Piątek
01.02.2013
nr 032 (2742 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: POPRAWNOŚĆ POLITYCZNA

Autor: I G O R  godzina: 09:05
Aby żyło się lepiej :) (fakty.interia.pl/polska/news/fakt-tyle-sie-zarabia-w-rzadzie,1889223)

Autor: Kordelas  godzina: 10:58
Funkcjonariusze państwowi zajmujący czołowe i przecież bardzo ważne stanowiska w państwie powinni zarabiać godziwie i nie róbmy afery z tego, że ktoś dostałt tyle, a tyle premi, nagrody , czy też zarabia 10 czu 50 tys miesięcznie. Mam kolegę celnika, krótko przed wejściem Polski do struktur UE pracował na przejściu granicznym z Niemcami. Zarabiał wówczas ok. 1600zł. Po drugiej stronie szlabanu stał jego niemiecki odpowiednik z wynagrodzeniem miesięcznym 3.200E. Kolega dojeżdżał do pracy autobusem, celnik niemiecki Audi A6. Nie róbmy się więc sami dziadami i walczmy o to by zarabiać godziwie, łacznie z nędznie wynagradzanymi urzędnikami, najniższego szczebla szczególnie.

Autor: Epaton  godzina: 11:49
Kordelas .Masz rację takim fachowcą należży się ewentualnie i odprawy w setkach tysięcy to marne uposażenie w stosunku do ich wykształcenia .i skuteczności ;-). DB

Autor: drago  godzina: 13:37
ad Kordelas....nikt krzywo nie patrzy,gdy sowite wynagrodzenie się NALEŻY..Natomiast za fuszerkę - nawet na stolcu Premiera - premii się samemu sobie nie daje,bo to żenada,nie mówiąc inaczej...Chyba, że jest się w PO..

Autor: Kordelas  godzina: 19:15
ad Epaton i drago Z tego typu argumentacją spotykam się od czaów transformacji ustrojowo - gospodarczej niezależnie od tego jakie ugrupowanie dzierżyło władzę w Polsce. Oczywistym jest również to, że za wysokim wynagrodzeniem winny przemawiać kompetencje ( filozof ministrem sprawiedliwości to jak ślepy kierowcą autokaru).

Autor: SPOKO  godzina: 21:01
Filozof ministrem sprawiedliwości masz racje i ma jaja . Bo jego szef to jak kastrat.

Autor: drago  godzina: 22:03
ad kordelas.. Bez względu na to,czy jest transformacja czy jej nie ma, zasady pozostają te same, chyba, że z Kalim mamy do czynienia...Dziwi mnie to, że wcześniej nie spotkałeś się z tą regułą...za DOBRĄ pracę DOBRA płaca...za prywatę,obijanie się, PR dla maluczkich-a potem bryk do Brukseli-historia i wyborcy w końcu ocenią / mam nadzieję /....