![]() |
Piątek
26.05.2006nr 146 (0299 ) ISSN 1734-6827 Hyde Park Corner Temat: Absolwent technikum leśnego Autor: Ks.Robak godzina: 00:11 chlopie prace po Technikum Lesnym to mozesz dostac jedynie jako drwal o ile zdasz kurs pilarza...Jezeli myslisz o studiach lesnych to technikum przygotuje CIe do wiedzy w przedmiotzch zawodowych, ktora na studiach wymagana jest od 2-3roku natomiast w pierwszy rok na studiach przoduja Ci wszyscy, ktorzy ukonczyli liceum np ogolnoksztalcace. Wiec trzeba sie grubo zastanowic w kazdym razie zycze powodzenia. DB Autor: Lewandowski M godzina: 00:22 Sam byłem przed takim wyborem. A teraz już jestem absolwentem i ciesze się że poszedłem do technikum. W technikum nabyjesz dużo wiedzy praktycznej i w pracy czy stażu będzie Ci łatwiej. DB. Autor: Łukasz>>> godzina: 00:51 Tu troche poczytaj: http://www.lowiecki.pl/forum/read.php?f=11&i=141137&t=141130 DB Autor: Lewandowski M godzina: 01:04 może mi się uda TU (www.lowiecki.pl/forum/read.php?f=11&i=141137&t=141130) Autor: fotolas godzina: 09:07 Ad Ks. Robak O jakim Technikum myslisz pisząc o słabszym poziomie nauki?? Naprawdę sądzisz, że poziom nauczania w Technikum Lesnym jest znacznie gorszy z przedmiotów ścisłych i humanistycznych niż w Liceach? Jestem Absolwentem Technikum Leśnego w Warcinie, a od 4 lat studentem Wydziału Lesnego AR w Poznaniu. Na pierwszym roku jedynym znaczącym problemem są 2 semestry chemii z którą nawet Licea nie dają sobie rady oraz matematyka. Jesli spojrzeć statystyczne na moim roku to większy odsetek poprawek mieli absolwenci LO niż TL, a musze dodać ze leśnicy stanowią ok 40% studentów na roku. Z mojego doświadczenia wiem, że nasza nauczycielka z matematyki Pani mgr H. Wiśniewska przygotowała nas do tego przedmiotu na tyle dobrze, że wszyscymielismy zwolnienie z egzaminu z matmy. Kolejne lata studiów tylko ugruntowały nas w przekonaniu, że rok dłuższej nauki w Technikum był najlepszym wyborem w zyciu. Przede wszystkim widac to na zajęciach, egzaminach i praktykach terenowych. To o czym jest mowa na zajęciach My juz tylko powtarzamy, a wiadomo jak uczą się studenci... Z sesji na sesje, z koła na koło... Znajomośc tematu ułatwia nam poszerzanie wiedzy i lepsze zrozumienie. Oczywiście Technikum Technikowi nie równe. Swego czasu urządzane były zawody ogólnopolskie szkół leśnych, na podstawie których mozna było zweryfikować i najłatwiej uszeregować poziom nauczania w Technikach Leśnych Polski. Nie jest tajemnicą, że TL w Warcinie nigdy nie spadło z pierwszej trójki, a bardzo często było laureatem pomimo, że ostatnie zawody w Warcinie organizowane były w 1986 roku. (podobno ściany sprzyjają gospodarzom, , poza tym mają oni prawo wystawić 2 drużyny) Będąc absolwentem Technikum może nie jestem zbyt obiektywny, ale muszę przyznać, że mam znacznie mniej nauki na studiach niż moi koledzy po LO, a w szkole średniej i tak trzeba sie uczyć. Tomsojer, absolutnie nie namawiam Cię na TL jeśli lesnictwo nie jest Twoją ścieżka życia, ale jesli będziesz miał ochotę to zapraszam do Warcina. Tu przeżyjesz największa przygodę swojego życia... Pozdrawiam fotolas Autor: Driada godzina: 10:22 Ad Fotolas- Zgadzam sie z TObą w sporej części:) Ja aktualnie jestem na studiach w AR Poznań, przyszłam po liceum ogolnokształcącym o profilu biologiczno jakims tam.. I naprawdę... Na pierwszych latach