo rodzinie w domu. Ja miałem tej zimy kilka spotkań z BAŁWANAMI do których jednak nie ma sensu strzelać ponieważ nie zarobiłby człowiek na amunicję-tylu ich jest. Były też OSŁY ale w pobliżu BURAKÓW-a wiadomo że w miejscu dokarmiania nie wolno strzelać. Autor: sowa A godzina: 12:31 :) XD Dobre! Autor: Gilza2 godzina: 13:47 Zenon średnio w sezonie strzelał pięćdziesiąt sztuk więc ma się czym chwalić, ale my biedne robaczki - z czym do strzelca wyborowego?? Db. Autor: Kocisko godzina: 14:55 Gilza2 Nie STRZELAŁ!!!! Jak sam mówił w trakcie programu TV: ZABIJAŁ vel ROZWALAŁ kulą/śrutem. Czasem też spoglądał na bijące na jego dłoni wydobyte zez szczupaka serce ewentualnie zostawiał ROZWALONEGO kulami psa aby konał godzinami na polu. W jednej z książek czytałem że SS też podobne praktyki stosowało: strzał do jeńca w brzuch aby sobie doszedł......................... Autor: Kocisko godzina: 15:04 Gilza2 Tak mi sie teraz skojarzyło że "drogi" Zen sam opisał iż jego dziadek czy tez tato służył w Wermahcie. Jak twierdzi zaczął ZABIJAC zwierzęta bo tak robił rodziciel i on kontynuował jego "zboczenie". Pewnie z tego samego powodu zachowywał się jak niektórzy przedstawiciele organizacji militarnych III Rzeszy? W końcu tradycja zobowiązuje. Autor: Gilza2 godzina: 15:49 Kocisko, ciarki po plecach mi przeszły jak to przeczytałem. To zakrawa raczej na oddanie gościa do sądu za znęcanie się nad zwierzętami, a oni się zachwycają jaką piękną książkę spłodził. Dziwne że żaden prokurator do tej pory z urzędu nie rozpoczął dochodzenia. Zero pracy wszystko opisane czarno na białym, i efekt medialny pewny. Chyba ekolodzy by nie bronili takiego zwyrodnialca???? Darz bór. Autor: falco3900 godzina: 16:59 Jak zwykle-reguła. Nie istotne o czym i z jakiego powodu-byle tylko krytykować. Co więcej -nawet zaprzeczanie samemu- sobie byle tylko coś się działo. Autor: maliniak godzina: 17:17 Gilza, masz rację! Ciarki przechodzą, ja żadnego serduszka w dłoni nie trzymałem, nawet taki chory pomysl przez myśl by mi nie przeszedł... Jak słuchałem wywodów zena na tvn, to miałem wrażenie że ten gość ma na prawdę spore problemy mentalne. Gdybym miał takie przemyślenia i doświadczenia, nigdybym z tym do ludzi nie polazł... A ten lezie, wszędzie gdzie poszukiwacze Niusa i Tematu go chcą... Wionie mi tu jakimś ekshibicjonizmem od tego niezdrowo (nawiasem mówiąc) wyglądającego chopka... Polowałem, poluję i będę polował... Ani dziadziuś ani tatuś nie kazali, sam chciałem :-)A zen, cztery literki i ta laska od biednych lisków niech się... : -) |