Środa
04.10.2006
nr 277 (0430 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: Ad. BFGJ

Autor: wsteczniak  godzina: 00:03
Po raz trzeci na tym forum trzeba by umieścić anegdotkę o pograniczniku Wańce, jego wiernym psie i siedzącym na Murze Chińczyku. Ale ponieważ wszyscy ją znają - morał tylko przez Chińczyka wypowiedziany przypomnę : " Nie do ciebie mówię - bydlaku"

Autor: Kulwap  godzina: 07:23
ad alfabet Czy po lekturze przesłanych dokumentów wyrobiłeś sobie zdanie kto na tym forum przy każdej okazji łże jak pies?

Autor: master537  godzina: 10:31
Ad Kulwap. Przepraszam, ale bez obrazy dla psów. One są wierne do bólu i nigdy nie łżą. Niektóre nawet lubią piwo. :-))) Twój adresat pomimo iż (zdaniem Kol. wsteczniaka) podpisuje się uryną jak pies, ale z pewnością daleko mu jeszcze do mądrości przeciętnego burka. Wydaje mi się, że bliższy prawdy jest Kol. Faber określający to indywiduum jako wypuszczające smrody, a więc nie pies a skunks sygnujący się zatrutym "oddechem".:-))) Pozdrawiam. Darz Bór.

Autor: wsteczniak  godzina: 11:46
KULWAP - za psa "nachapałeś" od mastera.... . Myślę, że za mało ! Osobiście nie sądzę, że taka potrzeba istnieje - ale jeżeli potrzebujasz wsparcia od jeszcz paru popaprańców z zawszawionym intelektem ocen , oferuję Ci, bez ich indagowania - kilka wystąpień w rodzaju "jak słodko jest umierać za Kulwapa". Nie trudząc się zbytnio - napiszą tu - to, co sobie zażyczysz i własną krwią podpiszą jak im powiem, że tak chce proboszcz. Do kogo Ty chodzisz po opinie ?!!! Chcesz z tej kładki "dla twardziela" spaść ? Kto te "kokoszki" do raju prawa i sprawiedliwości poprowadzi ? Po koleżeńsku przypominam radę Kolegi z Galicji " Nie dyskutuj z id...... . Do poziomu swojego Cię sprowadzi i pokona siłą doświadczenia". Ciebie - gieroja i męczennika spraw słusznych. Elementarz mu do oceny podeślij. Niech się doktoryzuje ze stwierdzeń czy Ala ma kota, czy Asa? Może wtedy dokona jedynego czynu swojego życia i poda psu miskę wody. Psi - pyskujący klawiszami "obrońca" . - wsteczniak

Autor: bfgj  godzina: 18:52
ad wsteczniak, Faber i master537 Mój nick w tytule postu działa jak magnes. Temat do mnie skierowany w zasadzie o niczym ,a kilkadziesiąt wpisów i zainteresowanie tematem ogromne. Oczywiście duża też zasługa autora postu. To wszystko także dzięki wam, którzy czynnie i z takim zaangażowaniem bierzecie udział w dyskusji. Serdecznie wam dziękuję .

Autor: bfgj  godzina: 18:55
ad Kulwap Nieco cierpliwości. Muszę odpowiedzić na dużą ilość maili i dlatego zwłoka. Sprawy najważniejsze zostawiłem na koniec, i odpowiedź napewno będzie.

Autor: Faber  godzina: 22:12
ad.bfgj Po pierwsze- BFGJ to nie Twój nick,tylko pomyłka. Po drugie-nie uderzaj znowu w bohaterski dzwon,bo zacznę Ci sprwadzać błędy. Po trzecie-skąd ta zmiana nastroju? Wczoraj mi lżyłeś od najgorszych z jeszcze jednym takim forumowym pieniaczem,a dzisiaj tru tu,tu,tu?Podziękowania? Już zapomniałeś o burku? Dziwne,ale szkoda czasu na zastanawianie. Czytaj swoją obfitą krespondencję,analizuj,interpretuj,no i pamiętaj-całe forum czeka obgryzajac paznokcie na Twoje łaskawe wejście i kolejną porcję Twoich wydalonych przewspaniałych treści. Nie trzymaj nas pieszczochu zbyt długo w niepewności.

Autor: wsteczniak  godzina: 23:23
"Autor: bfgj Data: 04-10-06 18:52 ........ "Mój nick w tytule postu działa jak magnes. ............" * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * Ooooo ! gdyby wiedziano to w czasach gdy "cukier krzepił". Sławojki z tym zestawem liter nad wyciętym w drzwiach serduszkiem cuchnęły by jeszcze bardziej. Każdy czytający, a i analfabeci z konieczności lgnący do zapachowego "magnesu" rżnęli by bardzej wonnie. A tyle stracili w niewiedzy. Gdy o "magnesie" dowie się Zyta - obrót kas fiskalnych, zamontowanych w publicznych kiblach pod łopoczącą czteroliterową flagą , wzrośnie do poziomu niebotycznych rekordów . Brzęczenie roi much - za famfary służyć będzie. Tak dokumentowanej ilości odwiedzających kible żadna historia nie wywietrzy i żadna sedesowa klapa nie przykryje. To się nazywa euforią ze sławy i "magnesu " nicka. Do przykładów medycyny (nie pierwszego kontakyu) można ten rzypadek wpisać, jak to pacjent buduje własne królestwo na smrodzie i ekskremencie z konieczności fizjologicznej przez innych oddanych - jak i wpisów tu umieszczających. W tej konwencji, z uwagi na autora tematu, żenującym jest mówić czteroliterowcowi, że to NIE DO niego mówią - lecz o durnocie jaką prezentuje. I tylko jedno na koniec: Autor: bfgj Data: 19-08-06 16:18 ad wsteczniak Dzieki za słowa poparcia . Po Twoich wpisach życie staje się piękniejsze. * * * * * * * * * * To już było. Nie powtarzać !