Piątek
09.09.2005
nr 040 (0040 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: artykul o lowiectwie w niemieckiej prasie

Autor: Maryna  godzina: 12:52
nonqsol - już Cię kocham.

Autor: Wiking  godzina: 18:26
Ad nonqsol Masz rację - w dziennikarstwie brakuje fachowców a mamy nadmiar dobrze płatnych grafomanów. Ad Krakus Poziom polskiego dziennikarstwa jest żenujący i nie wiem w którym czasopiśmie tak funkcjonuje jak opisałeś (profesja - informacje - artykuł - merytoryczna korekta - druk). Chyba jeszcze nie czytałem pożądnie napisanego (pod względem merytorycznym) artykułu "z mojej dziedziny" w polskiej prasie. DB

Autor: bfgj  godzina: 19:14
Jagen Jestem ekspertem w dziedzinie łowiectwa w Polsce i chętnie Ci pomogę. Myśliwych nie pytaj o nic, bo oni ci nie pomogą ,bo ani nie znają prawa ani nie wiedzą na czym łowiectwo polega. Ponadto nie będą gadać ,aby nie wyszło na jaw jak polskie łowiectwo wygląda Polecam Ci wzorcowe polskie koło łowieckie „Łoś” w Lublinie i na jego przykładzie masz tematy do pisania o polskim modelu na kilka lat. Cudzoziemcy są w tym kole mile widziani ,bo wtedy można na lewo zarobić kilka „ojro” polską przyrodą nikt tam się nie przejmuje.

Autor: nonqsol  godzina: 21:32
Wikingowi dziekuję a Marynie... hm.... odpowiem ale niepublicznie. Może na kaczuchach. Pozdrawiam!

Autor: ajwa  godzina: 22:28
Ad Jagen To teraz juz wiesz co napisać o polskim łowiectwie a raczej myśliwych. A Wasze ujadanie przypomina mi zapytanie świeżo upieczonej diany o sposób bielenia lisa na tym forum.Wówczas też było podobnie.Zamiast rady od razu ujadanie "jak to myśliwa a lisa nie umie obielić" Każdy kiedyś zaczyna i ma ten swój pierwszy raz.Nawet artykuł o łowiectwie żeby był setny,to najpierw musiał też być pierwszy. Pozdrawiam Ps.Mój post nie dotyczył wypowiedzi rozsądnych a tych było niewiele.