![]() |
Piątek
07.07.2006nr 188 (0341 ) ISSN 1734-6827 Hyde Park Corner Temat: Klub - Reaktywacja (NOWY TEMAT) Autor: Mareczek godzina: 23:25 No i jak tam, pracusie moje poddane ? To ja, wasz Prezesuńcio ! To nie zmyła, słyszycie Głos Prezesunięcia Nie Do Usunięcia ! Klub Pracujących w Weekendy, za sprawą swego Szefunia, odradza się, jak - nie przymierzając - feniks z popiołów. Ogłaszam akcję letnią pod hasłem ,,Pracujemy w sezonie urlopowym". Są jeszcze wolne miejsca, ale trzeba się śpieszyć, bo funkcyjne stanowiska będą w tym sezonie rozdzielane nie, jak do tej pory, po uważaniu Jego Prezesowskiej Nieomylności, ale w myśl dobrej zasady ,,Kto pierwszy - ten ma szanse". Oczywiście pierwszy jest wasz Prezesunio Jakże Przez was Kochany, dlatego gra idzie o stanowiska pomniejsze. W wątku ,,TWA" przeczytałem, że - zgodnie z Moimi przewidywaniami - tęsknicie za klubem i Jego (Prezesunięcia) Łaskawością. Od czasu do czasu, choć robię to niechętnie, gotów jestem usłuchać głosu ludu. Zatem ogłaszam : Klub zreaktywowany ! I od razu odpowiem na głosy tzw. opozycji, choć jej głosik cieńszy od pisku : Zamrożenie działalności klubu nie było wynikiem rzekomych knowań niejakiego Jegera. Po prostu Prezesunięcio miał kaprys, więc działalność zawiesił. Zupełnie prywatnie wam powiem ( poznajcie, jaki ze Mnie łaskawy władca, nawet prywatnych audiencji udzielam), że zmroził mnie wówczas post, który pojawił się po tradycyjnym piątkowym anonsie klubowym. Napisałem, że piątek, zatem Prezesunio mówi ,,Kolejno odlicz" . A na to mi jakiś młody stażem Forumowicz, co o Klubie nic nie wiedział, odburknął : Te, nachlany jesteś, czy co ?! Głupio mi się jakoś zrobiło i smutno. Prezes, choć Człek ze Stali, też miewa słabości. Uznałem, że Klub już nikogo nie bawi i poszedłem na pół roku spać. Ale otwarłem Przepiękne Oczęta! Klub zreaktywowany ! Opozycjo, pakuj walizki ! DRwW *) *) Dobrej Roboty w Weekend Autor: wsteczniak godzina: 23:31 Interesuje mnie stanowiski wykidajły. Proszę o zakres praw. Obowiązki sam wymyślę. O demokracji - jak tow naszym związku - słyszeć nie chcę. - wsteczniak Autor: Mareczek godzina: 23:41 Bravo Wsteczniak ! Jesteś pierwszy, więc łaskawie spełniam twą prośbę. Zostajesz wykidajłą. A oto zakres twoich praw, zgodny z ogólną linią klubu : Masz prawo wykonywać wszelkie polecenia twego Prezesunięcia ! DRwW Autor: master537 godzina: 23:41 Mogę być szatniarzem. Cały rok mam urlop, więc praca w sezonie urlopowym jak znalazł dla mnie. Ze wsteczniakiem wykidajłem powinniśmy się dogadać. Pozdrawiam Prezesuńcia. Darz Bór. P.S. Łubu dubu, łubu dubu ... To pisałem ja "master537" Autor: Mareczek godzina: 23:43 Szatnia zatem obsadzona. I pamiętać mi przy tym, że zawartość kieszeni pozostwawionych w szatni okryć najpierw na biurko Prezesa, a dopiero potem, jak coś zostanie, do podziału wśród personelu ! Autor: krogulec godzina: 23:46 oj Prezesuńcio .... ocknąłeś się lekko poniewczasie ... dawno kto inny przejął wadzę i Prezesuje .... a ja cóż ja .. zap....am i w wekendy i urlopy ze zdwojoną siłom i co .... nawet "dziękuję Wam" nie słyszę jeno kombinacje jak tu jeszcze nocną zmianę mi władować ..... no ale cóż witaj ponownie skoro chcesz popracować pozdrawiam życzliwy ptok dziwok ps. a Wsteczniaka to nie słuchaj .... jak się zapętli to sam się wykida (????!!!) chłe chłe chłe .... Autor: Mareczek godzina: 23:48 Krugulec, swoim zwyczajem, próbuje mącić. Na razie jest na liście rezerwowej. I pamiętać, Prezesunięcio jest jeden, i właśnie Ja nim jestem ! Autor: master537 godzina: 23:49 Wielkie wdzięczności za okazane łaski. Gdyby jednak o posade jakąś zabiegał niejaki zollo, to jako typowy Czekista jedynie na szpiega by się nadawać mógł, ale szczerze nie polecam. Szkolony gdzieś w Azji mógłby za podwójnego agenta robić ! Pozdrawiam. Darz Bór. Autor: krogulec godzina: 23:54 znałem agenta co sam na siebie z lubością donosił bo był taki lekko masochistyczny..... ale to inne kalosze może nawet w parze ..... a Prezesuńcio hardy jakiś taki hardy po tym niebycie na owieckim ... jakby Oliwer Hardy albo jakiś Hardy Gady Mann...... ot co ! Autor: Mareczek godzina: 23:57 ... to pewnie i kara spotka go podwójna. Master za donos dostaje podwyżkę. Płatne będzie dopiero wówczas, jak Prezesunięcio ustali jaki procent waszych składek odłożyć na później, a jaki od razu przetracić na różne radości. |