|
|
|
Poniedziałek
17.07.2006nr 198 (0351 ) ISSN 1734-6827 Hyde Park Corner Temat: Reksio! Autor: Mart godzina: 19:29 Filip z Konopii No to kamień spadł mi z serca ))))) krzys212 Ja się z nim "koleguję" przynajmniej 2 razy w miesiącu. Jak żony "dostają globusa" i w domu nie da rady, to walimy na polowanie na wekend i wtedy jest już "no excuse". Adico A podpytam freskena o te jelenie (był u mnie wczoraj z Agunią na herbatce). Generalnie cholewy z gęby nie robi, więc chętnie Cię zobaczę przy okazji tych jeleni. A propos, to polowałem u niego kilka razy i mają tam nieco tego zwierza, więc warto przyjechać. Ja byłem w zeszły piątek u siebie w łowisku i przytrafił mi się rogaczyk - szydlarz w trzeciej głowie, podchodziłem go przez dobrą godzinę na otwartej łące, aż zmniejszyłem dystans do 40m. Kozioł mnie mino to nie zoczył i ruszył na kulawy sztych w moim kierunku, gdy stanął, zatrzymałem go z paragrafu 7x64. Po przeliczeniu kroków było ich 25. W skupie 20,5 kg wzbudziło zdziwienie, bo przeciętnie tu kozioł mający 17kg jest już przyzwoity. pozdrawiam marcin Autor: Adico godzina: 20:40 No Mart, gratuluje i koziołka i szczupaków:) widziałem fotki. Ja nie wiem czy bym wytrzymał takie regularne "kolegowanie " z Hubertem, ale raz na jakis czas to chyba dam radę:) Z reszta w ubiegły weekend jak świętowałem ze znajomymi koniec sesji to sie całej prawdy o tym jak to wyglądało dopiero we wtorek dowiedziałem, bo mi jakis podstepny wirus prawie cała pamiec podręczną wykasował:P Pozdrawiam. DB |
