Czwartek
28.11.2013
nr 332 (3042 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: Wyłowienie 130 kg odyńca z jeziora podczas polowania

Autor: rales  godzina: 11:11
ad narzynacz: Piszesz: latem ,podczas dużych upałów ,człowiek zgrzany ,spocony skacząc od razu do wody "na suchara " ryzykuje tak samo Cała Skandynawia, Rosja, Przybałtyka zna saunę, a w innych językach banię, bastu i badstu. Po nagrzaniu w strasznie gorącej parze TRZEBA schłodzić się, w jeziorze, rzece, w morzu.. Przez prawie pół roku w przeręblu :-) Ostatecznie można pod zimnym prysznicem. I jakoś nie słychać, aby ludzie wymierali na skutek takich kąpieli :-)) Darzbór!!

Autor: rales  godzina: 11:11
ad narzynacz: Piszesz: latem ,podczas dużych upałów ,człowiek zgrzany ,spocony skacząc od razu do wody "na suchara " ryzykuje tak samo Cała Skandynawia, Rosja, Przybałtyka zna saunę, a w innych językach banię, bastu i badstu. Po nagrzaniu w strasznie gorącej parze TRZEBA schłodzić się, w jeziorze, rzece, w morzu.. Przez prawie pół roku w przeręblu :-) Ostatecznie można pod zimnym prysznicem. I jakoś nie słychać, aby ludzie wymierali na skutek takich kąpieli :-)) Darzbór!!

Autor: rales  godzina: 11:11
ad narzynacz: Piszesz: latem ,podczas dużych upałów ,człowiek zgrzany ,spocony skacząc od razu do wody "na suchara " ryzykuje tak samo Cała Skandynawia, Rosja, Przybałtyka zna saunę, a w innych językach banię, bastu i badstu. Po nagrzaniu w strasznie gorącej parze TRZEBA schłodzić się, w jeziorze, rzece, w morzu.. Przez prawie pół roku w przeręblu :-) Ostatecznie można pod zimnym prysznicem. I jakoś nie słychać, aby ludzie wymierali na skutek takich kąpieli :-)) Darzbór!!

Autor: mazurski  godzina: 11:35
Jest dzik w wodzie i problem jak go wyciągnąć ? Jest odważny i sprawny człowiek, który za pieniądze ( a pewnie i dla "lokalnej" sławy ) podejmuje się go wyciągnąć ! Łączymy te dwie rzeczy i jak w życiu - mamy rozwiązany problem i zadowolonego człowieka. DB

Autor: narzynacz  godzina: 12:08
rales też kiedyś o tym myślałem ,ciekawe ja osobiście od dziecka byłem tak uczony ,od dziecka chowany byłem na wodą i nigdy na suchara nie lubiłem skakać ,tylko zawsze najpierw się "zahartuj" potem skacz