Czwartek
14.04.2016
nr 105 (3910 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: Ludzie! Kóń zdechł, a Wy łez nie ronicie?

Autor: lux  godzina: 08:54
No i powolutku, delikatnym kłusem, dochodzimy do serca końskiego biznesu. No jakie mondre te menadżery, to hoho. Koński łeb nawet tego nie pomieści. (niezalezna.pl/79012-wojna-o-stadniny-czy-doszlo-do-otrucia-koni)

Autor: MARS  godzina: 19:01
Tych "antybiotyków" ponoć było w owsie tyle samo ile trotylu we wraku co go Gmyz wyniuchał. Swoją drogą wszędzie piszą że znaleziono "antybiotyki stosowane w hodowli drobiu" i przechodzi się nad tymi "antybiotykami" ładowanymi w drób do porzadku dziennego.

Autor: jooopsa  godzina: 22:19
Dawka LD 50 (czyli połowa koni zdycha) monenzyny dla koni wynosi 2–3 mg/kg masy ciała. Czyli koń by musiał zeżreć w porcji obroku ok. 1 grama tego antybiotyku. Oczywiście by nie zjadł, z powodu obrzydliwego smaku obroku z tak dużym stężeniem monenzyny.