jest łatwiej- bo sa przedmioty ogólne, ale w latach póxniejszych, zaczynają sie juz przedmioty zawodowe i zaczynają sie schody... Nie mówie że wszyscy technicy mają łatwo, lekko i przyjemnie- wielu z nich także się gubi w tych przedmiotach:) ALe jedno jest pewne- mają lepiej. Sa lepiej traktowani- bo to "leśnicy"... Co do Technikum leśnego w Warcinie- mam kolegę z tegoż liceum- i naprawdę go podziwiam za wiedzę:) Wiem, że między technikami jest duża konkurencja, bo to sie widzi i czuje, ale potemsię zaciera wszystko... Tuchola, Warcin, Milicz... To dobre szkoły zawodowe- przynajmniej zetniesz kawałek lasu w swoim zyciu, a nie tak jak na studiach- ja ścięłam 2 drzewka- i co mi po tym?? Dodatkowo musze robić kurs pilarza, ktory w technikum już bym miała dawno zrobiony... Pamiętaj, że obecnie pracy na rynku leśnym jest coraz mniej. Jest redukcja etatow- i to nie pań w biurze- ale właśnie pracowników terenowych... No.. Chyba że masz plecy i pieniążki to zapraszamy:) Pozdrawiam serdecznie:) Driada Autor: Karol godzina: 11:07 Ja wybrałem LO i narazie zbytnio nie żałuje... choć gdybym miał TL w swoim mieście lub gdzieś po sąsiedzku to pewnie bym był szczęśliwym uczniem TL... Db Autor: Lewandowski M godzina: 12:11 KArol do Goraja nie masz tak daleko :-))) Autor: Karol godzina: 13:34 Ad. Marcin Za rok matura pisana w LO... :-) Autor: Lewandowski M godzina: 14:37 Wiem , pamiętam. DB. Autor: macek godzina: 18:27 Ja odkąd zainteresowałem się leśnictwem wiem, że chce iść do TL w Tucholi a mam dokładnie 288km jestem pewien, że to dobry wybór. W piątek jadę złożyć podanie, może jest ktoś z TL w Tucholi? DB! Autor: RaKrzes godzina: 18:32 Mnie rodzina nie puściła do TLu. Myśleli pewnie, że mi las ze łba wywietrzeje. No cóż, nie udało się, skończyłem LO, później Leśny w Poznaniu i nie wiem, czy miałem gorzej, czy lepiej. Wszystko zależy od człowieka. Studia, jak sama nazwa wskazują, nie polegają na uczeniu się, a na studiowaniu :) Pozdrowienia ad macek Żona skończyła Tucholę. Ale dobrych dziesięć lat temu. Również bardzo dobre TL. Autor: Driada godzina: 20:05 Ale prawda jest i taka, że z tego co słyszałam od swoich kolegów techników, to w szkole średniej nieźle popili... Niektorym zostało do dzisiaj.. Do tego mieszkanie w internacie niemal cały rok, z dala od rodziny... Mój kolega mówi, ze długo by myślał, czy puścić dzicko do szkoły leśnej na 5 lat- najważniejszych lat w życiu... W końcu czlwoiiek się wychowuje tam praktycznie bez rodziców, czyż nie? Wśród niekiedy różnej młodzieży. Ja osobiście chciałabym ukończyć technikum- ale tylko pod względem zawodowym.ale jestem po liceum i tez jestem na leśnictwie, więc- nie jest źle:) Autor: larix2 godzina: 20:38 Hej Jestem absolwentem TL Stary Sącz a teraz kończę WL w Krakowie. Nie powiem - na pierwszych latach trochę problemów było (matematyka i chemia), ale może z mojej winy bardziej. Na późniejszych latach juz łatwiej troszkę jest. ad. Driada "...w szkole średniej nieźle popili..." :-))) Twoi koledzy technicy wiedzą co mówią :-)) A swoją droga też się zastanawiełem czy kiedykolwiek pozwolę swojemu dziecku iść do TL... Pozdrawiam DB Autor: Ks.Robak godzina: 21:55 Ad.fotolas Ja powtarzam opinie moich kolegow ze szkoly sredniej w St.Saczu i pelniacych nauke na AK Rolniczej wydz. Lesnego w Krakowie. Moze w Poznaniu jest inaczej nie wiem |