Piątek
13.05.2011
nr 133 (2112 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: przycinanie czaszek rogaczy  (NOWY TEMAT)

Autor: quaheri  godzina: 10:37
Nazbierało mi się trochę czaszek rogaczy strzelonych przez parę sezonów i chciałbym je oprawić. Mam trochę pytań... Po pierwsze - nie wiem jak przyciąć, żeby nie zniszczyć trofeum - prosiłbym o radę. Po drugie - skąd wziąć deski? Darz Bór! Q.

Autor: paweł  godzina: 10:46
Po co kombinować? Myślę, że robiąc to we własnym zakresie tanej nie wyjdzie.. parostki (allegro.pl/parostki-oprawa-i1607182475.html) db

Autor: Dianka  godzina: 10:54
http://allegro.pl/deski-pod-parostki-koziolka-dab-i1602531405.html

Autor: jerzyd  godzina: 10:57
zobacz ten temat (forum.lowiecki.pl/read.php?f=11&i=367627&t=367621) a deseczki na allegro . Darz Bór !

Autor: Kocisko  godzina: 11:06
quaheri Jeżeli chcesz przyciąć "z noskiem" to ja robie tak: Stawiam łeb na stole. Lewą dłonią trzymam za parostki a prawą piłuję dobrym brzeszczotem. Gdy dopiłuję nieco powyżej oczodołów przekładam brzeszczot i czaszkę w następujący sposób: opieram czaszkę potylicą przy krawędzi stołu. Parostki "wiszą" w dół. Brzeszczot przestawiony na poziomo w stosunku do normalnego cięcia. Wprowadzam go w rzaz w ten sposób że pałąk brzeszczotu znajduje się od strony zębów. I docinam puszkę mózgową do końca. Potrzeba nieco wprawy aby nie ściąc czaszki po ukosie co w drastycznych przypadkach moze być trudne do wyrównania. Jeżeli nie masz doświadczenia to rzeczywiście lepiej skorzystać z porady "pawła"-cena niezła.

Autor: mbogo  godzina: 11:22
Korzystałem z usług tej firmy z allegro, którą pokazał Paweł. Miałem dość traumatyczne doświadczenia z własną obróbką trofeów :( Dodatkowo spodobały mi się te deski w kształcie rombu - być może kiedyś, gdy (daj św. Eustachy) moja uboga kolekcja rozszerzy się o jakiegoś medalowego capa, dostanie on specjalną wystruganą deskę, ale póki co, bardzo podoba mi się skromne drewno pod parostki - ładnie wtedy wygląda cały zbiór. Do rzeczy - trofea obrobione bardzo starannie, przycięte idealnie równo (pewnie jakaś specjalna maszyna, wszystkie docięte identycznie). Jestem bardzo zadowolony. Na ścianie prezentuje się to tak:

Autor: Kocisko  godzina: 11:48
mbogo Bardzo fajnie. Nie żal kasy za taką robotę!

Autor: jurek123  godzina: 12:01
Podkładki bardzo proste a przy tym bardzo oryginalne .też mi się bardzo podobają. Pozdrawiam

Autor: OMT  godzina: 12:08
Ja osobiście uważam tak - jeśli nie masz w Kole jakiegoś kolegi, który sam dobrze przycina trofea i może nauczyć Cię osobiście, to nie szukaj porad przez internet. Szkoda by mi było moich trofeów, aby uczyć się na nich korzystając tylko z internetowych porad. Jeśli masz w pobliżu jakiegoś preparatora to on przytnie czaszkę na pewno bardzo dobrze - i nie są to przecież jakieś duże pieniadze. DB

Autor: łajka11  godzina: 12:36
Przycinarka czaszek (allegro.pl/przycinarka-do-trofeum-parostkow-rogacza-i1586260545.html) A podstawek na allegro masa. Pozdrawiam D.B.

Autor: ZŁOM  godzina: 13:42
Witam, w linku różne deseczki pod trofea: http://www.podlozkynatrofeje.sk/. Pozdrawiam.

Autor: quaheri  godzina: 15:40
Dziękuję za podpowiedzi! Zdecydowałęm się na to, co pokazał Paweł i mbogo: http://allegro.pl/parostki-oprawa-i1607182475.html Wydaje mi się, że zwłaszcza przy większej kolekcji takie proste podkładki umożliwiają elegancką prezentację trofeów... Darz Bór!

Autor: Jednotykowiec  godzina: 21:00
A ja uważam,że takie przycinanie to GŁUPOTA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!