![]() |
Wtorek
07.11.2006nr 311 (0464 ) ISSN 1734-6827 Hyde Park Corner Temat: Lisiarz roku (NOWY TEMAT) Autor: boryss godzina: 14:23 No właśnie... Na polowaniu Hubertowskim strzeliłem swojego pierwszego lisa. Ku zdziwieniu okazał się ładnym dużym psem.... Wiem, że Łowiec Polski organizuje konkurs na największą głowe lisa, stąd moje pytanie.... Jak długa muszę taką głowę gotować?? Gotowałem ja ok 30 minut i mięso nadal ciężko odchodzi, a boje się ja ,,dogotować''. Chętnie zobaczę jak wygląda taka czaszka po spreparowaniu, bo nie chce przypadkiem czegos uszkodzić lub niepotrzebnie oderwać.... DB Autor: Hubert7 godzina: 14:56 Graaaatulacje............... Autor: greg godzina: 16:34 Zanim zaczniesz ja gotować pomierz ją solidnie aby Twoja praca na marne nie poszła greg Autor: jedmar godzina: 18:33 Nooooooo młody myśliwcze serdeczne gratulacyje a więc jednak chrzest się odbył !! Zamiast pochwalić sie na forum Kosa to Ty gotujesz zupę??!! Autor: boryss godzina: 20:23 :):) Za kilka dni pojawi się obszerna relacja z polowania Hubertowskiego, także zapraszam do lektury:). Widzę, że kolega nie wie jeszcze, że strzeliłem również zająca i zostałem vice królem:)...Zapraszam do galerii na stronie:) Autor: yogy godzina: 21:33 ja czache z lisa Taty gotowałem jezeli dobrze pamietam okolo 35 minut... ciezko schodziło, ale zeszło :) Autor: boryss godzina: 22:36 Spasowałem:(....... Może innym razem będę miał więcej cierpliwości i czasu na taką zabawę....Jaka musi byc predyspozycja lisa, by w ogóle był sens preparowania czaszki?? |